Skocz do zawartości
tarantUla

Chemiczny seks

Rekomendowane odpowiedzi

Duszek
23 minuty temu, Wichura pisze:

Odpowiedź jest zawarta w różnicy pomiędzy człowiekiem a bezwolnym cielęciem

Racji troszkę masz, ale aż tak pejoratywnie bym nie nazwał  ludzi którzy wpadli w szpony uzależnienia,  wielu się wydawało że nie są bezwolnym cielęciem. 

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
2 minuty temu, jennaro pisze:

Racji troszkę masz, ale aż tak pejoratywnie bym nie nazwał  ludzi którzy wpadli w szpony uzależnienia,  wielu się wydawało że nie są bezwolnym cielęciem. 

Nie było moim celem bezpośrednie porównanie osób uzależnionych do bezwolnych cieląt a jedynie wskazanie, że jako gatunek potrafimy dokonywać bardziej skomplikowanych wyborów niż sama ocena fajne/niefajne.

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek
Teraz, Wichura pisze:

Nie było moim celem bezpośrednie porównanie osób uzależnionych do bezwolnych cieląt a jedynie wskazanie, że jako gatunek potrafimy dokonywać bardziej skomplikowanych wyborów niż sama ocena fajne/niefajne.

Tak,  tam nikogo absolutnie nie obrażałeś,  tylko ludzie  zamierzający stracić dziewictwo z dragami po przeczytaniu takich opinii myślą sobie,  przecież ja umiem dokonywać wyborów, nie jestem choćby bezmyślnym cielęciem i sięgają po dragi - bo kto uważa nie znając dragów , że nie ma poczucia kontroli nad braniem.?  Dla niektórych efekty użycia są tak wyjątkowe, że regulator nagrody który jest w mózgu człowieka zostaje przeprogramowany natychmiast. Warto też wiedzieć, że człowiek nie uzależnia się od substancji tylko od emocji, używki generują emocje,  hazard jest tutaj najlepszym przykładem.  Temat dragów jest mi znany dość dobrze, sam swego czasu eksperymentowałem, eksperymentowali moi znajomi.  Zobaczcie taki przypadek wciągasz pierwszy raz krechę  i sex,  efekt przyjemny nieziemsko. Ok wiesz, że to gówno , nie jesteś cielęciem drugi raz nie dajesz się namówić  , nie bierzesz. Niestety mózg już wie , wie co jest wyjątkowe,  być może już nigdy nie weźmiesz dragów, ale już normalny sex będzie zawsze w cieniu tamtego. żyjesz w rezerwacie w dziczy, nagle przypływa statek i kapitan częstuje cię pachnącym jabłecznikiem którego nigdy nie jadłeś , jest niesamowity, statek odpływa , nie wiesz co to było, długo będziesz za jabłecznikiem tęsknił. Uzależnienia, właśnie ten regulator nagrody, dotykają podświadomości, zatem nikt nie może wiedzieć tego dzisiaj czy się w dragi wpakuje. Ta świadomość nie bycia cielęciem, jest ważna, ale to tylko świadomość ,i często niewystarczająca do pokonania potężnej podświadomości.  Dragi to poker z djabłem,  ograć diabła to niesamowita frajda, jest to możliwe, są tacy ludzie, ale ludzie także przegrywają, nie wiemy jakie będą rozdania.   Odnośnie działania substancji psychoaktywnych można odwiedzić inne portale, np hyperreal i poczytać , także jak ktoś lubi się popodkręcać  - co w wypowiedziach niektórych tutaj już widzę. Fajnie by było jakby na tym portalu dragi były tematem raczej tabu, jak używasz trzymaj to dla siebie, to taka  moja propozycja , zwłaszcza, że jestem tutaj nowy i czuję się jeszcze jako gość, niech wypowiedzą się moderatorzy :). 

  • Zmieszany 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Wichura jest moderatorem. :D

 

 

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
34 minuty temu, jennaro pisze:

Warto też wiedzieć, że człowiek nie uzależnia się od substancji tylko od emocji, używki generują emocje,

Wybacz bezpośredniość ale dawno nie czytałem większej bzdury. Różne rzeczy uzależniają w rożny sposób przy czym można wyróżnić dwa rodzaje podziałów. Jeden mówi o tym "co" uzależnia a drugi "w jaki sposób". W przypadku uzależnienia od hazardu na które się powołujesz  możemy faktycznie mówić o uzależnieniu od emocji natomiast w przypadku narkotyków, nikotyny, alkoholu, leków itd aktywatorem jest substancja a nie emocje. I to bez względu czy będzie to uzależnienie fizyczne czy psychiczne. 

 

34 minuty temu, jennaro pisze:

Fajnie by było jakby na tym portalu dragi były tematem raczej tabu,

To otwarty portal z bardzo szerokim spektrum rozmów. Temat ma prawie 2 lata i gdyby administracja uznała go za niewłaściwy zostałby już dawno zamknięty. Skoro tak się nie stało widocznie mieści się on w ramach tematycznych forum. Naturalnie nie każdy musi być nim zainteresowany - można go śmiało pomijać.

