Hotwife szuka rogacza

[Modlishka 3 371]

Nigdy nie będzie dobrego momentu, odkładam i odkładam napisanie anonsu. Zawsze był jakiś powód. A ileż można czekać na bycie "znalezioną" A zatem: szukam rogacza. 
Z racji mojego dominującego usposobienia, lepiej dla mnie ( i dla niego) by był uległy. Tak w klimacie umiarkowanego ultimate, acz to pojęcie pejoratywne. Zostawmy to zatem jako kwestię do uzgodnienia. 
Jestem wymagająca - w pełnej rozciągłości znaczenia tego słowa. Szczególnie jednak wymagam elokwencji, godnego siebie "przeciwnika".
Widełki wiekowe - roboczo ustalę między 30 a 42. Mężczyźni łysi mnie nie pociągają, ale z tego powodu nie skreślę na starcie. Za to nadwaga odpada.
W relacje na odległość już nie wierzę, więc lepiej by było, jeśli byłbyś z moich okolic. W przeciwnym wypadku nie oczekuj, że się przeprowadzę, za to Ty taką gotowość możesz wykazać.
Chcesz się dowiedzieć czegoś o mnie - odrób zadanie domowe, jestem dość aktywną forumowiczką. 
Jako, że ten anons jest nieco bardziej rozbudowany niż kilka zdań to oczekuję stosownej odpowiedzi. Odpowiedzi satysfakcjonującej, wskazującej na to, że można z Tobą porozmawiać, a nie wymienić tylko pojedyncze zdania. Zdawkowe wiadomości typu "jestem zainteresowany" nie wzbudzą z kolei mojego zainteresowania - wysil się, szukam mężczyzny na poziomie.