Skocz do zawartości
SplitKiM

Dzieci - owszem, są ważne ale czy najważniejsze ?

Rekomendowane odpowiedzi

14 minut temu, jennaro_ pisze:

rodzinę się zakłada

Ty założyłeś po to rodzinę. Każda osoba może dać inną odpowiedź niż Ty. 

 

Czasem też dzieci pojawiają się nieplanowo i trzeba to udźwignąć.

 

Lula. 

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
15 minut temu, jennaro_ pisze:

Trudno mi sobie  wyobrazić,  że jest inny model, rodzinę się zakłada po to żeby trwała do końca życia 

taki jest plan na początku, wtedy kiedy są te motyle, kiedy jest zakochanie, kiedy jest miłość. Ale wszystko ewoluuje, wszystko się zmienia. nie stoimy w miejscu - świat się zmienia, my się zmieniamy, nasze poglądy i potrzeby również i gdybyśmy stali w miejscu to nie chcę napisać, że bylibyśmy głupcami, ale stale byśmy biegali z maczugami, aby upolować coś do jedzenia...

a być rodziną można również po rozstaniu

L. 

  • Lubię 6

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek
33 minuty temu, Zouza pisze:

Wielu moich znajomych się rozwiodło i wszyscy odwlekali tę decyzję najdłużej jak się dało. Właśnie "dla dzieci". Niektórzy doszli do ściany i uznali

Ja nigdzie nie napisałem, że za wszelką cenę trzeba być z dziećmi, tylko, żeby być pewnym czego się chcę i być bardzo świadomym tego co się czuje, i sorry ale jak słucham  pierdolenia rozwodników przed rozwodem ,  zabujanych  w małolaty , to naprawdę mam wątpliwości o ich dojrzałość emocjonalną.  Natomiast, tak, zdarzają się związki , bo była wpadka,  dla pieniędzy, z rozsądku i wielu innych przyczyn poza chęciom bycia właśnie z tym partnerem - w takim przypadku to faktycznie związek nie ma sensu i lepiej rozstać się wcześniej

  • Lubię 1
  • Facepalm 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

@jennaro_ a dopuszczasz wizję związku który zrodził się z miłości z planowanymi dziećmi, szczęśliwego przez ileś tam lat, gdzie o relacje się dbało ale uczucie z czasem wygasło ? Bez niczyjej winy, zaniedbań czy niedojrzałość. Czy jak albatrosy - jeden partner na całe życie bo inaczej to patologia, niedojrzałość i oznaka tego, że coś na pewno poszło nie tak ?

  • Lubię 1
  • Dziękuję 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
19 minut temu, jennaro_ pisze:

sorry ale jak słucham  pierdolenia rozwodników przed rozwodem ,  zabujanych  w małolaty , to naprawdę mam wątpliwości o ich dojrzałość emocjonalną. 

Małolaty to faceci bzykają, naprawdę rzadko się z nimi żenią. ;)

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek
7 minut temu, Wichura pisze:

@jennaro_ a dopuszczasz wizję związku który zrodził się z miłości z planowanymi dziećmi, szczęśliwego przez ileś tam lat, gdzie o relacje się dbało ale uczucie z czasem wygasło ? Bez niczyjej winy, zaniedbań czy niedojrzałość. Czy jak albatrosy - jeden partner na całe życie bo inaczej to patologia, niedojrzałość i oznaka tego, że coś na pewno poszło nie tak ?

Dopuszczam, i tak się zapewne zdarza, wtedy pewnie tacy rodzice zminimalizują szkody psychiczne u dzieci, tylko dlaczego prawie za każdym razem to jest takie pochopne  (takie ja mam doświadczenia) , dzieciom wali się świat na głowę, nastoletnie córki lądują w psychiatrykach bo tatuś odchodzi. wydaje mi się , że wszyscy piszą o tych świadomych zgodnych odejściach - tak ja je także  rozumiem, tylko w realu to się prawie nie zdarza,  z 6 rozpadów u znajomych jakie przed chwila policzyłem, tylko jeden był taki jak piszesz.  Pewnie, że dyskusja jest czy dzieci są najwazniejsze , nie są, tylko w związku z krzywdą dzieci i pochopnymi decyzjami , wart pisać i pytać, wygasło? , na pewno?

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek
3 minuty temu, Zouza pisze:

Małolaty to faceci bzykają, naprawdę rzadko się z nimi żenią. ;)

Tak, ale zdążą się rozwieść żeby się o tym przekonać 

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
2 minuty temu, jennaro_ pisze:

wygasło? , na pewno?

A zmierzysz to jakoś? Zmierzysz ludzkie uczucia? Zmierzysz ludzkie szczęście, czy poczucie, że się wegetuje? Sen, praca, obowiązki domowe, sen, praca, obowiązki domowe... 

  • Lubię 1
  • Dziękuję 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek
1 minutę temu, Zouza pisze:

A zmierzysz to jakoś? Zmierzysz ludzkie uczucia? Zmierzysz ludzkie szczęście, czy poczucie, że się wegetuje? Sen, praca, obowiązki domowe, sen, praca, obowiązki domowe... 

Tak, terapia małżeńska,  jest po to żeby para po niej zdecydowała czy chcę być razem czy nie. 

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
2 minuty temu, jennaro_ pisze:

Tak, ale zdążą się rozwieść żeby się o tym przekonać 

Dojrzałych ludzi wiąże nie tylko dziecko. Wiążą ich też kredyty, wspólny majątek, firmy. 

Małolatom wciskają kity, ale rozwodu to raczej nie dopuszczają, no może jak ktoś totalnie odleci. 

 

 

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...