Skocz do zawartości
Sailor&Lula

Osobisty Ranking Kochanek/Kochanków

Rekomendowane odpowiedzi

38 minut temu, Wichura napisał:

Lula - A może kolega ogólnie lubi owoce? Nieważne jakie :lach:

Czy gruszka, czy jabłko, czy bardziej słodkie, czy kwaśne.. Wciąga jak leci :)

Ja też generalnie lubię owoce. Mogłabym wciągać jak leci, tylko po co. Zatwardzenia dostanę.

 

41 minut temu, Zouza napisał:

Mam swojego no 1.

 

Z kimś innym było super, fajnie, mniej fajnie, albo i całkiem do kitu, ale... nie przyszło mi na myśl, by robić ranking.

Albo chcę się jeszcze spotkać, albo nie. I tyle.

 

Domyślam się, że nie przyszło Ci to na myśl. Mi też nie, póki mnie wczorajsza dyskusja na czatboxie nie sprowokowała. Zastanowiłam się, i ze zdziwieniem uznałam, że jednak da się to zebrać do kupy ;) (to tak a propos powyższego zatwardzenia :D )

 

Lula.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
2 minuty temu, Sailor&Lula napisał:

Zastanowiłam się, i ze zdziwieniem uznałam, że jednak da się to zebrać do kupy

No widzisz, a mnie się jakoś nie udaje, choć próbuję od momentu powstania tego tematu. :)

Wszystko zależy od dnia - mojego i jego. Od układu - czy to 1/1, czy większy. Od ilości czasu, jaki dla siebie mamy. Od pierdyliarda różnych zmiennych. 

 

I taki przykład, który przychodzi mi do głowy.

Spotkaliśmy na większej imprezie pewnego chłopaka. Był zajebisty "w te klocki". Pogadać też było o czym.

Kolejna taka impreza - już mi nogi miękną. :P

Kolejna - mój prywatny GB - nie poznałam go (brodę zgolił), ale był zajebisty.

Kolejne spotkanie - 1/1 i... było fajnie, ale jednak zdecydowanie nie tak, jak na poprzednich imprezach.

I jak mam go ustawić w "hierarchii"? No jak?

 

 

 

 

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Teraz, Zouza napisał:

No widzisz, a mnie się jakoś nie udaje, choć próbuję od momentu powstania tego tematu. :)

Wszystko zależy od dnia - mojego i jego. Od układu - czy to 1/1, czy większy. Od ilości czasu, jaki dla siebie mamy. Od pierdyliarda różnych zmiennych. 

 

I taki przykład, który przychodzi mi do głowy.

Spotkaliśmy na większej imprezie pewnego chłopaka. Był zajebisty "w te klocki". Pogadać też było o czym.

Kolejna taka impreza - już mi nogi miękną. :P

Kolejna - mój prywatny GB - nie poznałam go (brodę zgolił), ale był zajebisty.

Kolejne spotkanie - 1/1 i... było fajnie, ale jednak zdecydowanie nie tak, jak na poprzednich imprezach.

I jak mam go ustawić w "hierarchii"? No jak?

 

 

 

 

Jest to trudne i bardzo subiektywne. Wiadomo, że i ja nie rozpisałam sobie wszystkich na kartce próbując na siłę opatrzyć w cyferki. Chodzi mi o zespół cech, które przeważają i pozwalają, by ktoś piął się w hierarchii do góry, a ktoś spadał w dół.

 

Mężczyznę, o którym piszesz, ustawisz w hierarchii w zależności od tego, do kogo innego go porównasz. I jakie konkretne cechy weźmiesz na warsztat. Co chciałabyś z nim przeżyć ponownie i czy w ogóle.

 

Przecież ja też nie wiem, gdzie po kolejnych spotkaniach w rankingu znalazłby się ktoś, kto teraz jest w nim bardzo wysoko, ale widziałam się z nim jedynie raz. Być może czar by prysł... Ale pierwsze spotkanie zawsze będzie dobrze przeze mnie wspominane. To pozostanie. Toteż, jedną z cech, które można ze sobą porównywać jest chociażby: efekt pierwszego spotkania. Jeśli będzie on piorunujący, zgoni w dół przyjemne, dłuższe relacje - lecz nie tak elektryzujące.

 

Jakaś strasznie analityczna się zrobiłam :P .

 

Lula.

 

 

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
1 minutę temu, Sailor&Lula napisał:

Chodzi mi o zespół cech, które przeważają i pozwalają, by ktoś piął się w hierarchii do góry, a ktoś spadał w dół.

