Kto pierwszy?

[Ideologiczny 101]

Taka fantazja, albo może preferencja, sam nie wiem, a może mikro fantazja.

 

Spotkanie Hotki z Kochankiem przy obecności rogacza, nic nadzwyczajnego, ale przez pierwsze parę chwil rogacz jest w centrum uwagi i doprowadzony jest do orgazmu przy jak najmniejszej atencji Hotki, najlepiej ręką, stopami, niedbale i na szybko. Wtedy Hotka zajmuje się Kochankiem, a rogacz patrzy, schodzi na drugi plan, dla niego to już wszystko na co może liczyć, ma już tylko patrzeć i być rogaczem i koniec. 

 

Całkiem inne bodźce, bo wtedy nie myśli się penisem, tylko mózgiem. Nie wiem czy dostatecznie jasno to opisałem, ale przynajmniej ja tak mam, że pod wpływem podniecenia, przed orgazmem jestem zdolny do zrobienia i zaakceptowania wielu rzeczy, po już jest zupełnie inaczej, myślę logicznie i dopiero wtedy dociera, że jestem rogaczem z wyboru, że to nie tylko zabawa i podnieta, to rzeczywistość.

 

Można by tę fantazję rozwinąć bardziej, ale na razie tylko tyle.

[Mr.K✩ 5 977]

Jasno opisałeś. W sumie prosty do zrealizowania pomysł, można rozwinąć do sytuacji kiedy Hotka niedbale spuszcza napalonego rogacza w szatni klubu dla swingersów po czym rozpromieniona idzie pod rękę z Kochankiem na piętro, muskając po drodze jaskrawy plakat „Dziś GB Night”.