Osobisty Ranking Kochanek/Kochanków

[SplitKiM 1 075]

46 minut temu, Kiki napisał:

Nie. Oś czasu to porządek chronologiczny, poza usystematyzowaniem kolejności występowania nie ma znamion wartości. Dopiero przypisanie "wagi", np im starsze tym cenniejsze (przykładowo skrzypce) lub im nowsze tym lepsze (samochody) pozwala na dokonywanie ocen. Sorrrki nie mogłem się powstrzymać

 

Skoro nie mogłeś się powstrzymać to już trudno czyli na osi od 0 do 100 lat nie pojawiają się wartości? I wrócę do tego co też było wyżej napisane, co decyduje o tym, że na osi czasu niektóre zdarzenia zostają pominięte jako nieistotne? 

 

Kiki, ja tam lubię dyskutować możesz się ze mną nie zgadzać cały tydzień nawet Mnie to nie rusza. A teraz uciekam popracować. Chętnie wrócę tu wieczorem zobaczyć jak daleko to zajdzie

[Duszek]

1 minutę temu, Split_KiM napisał:

ja tam lubię dyskutować

 

wybacz OT - bardzo się cieszę, że tu jesteś... brakuje świeżych partnerów do dialogu

 

a Ciebie lubię czytać i z przyjemnością znajdę obszar w którym się nie będziemy zgadzać by własnie móc prowadzić dyskusję - podoba bardzo mi się Twój styl... pisania, rozumowania i wcale nie muszę się z nim zgadzać, mam przyjemność w rozmowie... dziękuję

[SplitKiM 1 075]

1 minutę temu, iko napisał:

i z przyjemnością znajdę obszar w którym się nie będziemy zgadzać by własnie móc prowadzić dyskusję

iko, cała przyjemność po mojej stronie i nie pozostaje mi nic innego jak odwzajemniać stwierdzenie, że fajnie się Ciebie czyta i chętnie podyskutuję i tu i tam... Was wszystkich się fajnie czyta. Ciekawie tu macie.

 

Również przepraszam za OT. 

 

Teraz już naprawdę uciekam

[Sailor&Lula 10 084]

Ja też dopiero wieczorem się rozpiszę, za duży młyn mi się w ciągu dnia szykuje. Ale cieszy mnie rozwój tej dyskusji  

 

 Lula.

[Kiki 2 279]

21 minut temu, iko napisał:

dobra, mondralo - a jak napisała K ze SplitKiM - jeśli ktoś w życiu był a jednak nie awansował na ową oś czasu to co?

pojawia się "wartościowanie" na osi czasu bo kogoś się tam dopisuje lub nie, zostawiając tych którzy mieli znaczenie

 

18 minut temu, Split_KiM napisał:

Skoro nie mogłeś się powstrzymać to już trudno czyli na osi od 0 do 100 lat nie pojawiają się wartości? I wrócę do tego co też było wyżej napisane, co decyduje o tym, że na osi czasu niektóre zdarzenia zostają pominięte jako nieistotne? 

 

Drogie Panie pozwolę sobie odpowiedzieć Wam obu jednocześnie gdyż poruszacie to samo zagadnienie. Oś czasu, czy są czy nie ma na niej zdarzeń istnieje nieprzerwanie. Jest systemem uporządkowania przebiegu czasu liczonego w umownych wartościach. Zdarzenia, które się na niej pojawiają są dopiero oceniane i wartościowane, nie samym zaistnieniem na osi ale rangą jaką Wy im nadajecie. Dlatego sama oś nie jest wartościująca a jedynie porządkująca. 

18 minut temu, Split_KiM napisał:

Kiki, ja tam lubię dyskutować możesz się ze mną nie zgadzać cały tydzień nawet Mnie to nie rusza.

Mnie natomiast nie rusza "niezgadzanie się" dla samego niezgadzania.

21 minut temu, iko napisał:

wydaje Ci się  

Co mi się wydaje, że nie mam cycków mocy? Tego jestem pewien!!

21 minut temu, iko napisał:

wytłumacz mi definicję "wyjątkowych wśród wyjątkowych" 

Definicja może Cię zaskoczyć. Wyjątkiem wśród wyjątków będzie powszechność.  Rozumiem jednak, że chodzi Tobie o większe podkreślenie jakiejś unikalności na tle innych również unikalnych rzeczy.... Wtedy Ty sobie stopniujesz owa wyjątkowość doszukując się "wyjątkowego wśród wyjątkowych" jednak jak dla mnie Ten najważniejszy "wyjątkowy" degraduje wyjątkowość pozostałych.

21 minut temu, iko napisał:

dla mnie oś czasu jest drogą, zdobywaniem doświadczeń, mogę na niej ustawić każdą osobę i dopisać co mi dała, zabrała lub że była nijaka -  jednak nie pominę żadnej bo każda z nich mnie "tworzyła" - nawet ta nijaka dała mi wiedzę o sobie przecież.. ja na osi czasu nie wartościuję, jednak K ze SplikKiM pokazała, że można to i na niej robić...

