Osobisty Ranking Kochanek/Kochanków

[Sailor&Lula 10 084]

17 minut temu, RobertWaWa napisał:

Tak może tylko po chwili zastanowienia, to chyba nie chciał bym porównywać kobiet, z którymi było mi dobrze. Może dlatego, że każda była inna i trudno porównać, może też trochę ze względu na szacunek do każdej z nich.

Nie ma dwóch takich samych ludzi, ale nie wierzę Ci, że nie porównujesz. Masz swoje potrzeby, jak każdy z nas. Chwała Tobie, że szanujesz każdą kochankę. Jednak sam fakt, że "było mi z kimś dobrze" nie sprawia, że wszystkich traktuję równo. Trochę więcej wymagam od życia . 

 

Lula.

[SplitKiM 1 075]

4 godziny temu, GrzesznikWędrowny napisał:

 

To po co Ci inni?

Naprawdę muszę odpowiadać na to pytanie? Aż sprawdziłam czy jestem na dobrym forum internetowym

 

On uwielbia patrzeć jak robię to z innymi... Mam też kilka innych jeszcze bardziej oczywistych powodów

[RobertWaWa 292]

2 godziny temu, Sailor&Lula napisał:

Nie ma dwóch takich samych ludzi, ale nie wierzę Ci, że nie porównujesz. Masz swoje potrzeby, jak każdy z nas. Chwała Tobie, że szanujesz każdą kochankę. Jednak sam fakt, że "było mi z kimś dobrze" nie sprawia, że wszystkich traktuję równo. Trochę więcej wymagam od życia . 

 

Lula.

To tak jak porównywać przysłowiową gruszkę z jabłkiem. Jednego dnia bardziej mi smakuje gruszka, innego jabłko, ale nie da się porównać.

[Sailor&Lula 10 084]

4 minuty temu, RobertWaWa napisał:

To tak jak porównywać przysłowiową gruszkę z jabłkiem. Jednego dnia bardziej mi smakuje gruszka, innego jabłko, ale nie da się porównać.

Lecz gdybyś miał wybrać, to generalnie wolisz gruszki czy jabłka? Co bardziej uderza w Twoje gusta?

 

Też szanuję swoich kochanków, każdy mi coś dał od siebie. Ale sumarycznie nie każdy jest dla mnie równie dobry, ponieważ mam swe wymagania i upodobania, którym nie każdy sprosta dając mi pełnię satysfakcji - co jest zupełnie normalne. 

 

Fajnie jest skosztować gruszki, jabłka i moreli, zwłaszcza, jeśli jest się otwartym na nowe smaki. Nowe smaki to nowe, cenne doświadczenia - które ostatecznie winny dać nam wnioski dotyczące tego, co lubimy najbardziej.

 

Lula.

[RobertWaWa 292]

43 minuty temu, Sailor&Lula napisał:

Lecz gdybyś miał wybrać, to generalnie wolisz gruszki czy jabłka? Co bardziej uderza w Twoje gusta?

 

Też szanuję swoich kochanków, każdy mi coś dał od siebie. Ale sumarycznie nie każdy jest dla mnie równie dobry, ponieważ mam swe wymagania i upodobania, którym nie każdy sprosta dając mi pełnię satysfakcji - co jest zupełnie normalne. 

 

Fajnie jest skosztować gruszki, jabłka i moreli, zwłaszcza, jeśli jest się otwartym na nowe smaki. Nowe smaki to nowe, cenne doświadczenia - które ostatecznie winny dać nam wnioski dotyczące tego, co lubimy najbardziej.

 

Lula.

Można odpowiedzieć, czy słodsza jest gruszka czy jabłko. Podobnie mógłbym zrobić ranking, która kochanka najlepiej robiła loda i tutaj mam swoje faworytki. Ale nie potrafię ocenić, która kochanka jest lepsza. Te o których myślę wszystkie są cudowne.

