ROZMOWY KONTROLOWANE ;)

[michaliedyta 6]

Pamietacie film Sylwestra CHęcińskiego Rozmowy Kontrolowane?

 przypomniał mi się ni z tego ni z owego pewien gag z tego filmu

 

SYtuacja przedstawiała się tak:

Żule którzy robili za cieci w przyczepie oglądają modne (wtedy) pudełko zapałek z kobiecym aktem (żadne tam porno) i jeden się odzywa

 

 

"Jakby moja dała się tak zdjąć to bym ku...ę zabił"

 

pamiętacie? 

[Dragonfly® 20 389]

@ michaliedyta✩  i co w związku z tym? Nie do końca ogarniam cel przewodni tego wątku.

 

Sam film "Rozmowy kontrolowane" znam wręcz na pamięć. Również tę scenę.

 

 

Pamiętam.

[michaliedyta 6]

Nic. 

Chodziło mi o to że to co bawiło wtedy i co bawi tym bardziej dziś - osadzone było na ówczesnych stereotypach, zaściankowości i uprzedzeniach 

 

W tym filmie jest jeszcze jeden zabawny moment D-M na samym początku kiedy do porucznika Zubka podchodzi kobieta lekkich obyczajów i mówi

 

- Umiem takie rzeczy że nie uwierzysz

- Ja już jestem niewierzący

 

Temat założyłem w zakładce "NA WESOŁO" więc liczyłem na to że zostanie prawidłowo odczytany czyli z przymrużeniem oka...

 

 

[Cuckoldplace✩ 8 598]

Rzecz w tym, że trochę przeinaczyłeś oryginalny tekst, bo zamiast "zabił" jest tam "powiesił", co zmienia kontekst sceny, bo mówiący te słowa wskazuje na zdjęcie nagiej damy wiszące na ścianie barakowozu. 

[michaliedyta 6]

Faktycznie. jeżeli ktoś się poczuł z jakiegoś powodu urażony to przepraszam ale nie było to intencjonalne z mojej strony

 

Znalazłem nawet całą scenę. Dla mnie, pamiętającego czasy komuny to obok Misia - kolejna kultowa pozycja

 

 

 

[Cuckoldplace✩ 8 598]

@michaliedyta Wątpię, aby ktokolwiek poczuł się urażony, zatem nie ma za co przepraszać

To była subtelna gra słów, którą łatwo zapomnieć, przez co można spalić ten żart.