Jestem przerażony

[Wichura® 19 362]

2 minuty temu, napisano:

Przecież wyraziłem swoją opinię w tytule tematu. Ale sam nie wiem co o tym dokładnie myśleć. A jeśli ona była hotką przed udarem?

Pomijając to, że baaaaardzo w to wątpię to co w takim przypadku się zmienia? Można już z nią robić wszystko bez jej wiedzy i zgody ? 

[Druh.©® 7 791]

Teraz, napisano:

Przecież wyraziłem swoją opinię w tytule tematu.

No tak mało wyraziłeś tą swoją opinię. Można być przerażonym i jednocześnie podnieconym, albo zniesmaczonym... itd...

[svann 14]

1 minutę temu, napisano:

Pomijając to, że baaaaardzo w to wątpię to co w takim przypadku się zmienia? Można już z nią robić wszystko bez jej wiedzy i zgody ? 

Oczywiście że nie można. I dlatego jestem jednak przerażony myśleniem tego gościa ... I chciałem się utwierdzić w tym gronie że jednak to nie jest normalne ...

[Wichura® 19 362]

Teraz, napisano:

Oczywiście że nie można. I dlatego jestem jednak przerażony myśleniem tego gościa ... I chciałem się utwierdzić w tym gronie że jednak to nie jest normalne ...

Cieszymy się więc, że mogliśmy pomóc  

[ktoś 2 211]

Akurat tutaj masz kilka fajnych paragrafów z kk bo to i streczycielstwo i gwałt 

[Pani.iza 247]

4 godziny temu, napisano:

A jeśli ona była hotką przed udarem?

A czy na czacie był opis, że teraz jest jakoś niepełnosprawna? Bo nie wiem dlaczego zakładasz z góry, że po udarze jest "warzywo"? Udar to choroba jak wszystkie inne, całkiem sporo ludzi żyje potem normalnie. To nie wyrok. 

[Stówa? 688]

7 minut temu, napisano:

A czy na czacie był opis,

Ciekawe?

[svann 14]

12 minut temu, napisano:

A czy na czacie był opis, że teraz jest jakoś niepełnosprawna? Bo nie wiem dlaczego zakładasz z góry, że po udarze jest "warzywo"? Udar to choroba jak wszystkie inne, całkiem sporo ludzi żyje potem normalnie. To nie wyrok. 

A ja nic nie musiałem zakładać. Pan od tego zaczął. Że jest po udarze i jest warzywkiem. I że chce zarobić. 

[Dragonfly® 20 394]

14 minut temu, napisano:

A czy na czacie był opis, że teraz jest jakoś niepełnosprawna?

W poście założycielskim tego wątku @ svann  wyraźnie zaznaczył, że mąż określił stan żony jako "warzywko".

 

Nie odniosę się do samej sytuacji, bo wręcz szkoda już słów. Kilkoro moich przedmówców trafnie wyczerpało temat. 

[Pani.iza 247]

9 minut temu, napisano:

Pan od tego zaczął. Że jest po udarze i jest warzywkiem

Rozumiem, choć nie rozumiem. Ale ok. Nie drążę.