Moje oczekiwania wobec rogaczącej mnie żony!

[Wife 623]

1 godzinę temu, para_rze pisze:

@Druh. dziękuję za uznanie części mojej wypowiedzi. Jeśli chodzi o powyższe słowa, owszem może poszedłem za ostro i zbyt daleko. Dla mnie jednak relacje Kochanek- moja Żona to relacje budowane na zdradzie nie tylko mojej Żony, ale przede wszystkim Kochanka. Żona zawsze kiedy szła się bawić miała obrączkę na palcu. Żaden z facetów nie powiedział że to przeszkadza, nie zapytał, a wręcz udawał jakby tego nie było. Żonie łatwo byłoby powiedzieć o naszych relacjach, jednak kochankowie zwykle o to nie pytali. A jeśli już to padały słowa typu "po co psuć coś co dobrze funkcjonuje?" Sami godzili się na nieuczciwe relacje. Z własnej woli wchodząc w zdradę, godzą się na to aby być traktowanym jak zabwaka. Przecież to nie ja Mąż będę cierpiącą zabawką, jeśli sami nie chcą być wobec moich i Żony relacji uczciwymi, to sami pchają się w szpony mojej Żony, która napewno nie pozwoli mnie skrzywdzić! Moja Żona zabawi się nim, tak jak oboje tego zechcemy. To jest dla mnie cuckold. MAŁŻENSTWO PRZEDE WSZYSTKIM! A kochankowie jeśli sami godzą się na takie relacje są sami sobie winni. Nigdy Mąż nie powinien schodzić do roli bezwolnego zlizywacza, który mało ma do chcenia. Relacje między małżonkami to fundament nawet do takich zabawa jakie tu uprawiamy. A kochankowie to ludzie, którzy jednak mniej liczą się w tym wszystkim niż małżonkowie. Taki cuckold lubię. Uważam, że wielu z Was pogubiło się. 

Oj już kilka razy natknęłam się na Twoje wywody na forum i nie za bardzo wiem czego Ty tu szukasz. Wymądrzasz się jakbyś wszystkie rozumy pozjadał, obrażasz a jak ktoś zada Ci konstruktywne pytanie to zwyczajnie nie odpowiadasz.Długo tu jesteś lecz mimo swoich mądrości stoisz nadal w miejscu.

Każda relacja jest odmienia i NIE MA PRZEPISU NA CUCKOLD. Najważniejsze by wszystkim się to podobało, WSZYSTKIM w relacji. Szanować się trzeba nawzajem, bo nikt z Wami w taką relację nie wejdzie jak będziecie traktować kochanków jak mięso... żywy wibrator... no chyba  żeby zaliczyć jeśli  o to Wam chodzi. Ja nie weszłabym w relacje gdyby mąż nie był poszanowany przez kochanka i nie muszę tego sprawdzać obrączką - czy odepchnie facetów ode mnie... W ostatnim Twoim temacie wspomniałeś, że potencjalny kochanek Cie wkurzył, bo Ci żony w zamian oddać nie chce i nagle zaczęło Ci przeszkadzać to że żonaty jest...

Traktuj ludzi tak jakbyś chciał żeby do Ciebie podchodzili... albo kup sobie sex maszyne jeśli tylko o pieprzenie żony Tobie chodzi...

 

 

[Cuckoldplace✩ 8 598]

6 minut temu, Wife pisze:

Oj już kilka razy natknęłam się na Twoje wywody na forum i nie za bardzo wiem czego Ty tu szukasz. Wymądrzasz się jakbyś wszystkie rozumy pozjadał, obrażasz a jak ktoś zada Ci konstruktywne pytanie to zwyczajnie nie odpowiadasz.Długo tu jesteś lecz mimo swoich mądrości stoisz nadal w miejscu.

Każda relacja jest odmienia i NIE MA PRZEPISU NA CUCKOLD. Najważniejsze by wszystkim się to podobało, WSZYSTKIM w relacji. Szanować się trzeba nawzajem, bo nikt z Wami w taką relację nie wejdzie jak będziecie traktować kochanków jak mięso... żywy wibrator... no chyba  żeby zaliczyć jeśli  o to Wam chodzi. Ja nie weszłabym w relacje gdyby mąż nie był poszanowany przez kochanka i nie muszę tego sprawdzać obrączką - czy odepchnie facetów ode mnie... W ostatnim Twoim temacie wspomniałeś, że potencjalny kochanek Cie wkurzył, bo Ci żony w zamian oddać nie chce i nagle zaczęło Ci przeszkadzać to że żonaty jest...