Ale z czym to ma związek? Przecież wartościowania na osi czasu dokonuje się subiektywnie przez nadanie rangi osobom czy wydarzeniom, sama oś nie wartościuje. Powiedzmy, że na Twojej osi czasu są dwa wydarzenia, jedno pozytywne drugie negatywne. Przecież pozycja na osi czasu nie ma zupełnie znaczenia które jest pozytywne a które negatywne prawda? Jeśli zmienisz kolejność ( w sensie zmianie uległaby chronologia) to czy ranga wydarzenia się zmieni? 

Przykład konkretny:

Miałaś pięć lat i Tata zabrał Cie do wesołego miasteczka (wydarzenie dobre), miałaś dziesięć lat i upadłaś z roweru łamiąc nogę (wydarzenie złe). Gdybyś złamała nogę w wieku pięciu lat a do wesołego miasteczka z Tata poszła w wieku lat dziesięciu to ranga tych wydarzeń byłaby inna niż pierwotnie?

 

[Sailor&Lula 10 084]

@Kiki, teraz odpowiem Ci jedynie na zagadnienie z wesołym miasteczkiem i złamaną nogą - bo na więcej teraz nie mam czasu, a nie mogę wytrzymać.

 

Tak, te wydarzenia mogą mieć inną rangę. Pytanie, co bardziej wpłynęło na życie dziecka i postrzeganie świata. Być może złamanie nogi w wieku pięciu lat byłoby mniej negatywnym odczuciem niż w wieku dziesięciu lat, gdy dziecko miało poważne plany na przykład z uprawianiem sportu. A być może pójście do wesołego miasteczka w wieku pięciu lat byłoby zapamiętane jako wielka radość dzieciństwa, zaś w wieku dziesięciu - męczarnia, bo dziecko wolało jechać na obóz sportowy który trwał w tym czasie (a mogło to zrobić, bo zrehabilitowało już nogę złamaną w wieku lat pięciu).

 

Doświadczenia mają wpływ, zmiana perspektywy wraz z upływem czasu. Kolejność wydarzeń może zmienić jego rangę, ponieważ zmienia się percepcja i punkty odniesienia.

 

EDYCJA: Dlatego ranking budujemy tu i teraz, na podstawie tego, co już mamy. Każda nowa relacja może doprowadzić do przetasowania, tudzież utwierdzenia się w dotychczasowych przekonaniach (jak u mnie z męską dominacją).

 

Lula.

[Kiki 2 279]

4 minuty temu, Sailor&Lula napisał:

Tak, te wydarzenia mogą mieć inną rangę

Masakra   Przykład miał być z założenia prosty odnoszący się do ustalonych już wartości zdarzenia, Ty zmieniasz okoliczności, nie tylko chronologie, zmieniasz samo zdarzenie i konsekwencje (nie było nic mowy o sportach, o obozach). 

 

8 minut temu, Sailor&Lula napisał:

Kolejność wydarzeń może zmienić jego rangę, ponieważ zmienia się percepcja i punkty odniesienia.

Nie, jeśli tak ja wyżej zakłada się niezmienność warunków i skutków.  

Nie ma sensu dyskutować o istocie osi czasu w temacie temu zupełnie nie poświęconym. Dla mnie chronologia jest i będzie jedynie ustalonym prządkiem następowania zdarzeń po sobie niczym ponad to. Wartość tych zdarzeń, zależeć będzie od wagi, okoliczności czy konsekwencji ale samo występowanie na osi czasu nie ustala wartości.  Definicja osi czasu została wymyślona wieki temu.

[Duszek]

29 minut temu, Kiki napisał:

Masakra 

nie masz cycków mocy, to nie rozumiesz, że dookoła jakiegoś zdarzenia, ustawionego na osi czasu w kobiecej głowie powstaje milion warunków i nie ma tu żadnego znaczenia, że

29 minut temu, Kiki napisał:

Definicja osi czasu została wymyślona wieki temu

 

tym nie mniej, zgadzam się z Tobą że:

29 minut temu, Kiki napisał:

samo występowanie na osi czasu nie ustala wartości.

 

[Sailor&Lula 10 084]

@Kiki, rysuję w głowie oś czasu, na którą nanoszę wszystkie erotyczne wydarzenia w moim życiu. Niektóre z nich zaznaczam małym punkcikiem, a inne wielką kropą. Sorry, ale nie umiem inaczej (to pewnie przez cycki mocy).

 

Być może, gdy za pięć lat ponownie zabiorę się za rysowanie osi, to zwiększę rozmiar kropki namalowanej już wcześniej - bo dopiero po czasie, wraz z kolejnymi doświadczeniami doceniłam rangę tamtego wydarzenia.

 

Lula.

[TomekAdv 1 709]

Jestem pod wrazenien . Jak z dosc prostego pytania, rozwinełą sie dyskusja filozoficzna ktora juz zupelnie odbiegła od "banalnego" tematu. Cos w stylu "mnie muzyka w tańcu nie przeszkadza":))))