Jedna pani i dwóch panów bi

[pushek✩ 2 590]

W dniu 22.11.2020 o 01:16, SasiadKurski pisze:

[...]z ktorymi chociaz sie fajnie rozmawia, nie maja kija w dupie i sa dosc wyluzowani.

Ja bym się tak nie ograniczał, ten kij w dupie czasem może być clou całej zabawy

[Duszek]

Ciekawy temat. Generalnie jestem hetero i nie wyobrażał bym sobie żadnych intymnych wydarzeń z innym facetem. Ale muszę przyznać, że czasami nachodzą mnie przemyślenia w tym temacie i moje podejście zaczyna być bardziej elastyczne. Na pewno nie widzę u siebie szansy na to aby pozwolić innemu facetowi w siebie wejść czy też sam nie chciał bym wchodzić w mężczyznę. Jakoś tej bariery nawet w głowie nie jestem w stanie przełamać. Tak samo mam z pocałunkiem z facetem, stanowcze nie! Ale już np wizja zrobienia komuś loda wspólnie z kobietą czy też wzięcie do ust penisa, który dopiero co penetrował wnętrze mojej kobiety jest atrakcyjna. Nie wiem jak by było gdyby już taka sytuacja miała się wydarzyć, ale samo myślenie o tym na mnie działa i myślę, że chciałbym czegoś takiego spróbować.

[gentleman 1 123]

W dniu 3.12.2020 o 16:28, CANIJOINYOU pisze:

Ciekawy temat. Generalnie jestem hetero i nie wyobrażał bym sobie żadnych intymnych wydarzeń z innym facetem. Ale muszę przyznać, że czasami nachodzą mnie przemyślenia w tym temacie i moje podejście zaczyna być bardziej elastyczne. Na pewno nie widzę u siebie szansy na to aby pozwolić innemu facetowi w siebie wejść czy też sam nie chciał bym wchodzić w mężczyznę. Jakoś tej bariery nawet w głowie nie jestem w stanie przełamać. Tak samo mam z pocałunkiem z facetem, stanowcze nie! Ale już np wizja zrobienia komuś loda wspólnie z kobietą czy też wzięcie do ust penisa, który dopiero co penetrował wnętrze mojej kobiety jest atrakcyjna. Nie wiem jak by było gdyby już taka sytuacja miała się wydarzyć, ale samo myślenie o tym na mnie działa i myślę, że chciałbym czegoś takiego spróbować.

Ciekawe co by powiedział Twoja kobieta...

...ale nie zaczynając dyskusji wprost, po wspólnym oglądnięciu filmu „Crash” (1996).

A jak by ją to zakręciło, to znalezienie jakiegoś odpowiedniego kochanka.

[klf 30]

W dniu 3.12.2020 o 16:28, CANIJOINYOU pisze:

Ciekawy temat. Generalnie jestem hetero i nie wyobrażał bym sobie żadnych intymnych wydarzeń z innym facetem. Ale muszę przyznać, że czasami nachodzą mnie przemyślenia w tym temacie i moje podejście zaczyna być bardziej elastyczne. Na pewno nie widzę u siebie szansy na to aby pozwolić innemu facetowi w siebie wejść czy też sam nie chciał bym wchodzić w mężczyznę. Jakoś tej bariery nawet w głowie nie jestem w stanie przełamać. Tak samo mam z pocałunkiem z facetem, stanowcze nie! Ale już np wizja zrobienia komuś loda wspólnie z kobietą czy też wzięcie do ust penisa, który dopiero co penetrował wnętrze mojej kobiety jest atrakcyjna. Nie wiem jak by było gdyby już taka sytuacja miała się wydarzyć, ale samo myślenie o tym na mnie działa i myślę, że chciałbym czegoś takiego spróbować.

Zacznij o zrobienia loda Niezapomniane przeżycie, szczególnie strzał w usta, zmienisz potem zdanie o pocałunku MM.