Traktuj ludzi tak jakbyś chciał żeby do Ciebie podchodzili... albo kup sobie sex maszyne jeśli tylko o pieprzenie żony Tobie chodzi...

 

 

Nie martw się, osób które chcą wejść w relacje kochanków nie brakuje. Żonę mam ekstra atrakcyjną, wiec potencjalnych "ofiar" rozfantazjowanych kochanków może być wielu.  To my dyktujemy warunki, a w sumie ja bo Żona słucha mnie bardzo. Kiedy chce idzie, kiedy mapie  stop kończy relacje i to bez własnych  rozczarowań  czy pretencji. Czyta co pisze  więc jeśli miałaby inne zdanie napisałaby. Nie muszę odpowiadać kiedy widzę, że ktoś nie ma racji, nie muszę się z nim spierać. Niech myśli po swojemu. 

 

[Duszek]

2 minuty temu, para_rze pisze:

Czyta co pisze  więc jeśli miałaby inne zdanie napisałaby. Nie muszę odpowiadać kiedy widzę, że ktoś nie ma racji, nie muszę się z nim spierać. Niech

dobreee taka forma rozmowy  Ty wiesz a reszta się pogubiła

 

z żoną też tak "rozmawiasz"?

 

qw...a Mesjasz cuckoldu się Nam Objawił Zbłąkane Emocjonalnie Owieczki

 

on WIE

 

bo nic konstruktywniejszego na powyższe dictum nie dam rady powiedzieć

 

 

[Zouza® 29 620]

2 minuty temu, para_rze pisze:

To my dyktujemy warunki, a w sumie ja bo Żona słucha mnie bardzo.

No to w sumie ja nie mam pytań.

Masz dwie zabawki do seksu. Jedną, zwaną żoną; drugą jest kochanek. 

 

3 minuty temu, para_rze pisze:

kiedy mapie  stop kończy relacje i to bez własnych  rozczarowań  czy pretencji.

Albo Ci o nich nie mówi. 

Tego w ogóle nie bierzesz pod uwagę.

 

4 minuty temu, para_rze pisze:

Czyta co pisze  więc jeśli miałaby inne zdanie napisałaby.

A ja niedowiarkiem jestem.  

Żona nic nie napisała, nie potwierdziła. 

A Tobie nie muszę wierzyć ot tak

[Wife 623]

32 minuty temu, para_rze pisze:

Nie martw się, osób które chcą wejść w relacje kochanków nie brakuje. Żonę mam ekstra atrakcyjną, wiec potencjalnych "ofiar" rozfantazjowanych kochanków może być wielu.  To my dyktujemy warunki, a w sumie ja bo Żona słucha mnie bardzo. Kiedy chce idzie, kiedy mapie  stop kończy relacje i to bez własnych  rozczarowań  czy pretencji. Czyta co pisze  więc jeśli miałaby inne zdanie napisałaby. Nie muszę odpowiadać kiedy widzę, że ktoś nie ma racji, nie muszę się z nim spierać. Niech myśli po swojemu. 

 

zapewniam Cię, że nie martwie się miłej zabawy żoną i "kochankiem" jeśli owego znajdziesz życzę

[Dragonfly® 20 389]

4 godziny temu, para_rze pisze:

To jest dla mnie cuckold. MAŁŻENSTWO PRZEDE WSZYSTKIM! 

I dla mnie małżeństwo przede wszystkim, ale do czasu. Bo gdy okazałoby się, że dla tego małżeństwa musiałbym poświęcić- nagiąć  swoją naturę, pozbawić się czegoś co jest częścią składową mojego charakteru, to takie małżeństwo już nie jest dla mnie. Przestałoby być moim małżeństwem, a stałoby się klatką.

