Skocz do zawartości
rogaczzwyboru

Moje oczekiwania wobec rogaczącej mnie żony!

Rekomendowane odpowiedzi

6 godzin temu, para_rze pisze:

ym samym nie pozwolę sobie na to by stać się jak mężowie niektórych Pan, które robią co chcą tylko dlatego że zbyt luźno popuścili smycz swoim kobietom

 

6 godzin temu, para_rze pisze:

Wygodnie Wam drogie Panie z tymi waszymi facetami. Ciekawe jak zachowywały byście się teraz, gdyby oni poczuli znowu swoją męskość i skrucili wam smycz.

Fajnie, że wyjaśniłeś, że tak rozumiane oczekiwania są po prostu elementem smyczy na której trzymasz swoją żonę. Jestem teraz bogatszy w wiedzę na temat Twojej wizji związku i tresowania partnerki.  Nawet spróbowałem nazwać to zjawisko i wychodzi mi, że  "Rogaczomaczyzm" jest niezłym określeniem. 

 

Ciekawi mnie tylko skąd czerpiesz swoją wizję męskości? I mam taką fantazję (wybacz jeśli się mylę), że inspirował cię Bogusław Linda w filmach z serii Psy. 

 

https://www.youtube.com/watch?v=6eGuSnECW1g

 

Przyznam szczerze, że też kiedyś byłem nim zafascynowany, ale jak skończyłem 15 lat, doszedłem do wniosku, że bycie mężczyzną to jednak coś więcej. Z czasem o zgrozo mi się to pogłębiło...

 

Życzę ci powodzenia  w realizacji twojej wizji cuckoldu a przede wszystkim twojej wizji związku między dwojgiem ludzi. I mam taką sugestię, że jej realizacja niekoniecznie oznacza, że inni nie mają prawa mieć innej wizji,  tudzież twoja może być dla nich trudna do zaakceptowania. 

 

 

 

 

 

  • Lubię 3
  • Dziękuję 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
8 minut temu, Sailor&Lula pisze:

Dodam tylko, że w zdrowym związku maledom czy femdom wzajemne poszanowanie też jest wskazane...

 

Lula.

Oczywiście. Tak samo jak psa czy suki nie trzyma się na smyczy czy łańcuchu cały czas tylko daje się im czasami pobiegać, wobec zwierzaka ma się także obowiązki a on sam oczekiwania wobec właściciela ;)

 

  • Lubię 1
  • Haha 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Teraz, Wichura pisze:

Oczywiście. Tak samo jak psa czy suki nie trzyma się na smyczy czy łańcuchu cały czas tylko daje się im czasami pobiegać, wobec zwierzaka ma się także obowiązki a on sam oczekiwania wobec właściciela ;)

Nie mówiąc już o tym, że ów pies lub suka powinien z własnej woli przyjść do Właściciela dać się przypiąć do tej smyczy...

 

Lula.

  • Lubię 3
  • Dziękuję 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Moze trzeba po prostu odeslac autora watku na dział ultimate? Bo nic nie wskazuje na to żeby miał inne podejście a tam znalazłby amatorów swojego.

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
21 minut temu, rita pisze:

Moze trzeba po prostu odeslac autora watku na dział ultimate? Bo nic nie wskazuje na to żeby miał inne podejście a tam znalazłby amatorów swojego.

Może o tym gdzie będą się znajdować tematy będzie decydować administracja??

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Jedna uwaga do wszystkich

 

1. Szanuj odmienność.

 

Jesteśmy inni, niż tradycyjne związki, pary, ludzie. Wśród Nas, zawsze znajdą się tacy, którzy myślą jeszcze inaczej niż większość. To nie powód by tworzyć hierarchię lepszości i gorszości. Ile razy mam Wam powtarzać. Chcecie być antysystemowi, a sami tworzycie system własnych, zamkniętych wartości w którym nie dopuszczacie możliwości innego myślenia.

