Cuckold w czasie ciąży.

[Druh.©® 7 791]

46 minut temu, Dreamer pisze:

oczywiście, że może, wielu (w tym i ja) wręcz to uwielbia, i dla takich mężczyzn niewątpliwie kobieta ciężarna może być i jest obiektem seksualnym, nie wiem na czym to polega ale dziewczyny z ciążowym brzuszkiem mają w sobie coś uroczego, pociągającego i jednocześnie gdzieś tam w głowie jest to jako tabu, co tylko dodaje pikanterii, zatem kto wiem, może kochanek myśli podobnie

Mam tak samo jak Ty;)

[Wichura® 19 362]

@Boni&Em - Nie da się odpowiedzieć jak Twój/Wasz kochanek zareaguje. Prawdą jest to co napisał @Dreamer i wielu facetów to kręci. Są też tacy którzy odmówią. Z pewnością nie jest to kwestia Twojej atrakcyjności a raczej zasad kochanka

[Boni&Em 454]

Niewątpliwie każdy z nas ma swoje zasady, którymi się kieruje. Przyjdzie pora na rozmowę więc wszystko bedzie jasne:). Burza hormonów napędza różne myśli w głowie, czasem niefajnych. Na pewno w ciąży nie chciałabym mieć co chwilę kogoś nowego, kogo słabo znam. Robić coś na siłę. Wolałabym poczekać, poprostu.. Dziękuję za Wasze odpowiedzi w tym temacie

[Cuckoldplace✩ 8 598]

W dniu 26.08.2020 o 19:59, Boni&Em pisze:

Witam,

Cieszę się, że znalazłam ten temat:).

Nie dawno się dowiedziałam że będziemy mieć z mężem czwarte dziecko( o mamuniu )... w takim momencie kiedy zaczęłam brać życie pełnymi garściami. Ostatnio miałam spotkanie z kochankiem. Nie powiedziałam mu o ciąży, bałam się, że się wystraszy. Nie ukrywam, że chciałabym uprawiać sex podczas ciąży właśnie z tym jednym kochankiem. Będę musiała mu o tym powiedzieć bo i tak się zorientuje kiedy się spotkamy. Mam w sobie lęk, że odmówi, że mnie to jakoś zaboli, że nie bedę czuła sie atrakcyjna.. Mąż zapewnia mnie, że napewno będę sexy. Zdanie męża jest na pierwszym miejscu- wiadomo, ale gdzieś tam z tyłu głowy myślę czy będę kogoś pociągać w tym stanie. Ciekawi mnie czy mężczyzna może patrzeć na ciężarną, jak na obiekt sexualny.:) Pozdrawiam 

Ja to mam nawet fantazję żeby się kochać z kobietą, która jest w ciąży z innym. A tym bardziej , gdy on o tym wie i sie zgadza. Tak jak pisał poprzednik, w takiej sytuacji jest jeszcze dodatkowy efekt tabu, który dodaje pikanterii... A najfajniejszy byłby chyba drugi trymestr, gdzie brzuszek byłby już widoczny, ale by w niczym nie ograniczał;-)

[Boni&Em 454]

I stało się, powiedziałam mu o ciąży.  Nic się nie zmieni , jestem baardzo szczęśliwa

[Dreamer 4 211]

30 minut temu, Boni&Em pisze:

I stało się, powiedziałam mu o ciąży.  Nic się nie zmieni , jestem baardzo szczęśliwa

Moje gratulacje mam nadzieję, że czas Cię ogrom przygód  kilka i uniesień