 

Rozumiem Twoje podejście do cuckoldu, chociaż odlegle  jest od mojego. Rozumiem je, gdyż ja jak i Ty,  w kwestii cuckoldu jestem egoistką. Jednak to nie oznacza zaraz, że mój @skrzat jest bezwiedną kukłą  i  nie nazwałabym go bezwolnym zlizywaczem, który mało ma do chcenia.

To raczej Ty przedstawiasz w każdym swoim wpisie (czytałam też Twoje wypowiedzi w innych wątkach) własną Żonę jako tę laleczkę na sznureczkach. Ty jesteś tym co za te sznurki pociąga. Taki cuckold dla mnie jest toksyczny.

 

10 godzin temu, para_rze pisze:

Cuckold bylby fajny jeśli kobieta w imię zachowania wartości Męża potrafiłaby w odpowiednim momencie powiedzieć kochankowi "spadaj koleś" ty tu jesteś tylko zabawką, albo robisz jak ja chcę na moich warunkach (a chce tak aby Mężowi rownjeż było miło) albo idź znajdź sobie Żonę albo zapłać kurw...e. Wielu z Was poszło za daleko. To moje zdanie.

I masz do niego prawo-do swojego zdania. Tyle tylko, że z tego co Cię czytam, to Ty raczej nie dowiesz się, czy Twoja Żona potrafiłaby w odpowiednim momencie sama powiedzieć kochankowi "spadaj koleś" ty tu jesteś tylko zabawką, albo robisz jak ja chcę na moich warunkach. Bo jak wciąż powtarzasz, to Ty decydujesz- nie Ona.

Teraz ja Wam polecę skorzystanie z usług męskiej prostytutki:

1. Taki pan z pewnością nie ma żony czy innej kobiety, którą by oszukiwał-zdradzał.

2. Ma w 4ech literach czy jest dla Was tylko kawałkiem mięsa czy samym penisem.

3. Jest najbezpieczniejszym dla Was wariantem. Bo widzisz,  zdesperowany mężczyzna, który w imię poruchania zgodzi się być potraktowany jak zabawka może okazać się być niebezpiecznym  świrem i zrobić Żonie krzywdę.

[Cuckoldplace✩ 8 598]

15 godzin temu, iko pisze:

dobreee taka forma rozmowy  Ty wiesz a reszta się pogubiła

 

z żoną też tak "rozmawiasz"?

 

qw...a Mesjasz cuckoldu się Nam Objawił Zbłąkane Emocjonalnie Owieczki

 

on WIE

 

bo nic konstruktywniejszego na powyższe dictum nie dam rady powiedzieć

 

 

Dlaczego tylko tyle twoich prześmiewczych minek? 

 

15 godzin temu, Zouza pisze:

Albo Ci o nich nie mówi. 

Tego w ogóle nie bierzesz pod uwagę.

Mówi, często o tym rozmawiamy. Dobrze wie, że jej pragnienia to zdrada i są negatywne, traktuje je pozytywnie tylko wtedy kiedy pasują nam obojgu. To zdrowy układ. 

 

15 godzin temu, Zouza pisze:

A ja niedowiarkiem jestem.  

Żona nic nie napisała, nie potwierdziła. 

A Tobie nie muszę wierzyć ot tak 

Specjalnie na twoją prośbę poproszę Ją aby wypowiedziała się w tym temacie. Choć wiem, że nie lubi tu pisać. Uważa niektórych tu za niezłych zboczków. 

 

15 godzin temu, Wife pisze:

zapewniam Cię, że nie martwie się miłej zabawy żoną i "kochankiem" jeśli owego znajdziesz życzę

Już jest taki. Grzecznie czeka rozpalony zaciskając zęby, bo stracił głowę i nie wie co się dzieje, że mu Żona nie wpadła do łóżka. On już zapomniał o wierności względem swojej Żony dla realizacji swoich potrzeb, a tu nic.  

[Ritta✩ 3 621]

24 minuty temu, para_rze pisze:

Dlaczego tylko tyle twoich prześmiewczych minek? 

Nie wypowiem się za Iko ale powiem Ci dalczego mogę się podpisać pod Jej postem dwoma rękami. Piszesz jakbyś miał monopol na właściwe przekonania, nie szanujesz innnych, mając się za mądrzejszego i lepszego. Mówisz jak wieloletni praktyk będąc teoretykiem.

