Byłe związki/kochankowie żon podniecające ?

[Kiki 2 279]

1 minutę temu, Zouza pisze:

Mhm... i ZK jest takim wzorcem/schematem?

Błąd. Nie ZK jest wzorcem ale w ZK są wzorce!

[Zouza® 29 620]

2 minuty temu, Kiki pisze:

Oczywiście tylko, ze czasami ta kobieta która mijana na ulicy opęta mnie swoja atrakcyjnością bywa zupełnie inna niż mój świadomy wzorzec atrakcyjności

I tak się też zdarza (chyba najczęściej) w cuckoldzie - mężczyźni o rogatej duszy zakochują się w "zwykłej" kobiecie,  choć szukali tej ochoczo zdradzającej. 

[Zouza® 29 620]

4 minuty temu, Kiki pisze:

Nie ZK jest wzorcem ale w ZK są wzorce!

Nie wiem, znam tyle odmiennych przypadków, że trudno byłoby mi  ukuć "wzorzec".

Ba! Mój "wzorzec" cuckoldowania zmienił się na przestrzeni lat tak, że mogę tu być najlepszym przykładem. 

[Kiki 2 279]

3 minuty temu, Zouza pisze:

I tak się też zdarza (chyba najczęściej) w cuckoldzie - mężczyźni o rogatej duszy zakochują się w "zwykłej" kobiecie,  choć szukali tej ochoczo zdradzającej. 

Zgadzamy się... jednak jaki to ma związek z tematem?

 

[Kiki 2 279]

1 minutę temu, Zouza pisze:

Nie wiem, znam tyle odmiennych przypadków, że trudno byłoby mi  ukuć "wzorzec".

A proszę Cię bardzo o to Twój wzorzec:

4 minuty temu, Zouza pisze:

I tak się też zdarza (chyba najczęściej) w cuckoldzie - mężczyźni o rogatej duszy zakochują się w "zwykłej" kobiecie,  choć szukali tej ochoczo zdradzającej.

Tyś go ukuła... osobiście to tak dla przykładu. Wzorców jest dużo a twoja osobista ewolucja nie zmienia niczego. 

[Zouza® 29 620]

 

4 minuty temu, Kiki pisze:

Zgadzamy się... jednak jaki to ma związek z tematem?

 

Serio nie widzisz związku?

Przecież to właśnie najczęściej tacy panowie, jeśli się nie mylę, chcą znać z detalami dawne życie erotyczne partnerek. 

[Arczi90 400]

Teraz, Zouza pisze:

 

Serio nie widzisz związku?

Przecież to właśnie najczęściej tacy panowie, jeśli się nie mylę, chcą znać z detalami dawne życie erotyczne partnerek. 

No myślę ze masz racje, nie mając nadziei na spełnienie swojej fantazji w praktyce, realizują swoją fantazję przez przeszłość swojej partnerki i jej byłych. Chyba o to Ci chodziło, ja tak zrozumiałem twoja wypowiedź.

[Zouza® 29 620]

4 minuty temu, Kiki pisze:

Tyś go ukuła... osobiście to tak dla przykładu.

A to dziękuję, jestem wyrocznią

 

A serio - masz mnie, źle to napisałam, to często się zdarza na forum o cuckoldzie, bo cuckoldu to tu jeszcze nie ma. 

[Kiki 2 279]

1 minutę temu, Zouza pisze:

Serio nie widzisz związku?

Przecież to właśnie najczęściej tacy panowie, jeśli się nie mylę, chcą znać z detalami dawne życie erotyczne partnerek. 

No tak... ale pytanie z pierwszego posta brzmi:

W dniu 12.02.2019 o 23:30, cuckoldzik pisze:

Czy lubicie słuchać jako rogacze o byłych swoich żon

Co według mnie oznacza osoby, które są rogaczami formalnie spełnionymi a nie tylko posiadają takie pragnienia. 

[Zouza® 29 620]

2 minuty temu, Kiki pisze:

Co według mnie oznacza osoby, które są rogaczami formalnie spełnionymi a nie tylko posiadają takie pragnienia. 

100% racji - według Ciebie. 

Jednak "rogacz" to głównie stan umysłu. Spełnienie zależy od partnerki.