Tak się zastanawiam... Serio o to w tym wszystkim chodzi i to jest najważniejsze? Chyba jednak mam inne podejście ;)

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Teraz, Wichura napisał:

Tak się zastanawiam... Serio o to w tym wszystkim chodzi i to jest najważniejsze? Chyba jednak mam inne podejście ;)

Ale co jest "tym wszystkim"?

 

Przecież całokształt, o którym pisałeś, jest niczym innym, a właśnie zespołem cech.

 

I tak, to on jest najważniejszy. Ale ma w sobie mnóstwo składowych i czasem któraś przeważa o "sukcesie w rankingu". Wróć do mojego postu o odmianach gruszek i jabłek ;) .

 

Lula.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
6 minut temu, Sailor&Lula napisał:

Mężczyznę, o którym piszesz, ustawisz w hierarchii w zależności od tego, do kogo innego go porównasz. I jakie konkretne cechy weźmiesz na warsztat. Co chciałabyś z nim przeżyć ponownie i czy w ogóle.

Lula, ale ja nie mam takiego podejścia!

Z kim mam porównywać?

Z "jednorazówką", z którą było zajebiście, lecz tylko raz? 

Ja nie umiem i nie chcę nawet. 

 

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
5 minut temu, Sailor&Lula napisał:

Wróć do mojego postu o odmianach gruszek i jabłek ;) . 

 

Czytałem ten post. Tyle, że nie mam w sobie aż takiej potrzeby analizowania i rankingowania kochanek. Mało tego... mam wrażenie, że gdybym miał zacząć tymi kategoriami myśleć o kochankach zatraciłbym to co jest dla mnie faktycznie ważne, naturalne, spontaniczne i odebrał sobie tą spontaniczną frajdę ze spotkań bez analizowania kto, po co, dlatego, co było in plus, co było in minus, a czy ta była lepsza czy gorsza od tamtej w tym czy tym. Oczywiście, że mogę stwierdzić, że z kimś mi było lepiej niż z kimś innym ale to tyle.

  • Lubię 1
  • Dziękuję 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Teraz, Zouza napisał:

Lula, ale ja nie mam takiego podejścia!

Z kim mam porównywać?

Z "jednorazówką", z którą było zajebiście, lecz tylko raz? 

Ja nie umiem i nie chcę nawet. 

 

Ale dlaczego było tylko raz? ;)

 

W pierwszym poście napisałam... To jest pół żartem, ale jednak serio...

 

Nie chodziło mi absolutnie o to, by przedmiotowo wszystkich ustawiać. Ale o refleksję, które cechy kochanka w całokształcie stanowią o tym, jak bardzo cenimy akurat tę relację. Albo o ile mniej cenimy.

 

Lula.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Teraz, Sailor&Lula napisał:

Ale dlaczego było tylko raz? ;)

Bo np. dzieli nas zbyt duża odległość, albo prowadzimy całkiem inny tryb życia, czy też nawet nie mam do niego namiarów (a on na mnie). Albo takie wręcz było założenie i nawet nie wiem jak miał na imię, itp., itd.

 

3 minuty temu, Sailor&Lula napisał:

Ale o refleksję, które cechy kochanka w całokształcie stanowią o tym, jak bardzo cenimy akurat tę relację.

A ja napisałam, że mam swojego no 1.

I on wie dlaczego cenię tę relację.

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Teraz, Wichura napisał:

Czytałem ten post. Tyle, że nie mam w sobie aż takiej potrzeby analizowania i rankingowania kochanek. Mało tego... mam wrażenie, że gdybym miał zacząć tymi kategoriami myśleć o kochankach zatraciłbym to co jest dla mnie faktycznie ważne, naturalne, spontaniczne i odebrał sobie tą spontaniczną frajdę ze spotkań bez analizowania kto, po co, dlatego, co było in plus, co było in minus, a czy ta była lepsza czy gorsza od tamtej w tym czy tym. Oczywiście, że mogę stwierdzić, że z kimś mi było lepiej niż z kimś innym ale to tyle.

Kurde, też nie mam takiej potrzeby! :D Zostałam spontanicznie sprowokowana i poszła lawina myśli.

 

Już samo stwierdzenie, iż z kimś było Tobie lepiej niż z inną oznacza, że mógłbyś dla hecy zastanowić się, jakie cechy kochanek właśnie o tym stwierdzeniu zadecydowały. Co nie oznacza, że zaraz wszystko stanie się nienaturalne, niespontaniczne i nieważne.

 

Ja po prostu lubię myśleć o tym, co przeżyłam.

 

Lula.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...