[Duszek]

4 godziny temu, klf pisze:

Zacznij o zrobienia loda Niezapomniane przeżycie, szczególnie strzał w usta, zmienisz potem zdanie o pocałunku MM.

Bardzo chętnie, ale brak chętnych

[SasiadKurski 16]

W dniu 9.12.2020 o 11:54, klf pisze:

Zacznij o zrobienia loda Niezapomniane przeżycie, szczególnie strzał w usta, zmienisz potem zdanie o pocałunku MM.

Jeszcze o ile samo robienie loda jest dla mnie fajne, podniecajace.. o tyle sperma w ustach sprawia, ze chce mi sie wymiotowac. Jakos nie moge przezyc smaku tej wydzieliny, jeszcze jak zapach jest intensywny to wtedy makabra. Wiadomo, gusta i gusciki, o ktorych sie nie dyskutuje

Swoja droga zastanawia mnie jak jest odbierany mezczyzna pasywny (w stosunku do mezczyzny) w oczach kobiety podczas uprawiania figury geometrycznej. Czy jego "pasywnosc" odbiera mu jakis skrawek meskosci w oczach kobiety? 

[Sailor&Lula 10 084]

10 minut temu, SasiadKurski pisze:

Swoja droga zastanawia mnie jak jest odbierany mezczyzna pasywny (w stosunku do mezczyzny) w oczach kobiety podczas uprawiania figury geometrycznej. Czy jego "pasywnosc" odbiera mu jakis skrawek meskosci w oczach kobiety? 

Jeśli mężczyznę odbieram jako męskiego, żadna lubiana przez niego legalna praktyka seksualna nie sprawi, że stanie się dla mnie mniej męski.

 

Lula.

[Mr.K✩ 5 977]

17 minut temu, SasiadKurski pisze:

Swoja droga zastanawia mnie jak jest odbierany mezczyzna pasywny (w stosunku do mezczyzny) w oczach kobiety podczas uprawiania figury geometrycznej. Czy jego "pasywnosc" odbiera mu jakis skrawek meskosci w oczach kobiety? 

Musiałbyś zapewne pytać każdą Kobietę z osobna gdyż różne są powody, dla których taka kombinacja ciał powoływana jest do współżycia.

Jedne zapewne pociąga właśnie ten aspekt poddawania się, chwilowego lub nie, jednego mężczyzny wobec drugiego, jak np. w niektórych układach typu kochanek-rogacz. Wtedy męskość tego drugiego świadomie sprowadzana jest do niższych poziomów, z zerowym sissy włącznie.

Inne podnieca obserwowanie jak obaj zainteresowani panowie zaspakajają na jej oczach swoją własną ciekawość nowych doznań, bez jakiejkolwiek formy dominacji jednego nad drugim. Ot, piąteczka i odbijany.

 

 

[Dragonfly® 20 394]

W dniu 10.12.2020 o 19:47, SasiadKurski pisze:

Swoja droga zastanawia mnie jak jest odbierany mezczyzna pasywny (w stosunku do mezczyzny) w oczach kobiety podczas uprawiania figury geometrycznej. Czy jego "pasywnosc" odbiera mu jakis skrawek meskosci w oczach kobiety? 

U mnie zależy to od preferencji danego mężczyzny.

Jeśli jest to pan bi, który chce być brany przez drugiego mężczyznę, to nadal widzę w nim 100% mężczyzny. Bo to czy lubi brać, czy być brany nie jest miarą jego męskości. Poza tym nierzadko panowie biseksualni i homoseksualni nie są tylko pasywni czy tylko aktywni. Niejednokrotnie zależy to od chwili i ochoty.

Jeśli jest to mężczyzna, który ma potrzebę przemiany w kobietę, to od ostatecznego dopięcia przemiany aż do całkowitego jej zrzucenia widzę w nim kobietę. Ale nie ma też we mnie cienia chęci poniżenia tej osoby. Potem, gdy pan ponownie staje się mężczyzną, staje się też nim w moich oczach.