Kultura gwałtu. Czym jest właściwie i czy mamy ją w Polsce?

[janosik 301]

Ogólnie pielęgnacja kultury gwałtu, przyzwolenie na takie zachowania, zniechęcanie ofiar składania oskarżeń, leży w interesie średniowiecznych mózgów, stojących u władzy, panikującym przed zmianą porządku świata. Gwałt jest jedną z form walki na wojnie, a tu rozgrywa się wojna o władzę. Duchowni wraz z im poddanymi rządzącymi nie mogą sobie pozwolić na utratę władzy nad społeczeństwami, bo stracą "złote, a skromne".
 

[creampie✩ 1 606]

14 godzin temu, Zouza pisze:

Owszem, próbowałam. Ale nie sądzisz chyba, że skuję na ulicy faceta kajdankami i poczekam na policję?

Myślałem raczej o poczekaniu bez skucia.

 

14 godzin temu, Zouza pisze:

Jeden pan powie jak to by kobietę "wyruchał", a reszta zamiast jakkolwiek zareagować, zwyczajnie się śmieje, a nawet z uznaniem dla jego odwagi poklepie po ramieniu. 

Tobie to nie przeszkadza?

Przeszkadzałoby, bo nie lubię chamstwa, ale nigdy mi się nie zdarzyło tego słyszeć.

 

14 godzin temu, Zouza pisze:

Ok., skoro łechce to niech łechce. 

Mnie nie łechce to, że obcy facet by mnie "wyruchał" (czy inne takie kwiatki). A mężczyzna wypowiadając takie słowa nie wie, czy daną kobietę to połechce, czy wręcz przeciwnie.

Miałem na myśli raczej gwizd albo komplement w stylu "Ale nogi!", chociaż to forum przeznaczone jest m.in. dla takich kobiet, które by tego chciały; ale rozumiem, że forma takiej propozycji też jest istotna.

 

14 godzin temu, Zouza pisze:

Tak. I takie samo towarzystwo, gdy kobieta zostanie zgwałcona, powie: "sama sobie winna". Bo ubiór nie taki, bo alkohol, bo coś tam...

Nie - takie samo towarzystwo tego nie powie; co więcej - nawet do tego nie dopuści. Bywałem na takich imprezach, więc wiem.

 

15 godzin temu, Zouza pisze:

Edit: czyżby chodziło Ci o pytanie o "okazję, co czyni złodzieja"? 

Tak, czyni. Tego, który ma złodziejskie inklinacje. Ten, który ich nie ma nie zabierze komuś portfela, bo akurat miał okazję. 

Pełna zgoda.

[creampie✩ 1 606]

10 godzin temu, Zouza pisze:

Gwałty są też w islamie. Creampie twierdził nawet, jeśli mnie pamięć nie myli, że jest ich tam znacznie więcej niż w naszej kulturze. 

W Indiach nie dość, że mnogość gwałtów, to jeszcze często są to gwałty zbiorowe, choć tradycyjne sari zasłania większość ciała. 

Sęk w tym, że w obu tych kulturach gwałt na kobiecie to hańba dla niej i jej rodziny, a sprawcy niezwykle często unikają kary.

W islamie można zostać skazaną na zbiorowe zgwałcenie przez sąd za uczynki męża bądź brata. To jest prawdziwa kultura gwałtu.

 

Indie są olbrzymim krajem i tam gwałtów jest statystycznie mniej, niż w niektórych "cywilizowanych" krajach Europy. Większość z nich popełniana jest na północy kraju, w regionach zdominowanych przez muzułmanów, bądź w wielokulturowych aglomeracjach miejskich. Reszta kraju to bardzo bezpieczne miejsce dla kobiet, zwłaszcza miejscowych.

[Zouza® 29 620]

13 godzin temu, creampie pisze:

Myślałem raczej o poczekaniu bez skucia.

Oczywiście, poczekam. Pan z pewnością uprzejmie poczeka ze mną  A policja z pewnością go aresztuje  

C'mon! Nie rób sobie jaj  

 

13 godzin temu, creampie pisze:

Przeszkadzałoby, bo nie lubię chamstwa, ale nigdy mi się nie zdarzyło tego słyszeć.

Może tego konkretnie nie, ale NIE UWIERZĘ, że nigdy nie usłyszałeś żadnych komentarzy (o cyckach, dupach i innych tego typu) ze strony mężczyzn. NIE UWIERZĘ!!! 

