Skocz do zawartości
rogaczzwyboru

Moje oczekiwania wobec rogaczącej mnie żony!

Rekomendowane odpowiedzi

25 minut temu, Druh. pisze:

@Sailor&Lula Myślę, że @rogaczzwyboru ma głęboko w poważaniu co tam sobie myślimy, i nie pisze tu niczego co by miało "nas" zadowolić. A tylko takie rzeczy które mają zadowolić jego. Co ja zresztą rozumiem.

Proponuję skończyć tą inkwizycję na autora tematu.

Oczekiwania są moje wobec tego co robi żona za moim przyzwoleniem . Gdy żona 15 lat temu miała pierwszego kochanka mając 27 lat oczekiwałem za każdym razem seksu analnego. Żonka choć niechętnie ale i na to się zgadzała. Było to dla niej naturalne że skoro ja nie mogę mieć kochanki ona w ten sposób doceni moje poświęcenie. Z biegiem lat doszło do mnie że seks analny nie jest dla niej i sam z tego zrezygnowałem.

  • Lubię 1
  • Zmieszany 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
13 minut temu, Sailor&Lula pisze:

Opcja feministyczna czyli co takiego?

 

Oczywiście, Rogacz może dumnie nosić rogi. Tak samo Hot Wife ma prawo być dumna ze swej roli, gdy się w niej spełnia. Kochanek również.

 

Jednak nie ma jednego prawilnego przepisu na to spełnienie.

 

Lula.

Opcja feministyczna czyli taka ktora chce pozostac kobieta i dorownac we wszytkim rownoczesnie mezczyznom, a biologia, role spoleczne sa rozne, na tym poziomie chyba nie ma sensu o prawie wspominac. Uwazam ze slusznym i chwalebnym miec oczekiwania od naszego partnera. Brak oczekiwan to pustynia emocjonalna, czesto zwiastujaca bliski koniec zwiazku. 

  • Facepalm 2
  • Haha 2
  • Dziękuję 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
3 godziny temu, jarekww pisze:

Uwazam ze slusznym i chwalebnym miec oczekiwania od naszego partnera. Brak oczekiwan to pustynia emocjonalna, czesto zwiastujaca bliski koniec zwiazku. 

Oczekiwania mogą mieć pozytywne efekty, jak również całkiem negatywne. Jeżeli nasze potrzeby i oczekiwania względem drugiej osoby artykułujemy jako propozycję, jednocześnie szanując jego prawo do samostanowienia, akceptując jego granice, to TAK. Takie oczekiwania mogą mieć pozytywne efekty. 

Jeżeli nasze oczekiwania artykułujemy, jako dyktat a ich spełnienie jako obowiązek drugiej strony, będący  realizacją naszego niezbywalnego prawa do: szczęścia, realizacji fantazji seksualnych etc., to NIE. Ani nie są  chwalebne, ani nie zmniejszą ryzyka końca związku o którym  piszesz. 

 

Związek, to zderzenie dwóch osobowości,  ze wszystkimi ich zaletami, wadami i ograniczeniami. Osobiście myślę, że zdrowy związek, to taki, w którym  jest: Mój Świat, Jej Świat i Nasz Świat.  A te wszystkie światy muszą ze sobą współgrać na zasadzie partnerskiej tzn. żaden z nich nie może być ważniejszy od drugiego. Jeżeli ktoś swoim oczekiwaniami mówi drugiemu człowiekowi: Mój Świat  albo Nasz Świat, jest ważniejszy od Twojego Świata i w związku z powyższym,  ma prawo  zmuszać cię do czegoś na co nie masz ochoty, naruszać Twoje granice itp., to takie oczekiwania absolutnie nie są słuszne i chwalebne. 

 

 

  • Lubię 5
  • Dziękuję 5

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Siedzę i myślę, czy lecimy coraz niżej w kręgi rogatego Dantego jeśli chodzi o ten temat, czy ktoś tu sobie robi z nas jaja życia i z rozkoszą czyta kolejne reakcje rozbudowane o więcej niż emotikone z serii #oja...

  • Lubię 1
  • Haha 1
  • Dziękuję 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

A prosiłem o zamknięcie tematu już wcześniej. Napisałem czego oczekuje od żony zgodnie z tematem. Nie bawiłem się w jakieś krasopismienictwo .Przelałem na forum to co realizuje od 15 lat w układzie jaki mam z żoną i tyle w temacie. Każdy z was może napisać swoje oczekiwania .

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Dziś np przed spotkaniem żony z kochankiem prosiłem o SMS w trakcie i o fotki jak kutas w niej się chowa,o zdjęcia jak mu ssie kutasa.Dostalem SMS kilka chwil po skończeniu pierwszego numerku.a po spotkaniu fotki zupelnie inne niż prosiłem, widocznie tak musiało być. A teraz za 20 minut ja będę lizał i posuwał szparke mojej żony bo kończe wlasnie pracę 

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Teraz, rogaczzwyboru pisze:

A prosiłem o zamknięcie tematu już wcześniej. Napisałem czego oczekuje od żony zgodnie z tematem. Nie bawiłem się w jakieś krasopismienictwo .Przelałem na forum to co realizuje od 15 lat w układzie jaki mam z żoną i tyle w temacie. Każdy z was może napisać swoje oczekiwania .

 

Ciekawe na jakich forach i w jakich tematach udziela się żona... 

  • Lubię 2
  • Zmieszany 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Ok. Widać żona nie ma ochoty udzielać się na internetowych forach i ja to rozumiem.

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

A po co ma się udzielać?  Ona woli świat realny -realny kochanek tj to co lubi. Obecnego kochanka w 2 tygodnie poznała .Ani ona ani on nie wstawili żadnego zdjęciami. Szukała kochanka z którym może wszystko a nie tylko sex bez chemii. Ale mało które z was potrafi cokolwiek zrozumieć w czym tkwi nasz układ.

  • Facepalm 3
  • Dziękuję 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...