nie przegrać

[nyrzata 99]

13 minut temu, iko pisze:

miłości się nie szuka, ta dopada Cię w najmniej oczekiwanym momencie

 

wiem, tylko tyle że ma karminowy kolor 

 

zabawę tu znajdziesz, dialogi lekkie i trudne, seks... nie wiem jak tam z miłością..

 

witaj

nie wiem, może tak to jest jak chce Wikipedia:

Miłość – uczucie, typ relacji międzyludzkich, zachowań, postaw. Często jest inspiracją dla dzieł literackich lub malarstwa. Stanowi ważny aspekt psychologii, filozofii i religii. W chrześcijaństwie definiowana jest jako „dążenie bytu do dobra”, uważana jest za najważniejszą cnotę oraz sens życia człowieka.

 

szczególnie mnie ciekawi: dążenie bytu do dobra

 

niech miłość robi nam dobrze, życzę każdemu

[nyrzata 99]

15 minut temu, _nikt_ pisze:

jak sraczka, dopada znienacka  

jak nie urok, to sraczka

[Duszek]

36 minut temu, nyrzata pisze:

nie wiem, może tak to jest jak chce Wikipedia:

Miłość – uczucie, typ relacji międzyludzkich, zachowań, postaw. Często jest inspiracją dla dzieł literackich lub malarstwa. Stanowi ważny aspekt psychologii, filozofii i religii. W chrześcijaństwie definiowana jest jako „dążenie bytu do dobra”, uważana jest za najważniejszą cnotę oraz sens życia człowieka.

 

szczególnie mnie ciekawi: dążenie bytu do dobra

 

niech miłość robi nam dobrze, życzę każdemu

osobiście za nic mam definicje

 

i tu na forum również mi zarzucano, że słownik PWN podważam

 

nie chcę definicji miłości, chcę doznawać

 

czego i Tobie życzę

[nyrzata 99]

Godzinę temu, iko pisze:

osobiście za nic mam definicje

 

i tu na forum również mi zarzucano, że słownik PWN podważam

 

nie chcę definicji miłości, chcę doznawać

 

czego i Tobie życzę

widziałaś szpadę Zorro? weź mnie ze sobą!

[Duszek]

19 minut temu, nyrzata pisze:

widziałaś szpadę Zorro? weź mnie ze sobą!

2xnie!

 

 

 

 

[GrzesznikWędrowny 390]

9 godzin temu, nyrzata pisze:

Jak mam rozpoznać swoją Drugą Połowę?

Ja wchodzę do sklepu. Staję przed półkami z wódką i od razu rozpoznaję Drugą Połówkę. Pierwszą zresztą też.

[Franki74 1 374]

20 godzin temu, nyrzata pisze:

Moim udziałem była porażka, odrzucenie, rozczarowanie. Ciężko to wyrzucić z siebie. Byłam sprawcą porażki i odrzucenia.

Dziewczyno co Ty wiesz o porażkach , odrzuceniach i rozczarowaniach.

 

Bolesne to doznania ale czyż to nie one kształtują charakter? Czyż dzięki nim nie stajemy się lepsi ? 

 

Miłość bez nich nie była by miłością i jeżeli chcesz miłości to musisz akceptować także ryzyko wystąpienia tych elementów. 

 

Życzę  Ci ich jak najmniej a samej miłości jak najwiecej. 

[nyrzata 99]

5 minut temu, Franki74 pisze:

Dziewczyno co Ty wiesz o porażkach , odrzuceniach i rozczarowaniach.

 

Bolesne to doznania ale czyż to nie one kształtują charakter? Czyż dzięki nim nie stajemy się lepsi ? 

 

Miłość bez nich nie była by miłością i jeżeli chcesz miłości to musisz akceptować także ryzyko wystąpienia tych elementów. 

 

Życzę  Ci ich jak najmniej a samej miłości jak najwiecej. 

Wiem, że nic nie wiem - pojadę klasykiem - i wolę żałować, że zrobiłam, niż za 40 lat zastanawiać się, a co by było gdybym spróbowała i żałować, że nie zrobiłam

[Dragonfly® 20 401]

Jakże mi miło powitać kolejną kobietę na forum.

Jak widzę jesteś diametralnie inna niż ja i dlatego bardzo jestem Ciebie ciekawa. 

Pozdrawiam i do porozmawiania

 

 

[Nashwonk 363]

Witaj,  pozostaje w takim razie życzyć Ci żeby miłość dopadła Cię tak, jak dopada człowieka w zaułku wyrastający spod ziemi morderca, i poraziła  od razu...   (tak jak kiedyś Małgorzatę)