 

Mejsasz cuckoldu

[Dragonfly® 20 389]

 

55 minut temu, para_rze pisze:

Już jest taki. Grzecznie czeka rozpalony zaciskając zęby, bo stracił głowę i nie wie co się dzieje, że mu Żona nie wpadła do łóżka. On już zapomniał o wierności względem swojej Żony dla realizacji swoich potrzeb, a tu nic.  

Jeszcze niedawno w innym wątku narzekałeś jak to jeden z potencjalnych kochanków Żony nie chciał Ci udostępnić swojej żony w zamian za Twoją.  Napisałeś:

W dniu 24.01.2019 o 11:35, para_rze pisze:

Jednak w ten sposób czerpiesz z gościa a robisz krzywdę kobiecie. Wolałbym nie narażać na to swojej Żony.  

Gdzie to Twoje rzekome współczucie dla jego zdradzanej żony? Wy to już nie robicie jej krzywdy, a np. taka @Wife już tak?

W dniu 24.01.2019 o 10:05, para_rze pisze:

Nadal uważam że to duepk skoro oszukuje Żonę. Dziwię się Wam jeśli to akceprujecie. Pomyślnie o sobie czy wszystko z Wami ok, zanim znowu mnie skrytykujecie. 

Każdy człowiek ma wady, ale moim zdaniem szczerość w relacjach międzyludzkich to fundament. 

Ty również krytykujesz, ale jesteś przy tym mega hipokrytą. Raz piszesz jak to ważna jest szczerość międzyludzka,  a zaraz potem cieszysz Cię z tego jak to sadystycznie zabawiacie się potencjalnym kochankiem i jego nieświadomą niczego żoną. Bo i ją w swoje  gierki pośrednio wciągacie. Pomyślcie czy z Wami jest wszystko ok?

 

Widzisz, ja również nie spotykam się z zajętymi osobami których mężowie, żony -drugie połówki o ich życiu zdratkowym nic nie wiedzą. Ale też nie muszę jak Wy pogrywać z nimi, by leczyć tym swoje kompleksy. Bo nie wiem jak Twoja Żona, ale Ty  z pewnością je masz. Inaczej nie byłbyś tak dumny z tego Waszego chorego pogrywania niedoszłym kochankiem.

Jestem szczera nawet  do bólu i z pewnością nie tak atrakcyjna jak opisujesz nam swoją Żonę, a i tak nadal mam w czym wybierać pośród przystojnych  i atrakcyjnych wolnych panów i pięknych wolnych pań.

[Cuckoldplace✩ 8 598]

4 godziny temu, Ritta pisze:

Nie wypowiem się za Iko ale powiem Ci dalczego mogę się podpisać pod Jej postem dwoma rękami. Piszesz jakbyś miał monopol na właściwe przekonania, nie szanujesz innnych, mając się za mądrzejszego i lepszego. Mówisz jak wieloletni praktyk będąc teoretykiem.

 

Mejsasz cuckoldu 

Masz rację dobrze, że tak jest. Przecież to zboczenie seksualne i to nie małej wagi. Nie szczyciłbym się tak doświadczeniem...

 

3 godziny temu, Dragonfly pisze:

Gdzie to Twoje rzekome współczucie dla jego zdradzanej żony? Wy to już nie robicie jej krzywdy, a np. taka @Wife już tak?

Sam się o to prosi. Kiedy Żona powiedziała mu stop, nalega nadal. Więc dostaje to na co zasłużył. 

 

3 godziny temu, Dragonfly pisze:

Bo i ją w swoje  gierki pośrednio wciągacie. Pomyślcie czy z Wami jest wszystko ok?

Tylko i wyłącznie on sam jest odpowiedzialny za samopoczucie swojej żony. Moja Żona pytała go czy dobrze jest mu ją tak kłamać. Pasuje mu to. Więc to on robi jej krzywdę. Moja Żona umiejętnie tylko się nim zabawi.

 

4 godziny temu, Dragonfly pisze:

Jestem szczera nawet  do bólu i z pewnością nie tak atrakcyjna jak opisujesz nam swoją Żonę, a i tak nadal mam w czym wybierać pośród przystojnych  i atrakcyjnych wolnych panów i pięknych wolnych pań.

Gratuluję. Naprawdę jest się czym chwalić.