 

13 godzin temu, creampie pisze:

Miałem na myśli raczej gwizd

No mnie to nie schlebia, wręcz przeciwnie. Nie jestem psem, by na mnie gwizdać.

 

13 godzin temu, creampie pisze:

Bywałem na takich imprezach, więc wiem.

Tzn. na jakich? 

Dla wyjaśnienia dodam, że mnie nie chodzi o towarzystwo z danej imprezy, bo to dla mnie oczywiste, że normalni ludzie by bronili takiej kobiety, ale podkreślę - normalni!

Chodziło mi rozmowy typu: "a wiesz, Jadźkę zgwałcili jak podpita i w miniówce wracała z imprezy". 

 

13 godzin temu, creampie pisze:

W islamie można zostać skazaną na zbiorowe zgwałcenie przez sąd za uczynki męża bądź brata.

Pierwsze słyszę, więc nie twierdzę, że tak nie jest (ale też nie że jest.

Poproszę o źródło, bo nie mogę takiej informacji znaleźć (może źle szukam?).

 

13 godzin temu, creampie pisze:

Indie są olbrzymim krajem i tam gwałtów jest statystycznie mniej, niż w niektórych "cywilizowanych" krajach Europy. Większość z nich popełniana jest na północy kraju, w regionach zdominowanych przez muzułmanów, bądź w wielokulturowych aglomeracjach miejskich. Reszta kraju to bardzo bezpieczne miejsce dla kobiet, zwłaszcza miejscowych.

Bardzo bezpieczne

https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/swiat/1938168,1,gwalty-w-indiach-sa-coraz-brutalniejsze-mimo-surowszego-prawa.read

https://wyborcza.pl/7,75399,26364261,indie-dwa-brutalne-gwalty-w-stanie-uttar-pradesz-obie-ofiary.html

https://bezprawnik.pl/gwalty-w-indiach/

Trzy pierwsze tematy, które podał wujek Google.  

 

Ale powtórzę jeszcze raz - nie jest ŻADNYM pocieszeniem dla Polek fakt, że gdzieś jest gorzej! 

 

 

[Robsad 32]

Od wieków kobieta jest "zdobyczą".Można pisać tak bez końca. I tak kobiety wygrają.

[creampie✩ 1 606]

W dniu 19.11.2021 o 14:07, Zouza pisze:

Oczywiście, poczekam. Pan z pewnością uprzejmie poczeka ze mną  A policja z pewnością go aresztuje  

C'mon! Nie rób sobie jaj  

Jeśli jest to robotnik łatający dziury w drodze, to raczej nie opuści miejsca pracy.

 

W dniu 19.11.2021 o 14:07, Zouza pisze:

Może tego konkretnie nie, ale NIE UWIERZĘ, że nigdy nie usłyszałeś żadnych komentarzy (o cyckach, dupach i innych tego typu) ze strony mężczyzn. NIE UWIERZĘ!!!

Nigdy nie słyszałem takich komentarzy wypowiedzianych do kobiety.

 

W dniu 19.11.2021 o 14:07, Zouza pisze:

Tzn. na jakich? 

Dla wyjaśnienia dodam, że mnie nie chodzi o towarzystwo z danej imprezy, bo to dla mnie oczywiste, że normalni ludzie by bronili takiej kobiety, ale podkreślę - normalni!

Chodziło mi rozmowy typu: "a wiesz, Jadźkę zgwałcili jak podpita i w miniówce wracała z imprezy".

Lust Supper jest jedną z imprez, na których część osób jest nago.

Nie bardzo rozumiem drugą część wypowiedzi. Może dlatego, że nie znam osobiście nikogo, kto został zgwałcony.

 

W dniu 19.11.2021 o 14:07, Zouza pisze:

Pierwsze słyszę, więc nie twierdzę, że tak nie jest (ale też nie że jest.

Poproszę o źródło, bo nie mogę takiej informacji znaleźć (może źle szukam?).

"In another notable case a woman was raped on the orders of a village council, which functions as a lower-level judiciary. In 2002, 30-year-old Mukhtaran Bibi was gang-raped on the orders of the village council as an "honor rape" after allegations that her 12-year-old brother had had sexual relations with a woman from a higher caste.[192] Although custom would expect her to commit suicide after being raped"

 

https://en.wikipedia.org/wiki/Rape_statistics#Pakistan

 

W dniu 19.11.2021 o 14:07, Zouza pisze:

Bardzo bezpieczne

https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/swiat/1938168,1,gwalty-w-indiach-sa-coraz-brutalniejsze-mimo-surowszego-prawa.read

https://wyborcza.pl/7,75399,26364261,indie-dwa-brutalne-gwalty-w-stanie-uttar-pradesz-obie-ofiary.html

https://bezprawnik.pl/gwalty-w-indiach/

Trzy pierwsze tematy, które podał wujek Google.

