HPV co z tymi szczepieniami?

[Sailor&Lula 10 084]

Idąc tokiem tej dyskusji nasuwa mi się paskudny wniosek - generalnie robimy to źle. Wiedza o wirusie HPV, taka powszechna, szura dupą o podłogę jak saneczkujący pies. Jak sobie przypomnę dywagacje o "tajemniczej bakterii, co robi kuku" z wątku o liczbie partnerów seksualnych, to aż mi słabo. My światli, wyzwoleni, otwarci ludzie...

 

Lula.

[Cuckoldplace✩ 8 598]

W dniu 22.11.2019 o 16:30, Leta&Emiliano pisze:

łatwiej tak, ale ...

Szczepienia tak!

Cytologia cytologią, niestety mój ginekolog twierdzi, że cytologia już pokazuje zmiany chorobowe, często nawet w tym pierwszym stadium jako dość późne. Najlepiej byłoby zastosować rozszerzoną diagnostykę poza cytologią, to taką w postaci testu DNA HPV oraz kolposkopii.

 

L.

 

Kolposkopia weryfikuje nieprawidłowe wyniki i nie jest badaniem przesiewowym. 

 

Aktualne wytyczne dążą do tego, żeby główna profilaktyka raka szyjki macicy było właśnie badanie hpv, które uznaje się za ważniejsze niż cytologia, której czułość jest ograniczona. 

 

Generalnie zaleca się pobieranie cytologii płynnej z hpv, co przy prawidłowym wyniku, wystarczy powtarzać co 3-5 lat. Niestety wszyscy wiemy jakie są realia i Polski program przesiewowy opiera się na zwykłej cytologii na szkiełku. Pozostałe badania są płatne. 

[Pańcioipani.✩ 5 401]

Pani: mamy córkę w wieku 12 lat. Rok temu poprosiłam o wypisanie dla niej recepty na szczepionkę przeciw HPV. Dostałam receptę ale nie bylam w stanie wykupić obydwu dawek szczepionki, ponieważ nie była ona osiągalna w tym czasie i farmaceuta nie był mi w stanie zagwarantować jej dostępności. Jak tylko wróci wszystko do normy z lekami napewno zaszczępię naszą córkę. Regularna cytologia regularną ale dodatkowe zabezpieczenie nigdy nie zaszkodzi. W UK, gdzie urodziła się moja córka już by była zaszczepiona za darmo w ramach planowanych szczepień, a w Polsce niestety trzeba słono zapłacić za tą szczepionkę i nie każdego rodzica jest na nia stać, a szkoda.

[LadyA&psina 20 146]

Bardzo dziękuję założycielce tego tematu i wszystkim, którzy się w nim wypowiedzieli, pozwolił mi on podjąć jednoznaczną decyzję odnośnie tego szczepienia. W sobotę jadę zaszczepić córkę pierwszą dawką przeciw HPV, miasto, w którym mieszkam sfinansowało szczepionki, wystarczyło się tylko zarejestrować i tak też zrobiłam. Wśród matek z klasy córki byłam jedyna, która to zrobiła, ale jeśli mogę w jakimś stopniu zmniejszyć ryzyko zachorowania mojego dziecka to warto  ? LA

[Sailor&Lula 10 084]

Moi Drodzy, ważna informacja - od początku listopada dwuwalentna szczepionka przeciwko HPV znajduje się na liście refundacyjnej. Oznacza to, iż każdy z nas może poprosić lekarza o receptę na szczepionkę przeciwko dwóm najpopularniejszym onkogennym typom wirusa. Jedna dawka to koszt ok. 130 zł. Wprawdzie nie jest to ochrona taka, jak przy poliwalentnej, nierefundowanej szczepionce (której jedna dawka kosztuje ok. 900 zł i z dostępnością bywa bardzo różnie) - jednak moim zdaniem lepszy rydz niż nic, szczególnie przy takiej różnicy cenowej.

 

Lula.