Skocz do zawartości
SplitKiM

Dzieci - owszem, są ważne ale czy najważniejsze ?

Rekomendowane odpowiedzi

Duszek
5 minut temu, iko pisze:

nie mogłam się powstrzymać

 

brzmisz jak wojująca feministka

 

 

Hahah, kilka razy mi to już mowiono

  • Haha 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
9 godzin temu, jennaro pisze:

Hahah, kilka razy mi to już mowiono

@jennaro może rzeczywiście mężczyźni częściej miewają w obecnych czasach lekceważący stosunek do spraw ważnych. Może za szybko się poddają, wybierając błyskotki lub/I święty spokój. Nie mniej jednak jesteś wielkim szczęściarzem, jeśli nigdy na swej drodze nie spotkałeś kobiet mściwych, zawistnych, prześladujących, okrutnych, terroryzujących. Takich, które zamiast podnieść dyskusję i szukać pokojowego rozwiązania w problemach - wbijają nóż w plecy, szarpią za kłaki, a pazurami rozdrapują oczy. Wśród kobiet wiele jest zaburzonych intrygantek nieznających słów przebaczenie czy konsensus. Społeczne i zupełnie naturalne przyzwolenie na to, by kobiety mogły bardziej emanować emocjami ma też swą ciemną stronę...

 

Lula.

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek
21 godzin temu, jennaro pisze:

To powód , żeby na tej podstawie stworzyć miłość

a wiesz, że dla mnie oznaką prawdziwej miłości jest też pozwolić komuś odejść gdy nie wychodzi mimo obustronnych starań tudzież gdy jednej osobie w związku przeszło

 

wg mnie prawdziwa miłość nie myśli o sobie lecz o tej drugiej stronie by jej było jak najspokojniej...

 

miłość nie jest zaborcza

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek
Godzinę temu, Sailor&Lula pisze:

@jennaro może rzeczywiście mężczyźni częściej miewają w obecnych czasach lekceważący stosunek do spraw ważnych. Może za szybko się poddają, wybierając błyskotki lub/I święty spokój. Nie mniej jednak jesteś wielkim szczęściarzem, jeśli nigdy na swej drodze nie spotkałeś kobiet mściwych, zawistnych, prześladujących, okrutnych, terroryzujących. Takich, które zamiast podnieść dyskusję i szukać pokojowego rozwiązania w problemach - wbijają nóż w plecy, szarpią za kłaki, a pazurami rozdrapują oczy. Wśród kobiet wiele jest zaburzonych intrygantek nieznających słów przebaczenie czy konsensus. Społeczne i zupełnie naturalne przyzwolenie na to, by kobiety mogły bardziej emanować emocjami ma też swą ciemną stronę...

 

Lula.

Spotkałem, ale nie spotkałem kobiet, które rozpętują wojny, które mordują na masowa skale ludzi itp,  to faceci na całym świecie od zarania dziejów stawiają Wam kobietą ograniczenia, agresja u większości mężczyzn jest na poziomie neuronalnym, oczywiście jest wiele mądrych facetów, wiele złych kobiet.  Wojna w byłej  Yugosławi , pokazała dobitnie jacy są faceci,. Dzisiaj jednak nie podejmę rękawicy tego tematu, jakos nie mam siły 

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
3 minuty temu, jennaro pisze:

nie spotkałem kobiet, które rozpętują wojny,

One to robią finezyjnie. Rozpętują wojny rękami mężczyzn. ( patrz Helena Trojańska ):)))))

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek
7 minut temu, TomekAdv pisze:

One to robią finezyjnie. Rozpętują wojny rękami mężczyzn. ( patrz Helena Trojańska ):)))))

No no, pokazują wdzięki i facet już myśli chujem i władzą

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
23 minuty temu, jennaro pisze:

Spotkałem, ale nie spotkałem kobiet, które rozpętują wojny, które mordują na masowa skale ludzi itp,  to faceci na całym świecie od zarania dziejów stawiają Wam kobietą ograniczenia, agresja u większości mężczyzn jest na poziomie neuronalnym, oczywiście jest wiele mądrych facetów, wiele złych kobiet.  Wojna w byłej  Yugosławi , pokazała dobitnie jacy są faceci,. Dzisiaj jednak nie podejmę rękawicy tego tematu, jakos nie mam siły 

Ej no, ale generalnie "cywilizowane" wojny mają to do siebie, że winny oszczędzać kobiety i dzieci, co by było "z czego" odbudowywać straty w narodach. Zostawmy jednak wojny, bo jednak zachowania ludzi podczas wojny diametralnie różnią się od normalnego stanu. 

 

Lula.

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
W dniu 16.09.2019 o 10:25, jennaro pisze:

To nie utopia, bo tak żyjemy i to nam daje szczęście , nawet dawny romans o którym pisałem w 15 sekund,  był tylko  świadomym dodatkiem do tego co jest naprawdę ważne.  Natomiast ja mam pytanie, dlaczego uważasz że utopia?  

Utopią nazwałam wieloletnie życie w małżeństwie w przyjaźni udając dla dobra dziecka miłość. Przeczytaj dokładniej moją dyskusję z @rita. Bo Ty @jennaro z tego co piszesz żyjesz chyba w związku małżeńskim w obopólnej miłości - kochacie się z żoną, a nie udajecie miłość, by dzieci czuły się dobrze.

  • Lubię 1
  • Dziękuję 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
1 godzinę temu, Dragonfly pisze:

Utopią nazwałam wieloletnie życie w małżeństwie w przyjaźni udając dla dobra dziecka miłość. Przeczytaj dokładniej moją dyskusję z @rita. Bo Ty @jennaro z tego co piszesz żyjesz chyba w związku małżeńskim w obopólnej miłości - kochacie się z żoną, a nie udajecie miłość, by dzieci czuły się dobrze.

Aż mnie teraz zastanowiło czy mój post odebrałaś, jako "udawanie miłości dla dobra dziecka", bo moją intencją było napisanie, że bardziej jestem skłonna żyć w zgodzie i szacunku, do czego miłość nie jest potrzebna, dopóki dziecko nie dorośnie, by miało przy sobie dwoje rodziców, niż żeby się rozchodzić. Chyba że dziecko samo deklaruje, że sytuacja mu nie odpowiada i z ulgą przymie nasze rozejście się, wtedy wiadomo.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
W dniu 19.09.2019 o 21:25, rita pisze:

Aż mnie teraz zastanowiło czy mój post odebrałaś, jako "udawanie miłości dla dobra dziecka", bo moją intencją było napisanie, że bardziej jestem skłonna żyć w zgodzie i szacunku, do czego miłość nie jest potrzebna, dopóki dziecko nie dorośnie, by miało przy sobie dwoje rodziców, niż żeby się rozchodzić.

 Ale czy to nie jest powiązane z udawaniem przed dzieckiem miłości?

Bo gdyby wtedy dziecko zapytało Cię: - Mamo czy Ty kochasz tatusia?

To mu odpowiesz: - Jesteśmy zgodni i szanujemy się. ?

  • Lubię 1
  • Dziękuję 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...