Moje oczekiwania wobec rogaczącej mnie żony!

[Duszek]

1 godzinę temu, skrzat pisze:

No ale przecież nie będę im psuł zabawy.

Tylko zrozum, że Ty swoim telefonem nie zepsujesz zabawy, właśnie dlatego że jesteś WAŻNY. I skoro potrzebujesz tego kontaktu to masz do niego takie samo prawo jak kobieta to zapomnienia się w chwili uniesień. 

[rogaczzwyboru 428]

Ja mam pytanie dla wszystkich uczestników którzy tu się wypowiedzieli a mianowicie czyje są tu wypisane oczekiwania? Jakby ktoś nie umiał czytać ze zrozumieniem to dla niedowidzącym piszę

SĄ TO MOJE I TYLKO MOJE OCZEKIWANIA WOBEC ROGACZĄCEJ MNIE ŻONY! 

Są jeszcze jakieś niedomówienia?

Jeśli ktoś ma inne oczekiwania to proszę o założenie własnego oczekiwania!

Mam prawo mieć swoje oczekiwania wobec mojej żony a czy one są spełnione wystarczy poczytać zamieszczane relacje w historiach prawdziwych.

[Duszek]

14 minut temu, rogaczzwyboru pisze:

SĄ TO MOJE I TYLKO MOJE OCZEKIWANIA WOBEC ROGACZĄCEJ MNIE ŻONY! 

to sobie na blogu je opisz

 

założyłeś temat a ten jest dostępny dla wszystkich - tak to jest z TEMATAMI na forum dyskusyjnym

 

edit: mało tego, zakładając temat, nie doprecyzowałeś dlaczego się tymi oczekiwaniami dzielisz i o czym chcesz rozmawiać w związku z ich zaprezentowaniem  to i temat popłynął swobodnie, tak jak Ty zostałeś odczytany.... tak to się dzieje w wielu miejscach tutaj... 

 

 

[skrzat✩ 4 604]

1 godzinę temu, iko pisze:

Tylko zrozum, że Ty swoim telefonem nie zepsujesz zabawy, właśnie dlatego że jesteś WAŻNY. I skoro potrzebujesz tego kontaktu to masz do niego takie samo prawo jak kobieta to zapomnienia się w chwili uniesień.

Oj myślę, że niejedną zabawę bym popsuł telefonem w nieodpowiedniej chwili. Z resztą wolę nie nadużywać tego prawa.

[Sem.©® 15 694]

4 godziny temu, skrzat pisze:

Oj myślę, że niejedną zabawę bym popsuł telefonem w nieodpowiedniej chwili. Z resztą wolę nie nadużywać tego prawa.

 

Mówimy zatem o prawach, warunkach, wcześniej ustalonych. Jest zabawa, ale można się spodziewać telefonu. I telefon ten należy odebrać. Jak byś się czuł po kilku nieodebranych? Pewnie pożałowałbyś że w ogóle zadzwoniłeś, w dalszej konsekwencji, że się w ogóle zgodziłeś. 

 

Każdy ma swoje widzimisia i warunki. Daleki jestem by bronić Autora wątku, którego sposoby, jak też artykułowanie potrzeb "zachowania żony" to nie moja bajka. Ale, to też są oczekiwania "względem". 

[onwawa✩ 5 678]

Trochę kurz opadł, a emocje zostały w znacznym stopniu opanowane. I dobrze, wątek nie jest po by czynić personalne wycieczki i  obrażać rozmówców. 

Kolega założył ten wątek, napisał co uważał, można się z tym zgodzić lub nie, ale można podyskutować.

Padło nawet stwierdzenie wobec Zouzy, że pisze jako moderator, chociaż czcionka nie była koloru zielonego. Oświadczam, że mam status BULL, a chciałbym się wypowiedzieć jako ta część bulla, zwana rogaczem   Swoją drogą może ile w bullu rogacza to jakiś temat na osobny temat?  

BTW, kiedy rozpoczynaliśmy naszą przygodę, to jak u większości były rozmowy, itp, wiecie jak to jest. Były i oczekiwania, rzecz jasna. To przećwiczone właśnie w dyskusjach. To teoria, a potem praktyka.  Ale najważniejsze jest szanować się wzajemnie i spełniać wzajemne oczekiwania, bo obie strony mają czuć satysfakcję, nawet jeśli nie wszystkie oczekiwania są do spełnienia. Dla każdego oznaczać to może co innego i każdy się realizuje na swój sposób. Jeśli koledze, który wątek założył i Jego żonie tak odpowiada, to nie mnie to oceniać.  To IM ma być dobrze. O kochanku nawet nie wspominam, bo to rzecz jasna, w końcu to nie jest wibrator. 