[Sailor&Lula 10 084]

Godzinę temu, RobertWaWa napisał:

Można odpowiedzieć, czy słodsza jest gruszka czy jabłko. Podobnie mógłbym zrobić ranking, która kochanka najlepiej robiła loda i tutaj mam swoje faworytki. Ale nie potrafię ocenić, która kochanka jest lepsza. Te o których myślę wszystkie są cudowne.

Pomyśl, że jest x odmian grusz i jabłoni. Każda z nich charakteryzuje się zespołem cech. Jedne odmiany mają owoce słodkie i kruche, drugie słodkie i twarde, inne kwaśne i kruche itd. Ponadto, są odmiany jesienne, zimowe i letnie. Każdą inaczej się pielęgnuje, inaczej zbiera i przechowuje owoce. Owoce jednych odmian są najlepsze do wypieków, inne do zjedzenia na świeżo itd. Inaczej pachną, mają inny kolor, inną strukturę, inną paletę nut smakowych.

 

I właśnie teraz jako specjalista i degustator, miałbyś skonstruować ranking najlepszych owoców grusz i jabłoni. Biorąc pod uwagę wszystkie cechy odmian i zestawiając je z osobistymi, subiektywnymi preferencjami.

 

Nadal każdy owoc jest jednakowo cudowny?

 

Czy też owoc jest cudowny dla Ciebie tylko z tego tytułu, że po prostu dał się skonsumować?

 

Lula.

[Duszek]

a Lula jak iko uparta

 

dobrze, bardzo dobrze

 

a Ty w jakich owocach gustujesz i dlaczego te uważasz za najlepsze?

[Sailor&Lula 10 084]

Teraz, iko napisał:

a Lula jak oko uparta

 

dobrze, bardzo dobrze

 

a Ty w jakich owocach gustujesz i dlaczego te uważasz za najlepsze?

 

Po prostu chciałam dosadnie wytłumaczyć, o co mi tak naprawdę w tym temacie chodziło. Śmieszy mnie, gdy ktoś twierdzi, że każdy jego partner seksualny był boski.

 

W skrócie, ode mnie...

 

Są znajomości, które były ciekawe, pouczające, przyjemne - lecz nie chciałabym do nich wracać. Choć na przykład świetnie spędzało mi się z kimś czas, ktoś przychylał mi orgazmicznego nieba. Takie kontakty znajdą się wysoko w rankingu, ale nie w czołówce.

 

Na samym dole będą totalne pomyłki, niezgrania oczekiwań i temperamentów. Takie, które postanowiłam obrócić w żart i nauczkę na przyszłość. Ciut wyżej będą przelotne przyjemności, które z góry potraktowałam jako "chwilówki" (z których skorzystałam z ciekawości i potrzeby chwili).

 

Na samej górze są znajomości, które pragnęłabym odtworzyć jeszcze raz co do sekundy, tak wielkich dostarczały mi emocji. Składa się na to miliard czynników, ale przede wszystkim umiejętność czerpania z mojej uległej natury seksualnej.

 

Pozostałe miliard czynników to: spojrzenie, głos, sposób wysławiania się, zapach, smak, dyspozycyjność, komunikatywność... No, cała masa cech, które można ze sobą zestawić, choć przecież są tak rożne i mogą mieć totalnie odmienne skale. Gdy jednak zebrać je ze sobą do kupy - wyjdzie osobisty ranking smakosza. Smakosza gruszek i jabłek

 

Lula.

[Zouza® 29 620]

Mam swojego no 1.

 

Z kimś innym było super, fajnie, mniej fajnie, albo i całkiem do kitu, ale... nie przyszło mi na myśl, by robić ranking.

Albo chcę się jeszcze spotkać, albo nie. I tyle.

[Wichura® 19 362]

Lula - A może kolega ogólnie lubi owoce? Nieważne jakie

Czy gruszka, czy jabłko, czy bardziej słodkie, czy kwaśne.. Wciąga jak leci