Z kilku względów od lat nie używam Google. Statystyki można znaleźć np. w Wikipedii:

 

Indie - 0,45 na 100 tys. mieszkańców (2010)

Serbia - 0,7

Japonia - 1

Węgry - 2,5

Polska - 4,1

Niemcy - 9,4

USA - 27,3

Belgia - 27,9

Szwecja - 63,5

RPA - 95,9

 

https://en.wikipedia.org/wiki/Rape_statistics#By_country

[Wichura® 19 362]

Dobrze @creampie - To teraz weź pod uwagę statystki czynników świadczących o kulturze gwałtu a nie te dotyczące samych gwałtów bo mam wrażenie, że dalej nie odróżniasz jednego od drugiego.

 

Co do zaś zamieszczonych danych to pamiętaj, że statystka bez analizy pozostaje samymi liczbami. Zwróć uwagę, że poza RPA wyższe wartości w prezentowanych przez Ciebie statystykach zanotowały kraje wysokorozwinięte w których przeciętna świadomość w społeczeństwie oraz prawa kobiet są na dużo wyższym poziomie. Teraz pora na wyciągnięcie wniosków

[Zouza® 29 620]

W dniu 21.11.2021 o 03:04, creampie pisze:

Jeśli jest to robotnik łatający dziury w drodze, to raczej nie opuści miejsca pracy.

Ty żartujesz, prawda? 

Albo nie przeczytałeś tego, o czym pisałam, albo jesteś przekonany o swojej nieomylności w tej kwestii, bo może Twojego wyglądu nikt wulgarnie nie komentował. 

 

W dniu 21.11.2021 o 03:04, creampie pisze:

Nigdy nie słyszałem takich komentarzy wypowiedzianych do kobiety.

Ok., no to nie słyszałeś, a ja w to nie uwierzę. I niech taka wersja zostanie. 

 

W dniu 21.11.2021 o 03:04, creampie pisze:

Statystyki można znaleźć

W wielu miejscach, ale nie w tym rzecz.

Jak słusznie zauważył Wichura:

W dniu 21.11.2021 o 08:57, Wichura pisze:

wyższe wartości w prezentowanych przez Ciebie statystykach zanotowały kraje wysokorozwinięte w których przeciętna świadomość w społeczeństwie oraz prawa kobiet są na dużo wyższym poziomie.

Nietrudno się domyślić, że w kraju, w którym gwałt jest hańbą dla ofiary, a rodzina się takiej kobiety wyrzeknie, gwałty niezwykle rzadko będą zgłaszane. 

[Wichura® 19 362]

8 godzin temu, Zouza pisze:

Nietrudno się domyślić, że w kraju, w którym gwałt jest hańbą dla ofiary, a rodzina się takiej kobiety wyrzeknie, gwałty niezwykle rzadko będą zgłaszane. 

Kwestia zgłaszania to jedno ale nie to nawet miałem na myśli. Chodzi o szersze pojęcie i samą klasyfikację czynu. Nietrudno się domyśleć, że to co w Szwecji będzie gwałtem w Rosji będzie "obowiązkiem małżeńskim". To co w Stanach będzie molestowaniem seksualnym w Polsce będzie "niewinnym żartowaniem w pracy" itd. To wynika nie tylko ze zgłaszalności bo w każdym kraju części spraw się nie zgłasza ale właśnie ze świadomości. W jednym miejscu aby można było mówić o gwałcie musi być od dokonany brutalnie przez kilka osób a osoba zostawiona półżywa w krzakach a w innym każda czynność seksualna na którą obie strony nie wyrażają świadomej chęci i zgody będzie traktowana jako gwałt. Jeżeli więc weźmiemy 100 różnych zachowań/przypadków to w jednym kraju 5 z nich zostanie uznanych za gwałt a w innym 35. To samo dotyczy się przyzwolenia na cały szereg innych czynności, aktywności, zachowań czy mentalności które składają się na "kulturę gwałtu".

[Zouza® 29 620]

Oczywiście, Wichuro. W 100% się z Tobą zgadzam. Zgłaszalność to tylko jeden z elementów tej układanki.