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek
1 godzinę temu, Wichura pisze:

Wybacz bezpośredniość ale dawno nie czytałem większej bzdury. Różne rzeczy uzależniają w rożny sposób przy czym można wyróżnić dwa rodzaje podziałów. Jeden mówi o tym "co" uzależnia a drugi "w jaki sposób". W przypadku uzależnienia od hazardu na które się powołujesz  możemy faktycznie mówić o uzależnieniu od emocji natomiast w przypadku narkotyków, nikotyny, alkoholu, leków itd aktywatorem jest substancja a nie emocje. I to bez względu czy będzie to uzależnienie fizyczne czy psychiczne. 

 

To otwarty portal z bardzo szerokim spektrum rozmów. Temat ma prawie 2 lata i gdyby administracja uznała go za niewłaściwy zostałby już dawno zamknięty. Skoro tak się nie stało widocznie mieści się on w ramach tematycznych forum. Naturalnie nie każdy musi być nim zainteresowany - można go śmiało pomijać.

 

Dla tych którzy czytają to forum i  temat może w przyszłości mieć znaczenie, chociażby ze względu na nasze często nastoletnie pociechy , wyjaśnię bardziej precyzyjnie jak ja uważam, tym bardziej że tak kategoryczne stwierdzenia wichury , że takiej bzdury w życiu nie czytałem , może u mniej zorientowanych odbiorców w temacie wyrobić wrażenie, że osoba w danej dziedzinie jest kompetentna i ma ku temu stosowne kwalifikacje, to stary mechanizm prowadzenia rozmów, coś tam wiedzieć i słowną agresją próbować zdyskredytować rozmówcę (a to jest słowna agresja ), To bardzo szkodliwe, bo opinie bywają różne, spierają się i naukowcy , a maskowanie treści stwierdzeniami "takiej bzdury nigdy nie widziałem"  może spowodować, ze akurat ta niby bzdura która została przeoczona mogła być jedyna treścią pomocną dla odbiorcy. Zatem szanowny moderatorze wichura, wystarczy napisać, że  się nie zgadzam. 

 

Używki, nazywane są regulatorami nastroju, aktywują własnie emocje, i to właśnie emocje uzależniają, mówimy oczywiście o uzależnieniu psychicznym. Bywa tak, że ktoś po dragach (pierwszym razie) doświadczył negatywnych emocji ,  tacy ludzie zazwyczaj nie sięgają już po dragi.  Mózg chce emocji, od nich jest uzależniony,  ale wie, że te emocje pojawią się po dragach. Uzależnieni nieraz potrafią zamienić aktywator, odstawić dragi i znaleźć coś nie chemicznego,  co daje te same emocje. Zrozumienie tego jest bardzo istotne,  to także daje pewne wskazówki do odpowiedzi na pytanie czy marihuana jest uzależniająca, czy bardziej amfetamina itp. , czy zalegalizować zioło. Spożywanie narkotyków poza emocjami wywołanymi zwiększeniem neuroprzekaźnika w neuronach w sposób bezpośrednio chemiczny,  to tylko część emocji, pozostałe działania lubiane przez narkomanów to załatwianie ich, kontakty z dilerami, ukrywanie ich (to im wywołuje super emocje ). Jest takie stwierdzenie które mówi, że narkomania to styl życia.  No ale nie o narkomani tutaj, a o sexie po dragach, to także doskonały przykład wzmacniania emocji, prowadzący prawie zawsze do uzależnienia krzyżowego.  Pierwszy post chyba zawierał w sobie pytanie o doświadczenia, dyskusja  poszła w stronę jakie typy dragów a  sex. Jedni będą lubili MDMA,  które jest bardziej serotoninowe, a ono może dawać emocje związane z poczuciem bliskości , inni amfę która daje inne , wszystko zależy znowu od emocji jakie były po danym narkotyku i jakich szukamy

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
17 minut temu, jennaro pisze:

Zatem szanowny moderatorze wichura

Jako moderator piszę na zielono a tu rozmawiam z Tobą jako "użytkownik Wichura" a nie moderator. To znaczna różnica. 

17 minut temu, jennaro pisze:

wystarczy napisać, że  się nie zgadzam. 

Zgadzać lub nie można się z opiniami a nie faktami. Jeżeli jednak osoba pisze, "że w nocy jest przyjemnie spacerować" to jest to opinia i można na ten temat dyskutować wyrażając odmienne zdanie. Jeżeli ktoś natomiast napisze "w nocy jest ciemno bo słońce jest po drugiej stronie kuli ziemskiej" to jest to fakt nie podlegający raczej dyskusji, zgadzaniu się lub nie tudzież wyrażaniu opinii. Ty piszesz, że "w przypadku narkotyków to nie substancja a emocje uzależniają" i jest to nieprawda. Z technicznego, anatomicznego i medycznego punkty widzenia. Ja osobiście nie widzę tu pola do dyskusji a jeżeli uważasz inaczej odsyłam zwyczajnie do wiedzy.

