Przemiana mężczyzn

[Yuuki 121]

Warto wziąć się za siebie, skoro sami zauważamy, że coś się dzieje i idzie to w kierunku, który nam nie pasuje. Pojawia się nadwaga, oponka/gruszka, męczymy się podczas wchodzenia po schodach, czujemy się ociężali, zmęczeni, senni. Pojawiają się problemy fizyczne i czujemy, że powoli, ale na własne życzenie... januszowujemy  

 

Wszystko zależy co chce się osiągnąć. Czy tylko sam spadek wagi czy zmiana sylwetki, zwiększenie masy mięśniowej czy poprawa aktywności i zdrowia fizycznego, a co za tym idzie, też psychicznego.

 

Przez tę sytuację z covid-19, chodzę do pracy, zamiast jeździć, mieszkam wysoko (blok) i rzadko korzystam z windy, sprawdzam co jem (dużo pomocne są kanały na youtube, polecam "Motywator Dietetyczny"), do tego aplikacja Fitatu, ewentualne aplikacja do mierzenia kroków (np. Pacer) i za bardzo się nie przemęczając, spada parę kilo w ciągu miesiąca, a poprawa jest zauważalna. Warto zyskać kontrolę nad własnym ciałem niż, aby ciało zawładnęło nami. No i wiemy, że potrafimy coś ze sobą robić, patrząc jak niektórym rośnie mięsień piwny czy inna ciąża spożywcza, wieczne zmęczenie, narzekania i spowolnienie. Na własne życzenie, a można inaczej