Życzę wszystkim spełnienia i wzajemnego poszanowania odrębności. 

 

 

[Cuckoldplace✩ 8 598]

Jesteśmy w związku cuckold z MariaMagdalena od przeszło 6 lat

Od samego początku

Ona szukala wolnego  związku tak jak ja 

MM wiedziala czym jest swingowanie itd ale nie znała takich forow tematycznych jak to i nie znała pojecia cuckoldu

Jednak wrodzony talent w połączeniu z dużą dozą bezczelności wręcz i tupetu sprawił że moja ukochana bardzo szybko wręcz momentalnie odnalazla się w tej b a jce jako Królowa i z dominujacego bulla zrobiła ze mnie swojego rogacza

Kiedy jedzie lub kiedy ja założę MM na spotkanie z ogierem i mam zbyt wygorowane oczekiwania odpowiedz jest jedna

Pilka jest krotka taka jak na zdjeciu

I to jest cudowne

[MentolCool 203]

Jako osoba zezwalającą na spotkanie mojej kobiety z innym mężczyzną na pewno, na pierwszym miejscu, oczekuję materiału dowodowego w postaci zdjęć i filmów. Oczywiście, liczy się ich komfort i przyjemność, nie ingeruję w to co robią na spotkaniu, ale chyba wzamian za to mogę prosić o te zdjęcia czy filmy (nie popadajmy z jednej skrajności w drugą, wystarczy osiągnąć konsensus). Zwłaszcza że można po prostu postawić kamerę obok łóżka i porobić wplecione w sytuację zdjęcia. Kreatywność rozwiązuje wszelkie problemy. A zdjęcia i filmy wzamian za zgodalę na seks z moją kobietą to chyba niewielka cena i jeżeli ktoś nie potrafi tego zrozumieć to cóż, jego strata.

Kolejną rzeczą jest szacunek do mojej kobiety, na codzień i podczas spotkań. Moja kobieta ma się czuć komfortowo i bezpiecznie, co w dużej mierze opiera się na zaufaniu do drugiej osoby.

Ja, ale też moja dziewczyna, nie lubimy wulgarności i podejścia, które jest tutaj wśród wielu użytkowników. Moja kobieta nie jest żadną suczką czy Hot Wife, ma imię i naprawdę nie ma w tym nic dziwnego by się nim do Niej zwracać. W łóżku podobnie, chyba że sama będzie chciała podnieść trochę próg ostrości - ale taka ostrość to co innego niż jakieś dziwne bądź wulgarne określenia podczas zwykłej rozmowy czy wymiany wiadomości.

Na pewno oczekiwałbym też w takim układzie szczerości ze strony kobiety. Czy wszystko gra, czy dobrze Jej w układzie, czy chce się wycofać, czy ma na coś ochotę. Rozmowa, rozmowa, rozmowa.

Jak coś sobie przypomnę to dopiszę.

[Wichura® 19 361]

29 minut temu, MentolCool pisze:

Jako osoba zezwalającą na spotkanie mojej kobiety z innym mężczyzną na pewno, na pierwszym miejscu, oczekuję materiału dowodowego w postaci zdjęć i filmów

 

29 minut temu, MentolCool pisze:

A zdjęcia i filmy wzamian za zgodalę na seks z moją kobietą to chyba niewielka cena i 

Do wszystkiego co dotyczy Twojej kobiety podchodzisz pod kątem ceny czy transakcji wiązanej? Za herbatę rano kanapki do łóżka wieczorem, za masaż lodzik a za "zezwolenie" na seks z innym zdjęcia i filmy ? Swoją drogą tylko dla tych zdjęć i filmów wszedłeś w klimat ?

29 minut temu, MentolCool pisze:

Moja kobieta nie jest żadną suczką czy Hot Wife,

Użyłeś dwóch skrajnie różnych określeń. Kobieta w układzie cuckold jest hotką tak samo jak ten trzeci to kochanek i nie jest to określenie pejoratywne a raczej definicja określająca rolę. 

29 minut temu, MentolCool pisze:

Ja, ale też moja dziewczyna, nie lubimy wulgarności i podejścia, które jest tutaj wśród wielu użytkowników. 

Poczytaj forum, zobacz kto, co i jak pisze a następnie zweryfikuj poglądy czy dalej będą aktualne

[Duszek]

34 minuty temu, MentolCool pisze:

Jako osoba zezwalającą na spotkanie mojej kobiety z innym mężczyzną na pewno, na pierwszym miejscu, oczekuję materiału dowodowego w postaci zdjęć i filmów.

a jak ich nie otrzymasz to co będzie?

 

kto u Was zainicjował tego rodzaju spotkania? Ty czy ona? czyja potrzeba była motorem do wejścia w klimat?