 

 

Wystarczy pierwsza lepsza definicja:

Wikipedia: 

"Narkomania (gr. narke – odurzenie, mania – szaleństwo) – potoczne określenie odnoszące się do uzależnienia od substancji chemicznych wpływających na czynność mózgu."

 

 

PWN: 

narkomania [łac. < gr. nárkē ‘odurzenie’, manía ‘szaleństwo’], 

med.:

"1) Uzależnienie od narkotycznych substancji przeciwbólowych, pochodnych opium (opioidów, opiatów); pot. wszelkie uzależnienia od substancji psychoaktywnych (uzależniające środki),[...]"

 

 

Jeżeli sama definicja jest zbyt płytka dla Ciebie zawsze można sięgnąć głębiej. A jeżeli uważasz, że w przypadku dragów występuje uzależnienie od emocji a nie substancji to poproszę źródła

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek
6 minut temu, Wichura pisze:

Z technicznego, anatomicznego i medycznego punkty widzenia. Ja osobiście nie widzę tu pola do dyskusji a jeżeli uważasz inaczej odsyłam zwyczajnie do wiedzy.

Faktycznie szkoda energii

  • Facepalm 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
4 godziny temu, jennaro pisze:

No i jak nie powtarzać skoro takie fajne - tutaj tkwi pułapka. 

 

Tak, ta pułapka, nazywa się uzależnienie. Co prawda nie każdy człowiek jest tak skonstruowany że chętnie powtarza wszystko co mu "fajnie robi" nawet jeśli jest to skrajnie szkodliwe, ale wielu takich ludzi jest. Dlatego też jedni wpadają w uzależnienia, inni są w stanie spróbować i odstawić.

 

Przyczyny, poszukiwać można głębiej, w motywacji do "brania". Czy może raczej w braku motywacji do NIE brania. Każdy kto "ucieka w seks", w używki przed problemami by choć przez chwilę nie myśleć o otaczających go (załóżmy - przejebanych) sprawach, będzie bardziej podatny by popaść w uzależnienie niż ten, kto sobie na co dzień świetnie radzi. To samo jest z hazardem, gdzie mamy do czynienia z uzależnieniem od endorfin i adrenaliny oraz z alkoholem, który (wszyscy wiedzą jak) działa.

 

8 godzin temu, Kerrea & P. pisze:

co, jeśli uległy partner zakłada, że nie zrezygnuje z dragów (podawanych w sposób skrajny), bo czuje klimat D/S mocniej, do tego poniżanie (czysto seksualne także) lepiej mu się znosi. Czy zaufasz takiej partnerce/partnerowi w realnych sytuacjach z innymi?

 

A można zaufać osobie, która nie jest w stanie zrezygnować z "dopału"? Temat jest bardzo śliski, ponieważ granica pomiędzy "chcę i dlatego biorę" a "muszę brać", jest możliwa do odkrycia dopiero w skrajnych sytuacjach. Gdy brakuje już szmalu na używki tego typu (i się delikwent wyprzedaje z wszystkiego co ma by kontynuować zabawę, wtedy ciężko jest wmówić sobie i otoczeniu że biorę bo chcę), lub gdy niszczy to jego bliskie otoczenie, a on nadal nie może przestać.

 

"Piję bo chcę", "biorę bo chcę", to najczęstsze tłumaczenia tych osób, które już muszą brać. Lub pić. Np ja, uwielbiam papierosy. Lubię palić, wiecie? Gorzej gdy nie mam już fajek pod ręką, wtedy okazuje się, że MUSZĘ je mieć.

  • Lubię 6

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek
52 minuty temu, Wichura pisze:

Jeżeli sama definicja jest zbyt płytka dla Ciebie zawsze można sięgnąć głębiej. A jeżeli uważasz, że w przypadku dragów występuje uzależnienie od emocji a nie substancji to poproszę źródła

W przypadku dragów występuje uzależnienie od emocji, które wywołuje spożywanie dragów, definicja z wikipedi nie zaprzecza temu co piszę , jest słuszna patrząc całościowo, są dragi jest problem, ale wchodząc głębiej już działają emocję. właśnie takie podejście do problemu stosowane jest przez terapeutów uzależnień. 

Teraz  bez złośliwości,  prowadzenie rozmowy z Tobą jest  dla mnie mało przyjemne,  w przed ostatnim poście także dokonałeś nieuprawnionej oceny, odsyłając mnie do wiedzy,  tak jakbyś Ty miał na nią wyłączność , a rozmówca się tylko mylił,  nie wiedząc że mam w tej dziedzinie kompetencje  także formalne i realne doświadczenie. 

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...