Skocz do zawartości
Robeks

Paulina i Tomek

Rekomendowane odpowiedzi

Super opowiadanko, świetnie budujesz napięcie. Niecierpliwie czekam na kolejną część

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

3 KLUBOWE GIERKI

Była 1.50. Tomek siedział w ciemnym pokoju przy zgaszonym telewizorze wpatrzony w telefon. Nie robił na nim nic konkretnego, po prostu wyczekiwał jakiegokolwiek sygnału od swojej zwariowanej żony. Nadeszła wiadomość, a jej dźwięk rozbrzmiał w tej ciszy doprawdy złowieszczo. Każdy kolejny skrawek informacji z tego co się działo w klubie był co raz bardziej niewiarygodny. Więcej pozostawiał jednak w sferze domysłów. Ten fakt działał na wiernego męża ze zdwojoną siłą. Tak naprawdę prawie nic nie wiedział o wydarzeniach z tego wieczoru, a chciał tego teraz bardziej niż czegokolwiek innego.

Tomek odczekał chwilę, wziął głęboki oddech i otworzył wiadomość. Znowu zdjęcie, znowu z fleshem, znowu słaba jakość. Na zdjęciu pięć osób na tle bawiącej się sali. Dwóch mężczyzn 3 kobiety. Wśród nich, najbardziej na prawo, jego Paulina. Mężczyźni z tryumfalnymi uśmiechami na twarzach trzymali coś w rękach. Tomek przybliżył zdjęcie i aż wbiło go w fotel. To była damska bielizna. Jedna z nich była granatowa… nie, czarna. Tak, to na pewno ten kolor. Zresztą wyjątkowo niewielka ilość materiału nie pozostawiała zbyt wiele wątpliwości, która z dziewcząt musi być właścicielką właśnie tego skrawka garderoby.

Serce zaczęło mu łomotać. Więc ktoś znalazł ich stringi. Ci faceci wiedzą, że pod tymi spódniczkami nic nie ma, a dziewczyny są już mocno pijane. Zwrócił uwagę, że mężczyzna trzymający bieliznę jego żony był na oko w ich wieku. Stał on tuż koło jego ukochanej, a wolną rękę trzymał za jej plecami. Tomek przyjrzał się uważniej. Nie, ręka była za nisko, znajdowała się na pośladkach, co więcej można było odnieść wrażenie, że spódniczka jego małżonki była dziwnie przekrzywiona. Tomasz nie miał pewności ale wiele wskazywało na to, że mini jest od tyłu podwinięte, a ręka tego typa ze zdjęcia spoczywa na nagim pośladku jego ślicznotki. Dosyć tego! Zabawa zabawą, ale to już przesada. Tomasz zerwał się z miejsca i pospiesznie zaczął się ubierać. Czas skończyć tą szopkę!

Był już w przedpokoju, kończył wiązać buty, gdy zadzwonił jego telefon, schowany już głęboko w kieszeni sportowej bluzy. Spojrzał na wyświetlacz. Paulina. Odebrał:

·         Cześć stary, spokojnie wszystko jest w porządku - rozległ się nieznany głos jakiegoś mężczyzny. W oddali usłyszał przytłumiony kobiecy głos "No daj mi go!" - nie, ja z nim pogadam - powiedział mężczyzna do słuchawki - słuchaj znaleźliśmy z kolegą fant należący do Twojej żony, leżał niepilnowany na kanapie, więc się nim zaopiekowaliśmy. Oczywiście oddamy Paulinie bieliznę, ale należy nam się jakieś znaleźne... halo jesteś tam?

Tomka zamurowało. Co jest kurwa grane?! Co tu się do cholery dzieje?!

·         Jestem – tylko tyle zdołał wypowiedzieć.

·         Dobrze. Żeby odzyskać majtki, Twoja żonka będzie musiała wykonać 3 zadania... nie będą one zbyt grzeczne, ale obiecuję, że żaden z nas nie zrobi nic wbrew jej woli. Twoja żona powiedziała, że zgodzi się na to jeżeli Ty dasz jej pozwolenie... no więc?

·         Jakie zadania? Co wy kombinujecie, dajcie mi Paulinę do telefonu – znowu szmer, tym razem jednak to jego żona przemówiła.

·         Tomek?! Wszystko w porządku to tylko takie wygłupy. Chłopacy wiedzą że jesteśmy zajęte, nic mi nie będzie, ale decyzja jest Twoja bo nie chcę żebyś miał o to pretensje. - powiedziała w miarę trzeźwym głosem.

·         Ale co Ty byś miała robić żeby odzyskać te majtki?

·         Jakieś wygłupy, jak na weselu. Takie zabawy dla śmiechu.

Był w szoku, wiedział że nie zdąży dojechać na miejsce w tak krótkim czasie, zagrał jednak na zwłokę.

·         A co na to inne dziewczyny?

·         Daria się zgodziła, reszta nie chciała się bawić, są mocno podpite. Ja z Darią trzymamy się najlepiej. Chcemy się dalej bawić! Jest super imprezka!

Musiał podjąć decyzję, nie wiedział jakie będą jej konsekwencje ale miał pewność, że nie będzie się dało koło nich przejść obojętnie. Jego penis pulsował, jak może go to podniecać? Gdyby w tym momencie zadecydowała głowa odpowiedź brzmiała by: Stanowczo nie. Ale to był jeden z tych momentów, kiedy jedna głowa się na krótką chwilę wyłącza, a do głosu dochodzi inna, mniejsza, bardziej prymitywna, znajdująca się między jego nogami.

·         Dobrze, zgoda, ale dawaj znać co się dzieje -powiedział cicho.

·         Tak, tak kochanie, jesteśmy w kontakcie. Kocham Cię wiesz? - powiedziała radośnie.

·         Ja Ciebie też…

Telefon rozłączył się. Znowu nastała cisza...

 

  • Lubię 16
  • Wow! 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Genialny pomysł  i intrygująca fabuła. Świetnie  się czyta. Czekam na ciąg dalszy tego i kolejne opowiadania.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Widzę, że masz naprawdę fajny pomysł na opowiadanie. Wciąga coraz bardziej, część 3 lekko mnie zaskoczyła, ale wyłącznie na plus. Czekam na pierwsze zadanie, kiedyś coś podobnego przeżyłem w klubie z moją ex hotka 

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...