Skocz do zawartości
Black&White

Co teraz???

Rekomendowane odpowiedzi

Witam... Z tej strony szczęsliwy mąż (10 lat w związku), ojciec (dwójka wspaniałych dzieci)... Trzy dnie temu moja Pani wyraziła zgodę, chęci do poznania tego szczęsliwca który zagości na dłużej w naszym związku... Szukam pomocy, rad, planu... Moje podniecenie miesza się z moim totalnym skołowaniem. Proszę o wyrozumiałość...

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
8 godzin temu, Black&White pisze:

Szukam pomocy, rad, planu...

Forum jest pełne rad zawartych w tym dziale, w dyskusjach, w historiach prawdziwych... Ciężko dać konkretne rady jak nie pytasz o nic i nie przedstawiasz żadnych problemów. Chyba że chodzi o uniwersalne rady to dużo rozmów, mało pośpiechu, nie robienie niczego czego nie jesteście pewni i niczego na siłę... Myślę że warto poczytać interesujące Cię temat na forum a o bardziej konkretne rady po prostu pytać

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Nikt nie da Tobie/ Wam idealnego planu. Banał, ale każdy z nas jest inny, każdy związek jest inny. Jak milion innych spraw trzeba po prostu  otworzyć się, przepracować, przegadać. Jak zwykł mawiać mój kolega uklidnit se, zapálit, pouvažovat.

 

W aspekcie rad ogólnych w pełni zgadzam się z @wichura.

 

Nie doprecyzowałeś wielu elementów układanki. Co  oznacza zwrot „na dłużej zagości w naszym związku”. Chodzi tylko o seks, a może też o wspólne wyjścia do kina, imprezy, weekendy etc.? Kochanek ma zrobić swoje i wyjść? A może zostać?  Spotkania z Tobą/ bez Ciebie. Jakie są Wasze oczekiwania odnośnie relacji rogacza- kochanek, kochanek- HotWife. Czy oprócz seksu ma być w to wplątany klimat dominacji/uległości. Czy będziesz miał szlaban na seks przed spotkaniem, będziesz kupował bieliznę, a może wspólny wyjazd przed/po spotkaniu itd. Co, gdy ktoś minutę przed spotkaniem powiem „jednak nie”. Na co na pewno nie wyrazisz zgody? Na co na pewno nie zgodzi się Twoja żona? Sam widzisz, że pytań nie ma końca. A jedno pytanie będzie prowadzić do dziesięciu innych. Odpowiedzi nie zawsze będą jednoznaczne.

 

Odnośnie skołowania-normalne. Spełnienie marzeń: daje szczęście, rodzi pustkę, pozostawia niedosyt, kończy się stwierdzeniem mogło pozostać w strefie marzeń. (niepotrzebne skreślić).

 

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
13 godzin temu, Black&White pisze:

Szukam pomocy, rad, planu...

zatem... czytaj / czytajcie to forum.. temat po temacie... szukajcie też tych trudnych bo otworzą pytania, pokażą innych doświadczenia 

 

możecie też, pojechać na zlot... teraz są planowane w Poznaniu i Krakowie - dużo dają rozmowy, jesteśmy otwarci bardzo...

 

nie planuj, nie projektuj jak będzie wyglądać randka... szukaj wiedzy a potem, no cóż trzeba będzie się na tę kawę umówić i kolejną kawę i jeszcze kolejną - one też przynoszą wiedzę o innych, o ich zachowaniach, potrzebach

 

to na początek... nie znam Waszych natur i temperamentów lecz wiem, że warto nieco się przygotować do skoku na bungee... choć wiedza teoretyczna nie da wyobrażenia o prawdziwych doświadczeniach to chociaż trochę lepiej przygotowanym się będzie, bo miks emocji nie jest jednowymiarowy ...

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Najważniejsze zasady

1. na pierwszym spotkaniu max ręka na udzie ... i ew głębokie spojrzenia w oczy

  • Lubię 1
  • Haha 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

"totalne skołowanie"  ...  tu zapytałbym samego siebie skołowanie ?  niepewność ? ... hmmm  

 

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
W dniu 10.09.2019 o 09:46, MartinJust pisze:

"totalne skołowanie"  ...  tu zapytałbym samego siebie skołowanie ?  niepewność ? ... hmmm  

 

Kiedy interesujesz się tematem od kilku lat, myślisz o tym, analizujesz czy fantazjujesz i nagle okazuje się że jest bardziej realne niż byś przypuszczał, to czujesz się jak bokser po nokaucie... Kiedy moja żona powiedziała magiczne słowo "zgadzam się" to ogarnia Cię skołowanie i tysiące myśli na minute. Niby masz plan działania, ale tak naprawdę emocje i podniecenie kołują Cię do takiego stopnia że nie wiesz co robić dalej...

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Wygląda na to, że należysz do grupy która chyba woli gonić króliczka, ale już nie koniecznie złapać. Twój problem polega na tym, że zapomniałeś wspomnieć o tym swojej żonie, mówiąc jej o swoich pragnieniach. Powiedzenie, że przy odrobinie pecha marzenia mogą się spełnić, dotknęło właśnie Ciebie. Co bardziej Cie przeraża, to że usłyszałeś "TAK", czy to że nie wiesz jak to zniesiesz?

Może zbyt pochopnie, ale tak właśnie odebrałem Twoją ostatnią wypowiedź. 

On.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

22 godziny temu, Black&White pisze:

Niby masz plan działania, ale tak naprawdę emocje i podniecenie kołują Cię do takiego stopnia że nie wiesz co robić dalej...

Dobra, weźmy się nieco w garść.

 

Skoro "myślałeś, analizowałeś" to pewnie świadomie doprowadziłeś do obecnej sytuacji mową, uczynkiem i zadbaniem. Zakładam, że to nie zmęczenie materiału doprowadziło małżonkę do wypowiedzenia wyczekiwanego "tak", choć różnie to bywa przy rozbieżnych czasem kierunkach napalenia.

 

To teraz masz dwie konkretne, choć jedynie przykładowe, opcje:

 

1. szukasz na forum (tym albo innym) odpowiedniego kandydata na ten pierwszy raz, najczęściej mijają dni, tygodnie, oglądasz kolejne zdjęcia wirtualnych ptaków a zapał małżonki sukcesywnie stygnie.

 

2. zabierasz małżonkę na najbliższy zlot zkf gdzie oboje się rozluźniacie, dzielicie pytaniami i wątpliwościami z innymi parami, które ten etap już przechodziły, tańczycie, śmiejecie się i z dużym prawdopodobieństwem znajdujecie odpowiednią osobę (osoby) do bliższej zabawy.

 

Powodzenia,

K.

 

 

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Gdybym przez tak długi okres czasu pragnął i miał szanse na spełnienie uufff  to dokładnie wiedziałbym co robić  ...    ,  ale oczywiście rozumiem  że każdy ma "swoją " drogę  , dlatego życzę Ci spełnienia  

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...