 

2. Szanuj rozmówcę.

 

Proszę kontynuować temat.

  • Lubię 2
  • Dziękuję 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Ja wrócę w takim razie do tematu głównego.

 

Jakie ja mam oczekiwania wobec @caramella jako rogaczącej mnie żony.

1.  Chcę w tym uczestniczyć (biernie, czynnie, podglądając, podsłuchując, kwestia ustalenia w danej chwili ) tylko gdy jestem w tym na bieżąco sprawia mi to przyjemność. Samo dostawanie fotek to było by dla mnie za mało.

2. Oczekuję respektowania ustaleń/zasad a więc:

3. Oczekuję że gdy powiem: Z tym się nie spotkasz - to ona się z nim nie spotka

4. Idę dalej, gdy powiem: chcę żeby to był on - to też tak było.

 

I taka moja mała złośliwość w stosunku do tych co tam gównoburzę tworzyli. Oj. poleje się teraz u Was w głowach fala hejtu na Druha. A tu nie można będzie wylać jej na forum, bo groźba bana. I dobrze. może jak posiedzą Wam te myśli w głowach to otworzy się Wam co nieco.  I zaczniecie stosować to co napisał powyżej Sem

  • Facepalm 1
  • Haha 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek
1 minutę temu, Druh. pisze:

I taka moja mała złośliwość w stosunku do tych co tam gównoburzę tworzyli.

a proszę... pierwsza zacznę

 

4 minuty temu, Druh. pisze:

Oj. poleje się teraz u Was w głowach fala hejtu na Druha. A tu nie można będzie wylać jej na forum, bo groźba bana. I dobrze. może jak posiedzą Wam te myśli w głowach to otworzy się Wam co nieco.

nie trzeba od razu zionąć nienawiścią Druhu, możemy porozmawiać - zważając na dobierane słowa prawda?

możemy się różnić w poglądach - tak jak ja z Tobą bardzo często i dalej można rozmawiać...

 

a nie byłabym sobą, gdybym nie zapytała a co na poniższe Twoja małżonka?

1 minutę temu, Druh. pisze:

4. Idę dalej, gdy powiem: chcę żeby to był on - to też tak było.

jeśli  jej coś się owym nie podoba? zgadza się? czy jednak jest to Wasz wspólny ostatecznie wybór bo potrafisz wsłuchać się w jej argumenty przeciw temu konkretnemu, którego akurat Ty chcesz?

 

a co do poniższego, byłeś już w takiej sytuacji? czy na razie jest do sprecyzowane oczekiwanie, które nie zostało zweryfikowane przez życie?

3 minuty temu, Druh. pisze:

3. Oczekuję że gdy powiem: Z tym się nie spotkasz - to ona się z nim nie spotka

 

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
4 minuty temu, iko pisze:

a nie byłabym sobą, gdybym nie zapytała a co na poniższe Twoja małżonka?

12 minut temu, Druh. pisze:

A ja Ci odpowiem, to nie jest temat na rozwijanie tego w tym kierunku.

Natomiast jest to dość częste i praktykowane przecież. czy ustawienie spotkania w którym żona jest w opasce i od początku do końca nie wie kto jest jej kochankiem nie jest właśnie spełnieniem takiego oczekiwania?  W mojej ocenie jest.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
23 godziny temu, Druh. pisze:

4. Idę dalej, gdy powiem: chcę żeby to był on - to też tak było.

A ja dopytam, bo jestem zwyczajnie ciekawa.

Czy jakby @caramella nie miała ochoty spotkać się z danym panem, bo by jej nie odpowiadał, by jej się nie podobał itp., to musiałby się z nim spotkać, bo Ty tak chcesz?

 Tylko nie podawaj argumentu z opaską, bo mnie chodzi o sytuację, gdy jest świadoma co i z kim ma być.

  • Lubię 2
  • Dziękuję 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...