Smoking fetish...

[patidami 82]

Jako, że z żoną praktykujemy, bardzo to lubimy mamy pytanko czy ktoś tutaj jest w temacie, kogoś to kręci lub czy chociaż o tym słyszał... Dla wyjaśnienia chodzi o fetysz palenia u partnera. Papierosy lub cygaro... Trochę kontrowersyjne, ale dla nas bardzo podniecajace...? 

[Dragonfly® 20 394]

Wiem o co Ci chodzi. Ten fetysz jest dla mnie neutralny.

Spotkałam się z tym kilkukrotnie. Byłam proszona o palenie i coś więcej, bo pan np. chiał być popielniczką. Nigdy nie przystałam na tego typu propozycje, bo  nie lubię palić w pomieszczeniach, a poza tym na ogół palę e-papierosa.

 

[patidami 82]

Każdy jest inny i różne są upodobania. 

[Małgosia✩ 4 156]

A mnie kręci jak kogoś to kręci  

Tylko to taki wyjątkowy podarunek ode mnie ,bo ja w sumie nie pale. A jeśli już,to rzadko ...

Mogę zapalić jak mi ktoś koniecznie chcę /pragnie tego papierosa odpalić ...

Wtedy to i dla mnie palenie ma inny wymiar ... 

 

 

[Dragonfly® 20 394]

Ależ oczywiście, że : "Każdy jest inny i różne są upodobania"

Zadaliście pytanie :

5 godzin temu, patidami pisze:

czy ktoś tutaj jest w temacie, kogoś to kręci lub czy chociaż o tym słyszał..

Odpowiedziałam, że słyszałam

Wiem, że są tu amatorzy Smoking Fetish, bo zaczepiali mnie po tym jak wrzuciłam tu kilka zdjęć z papierosem do mojej galerii. Ciekawa jestem, czy zabiorą w tym wątku głos?

[skrzat✩ 4 604]

Pięknie wyglądają Kobiety w czarno białych filmach, palące papierosa przez długą fifkę. Tak... elegancko i w pewien sposób sexi.

Natomiast sam smoking fetish kompletnie mnie nie rusza. Ani ziębi, ani grzeje.

[Sailor&Lula 10 084]

Generalnie nałóg tudzież zwyczaj palenia papierosów u partnera seksualnego bardziej mi przeszkadza niż stymuluje.

 

Są jednak wyjątki.

 

Gdy palenie pojawia się w kontekście podnożkowym i/lub popielniczkowym - tak, wówczas mogę je nazwać swoim fetyszem.

 

Natomiast cygara to już zupełnie inny temat. Cały rytuał palenia cygara... a ja jestem pieprzoną rytualistką. Cygara inaczej pachną niż papierosy, otwierają szereg nowych możliwości. 

 

W jakiś pokrętny sposób jestem fetyszystką palenia.

 

Ponadto, widziałam ostatnio zdjęcie, które mnie ugotowało. Mężczyzna siedzi wygodnie na fotelu, pali... Wypuszcza dym z ust wprost w twarz nagiej kobiety, która wisi przed nim, misternie związana.

 

Lula.

[Mr.K✩ 5 977]

Nie mam wielkiej przyjemności w paleniu papierowej sieczki w bibułce ale taki nieśpieszny, cygarowy smoking w smokingu, choć pewnie jeszcze nie fetysz, to już bardziej moje klimaty. Dobra książka, głęboki fotel, cośtam bursztynowego w szklance na stoliku. 

 

A przede mną piękny spektakl w postaci wijącego się kobiecego ciała, spętanego umowną liną pożądania.

 

Pracującego na zasłużoną nagrodę. 

 

Wtedy książka nie ma szans.