Kultura gwałtu. Czym jest właściwie i czy mamy ją w Polsce?

[jennifer✩ 3 623]

11 minut temu, Janek12 pisze:

Ależ oczywiście, czym więcej kobiet na jednego, chętnego faceta tym lepiej

A tu mylnie założyłeś, że podstawowym celem kobiety jest zdobycie mężczyzny.. hm..

[Zouza® 29 620]

W dniu 17.08.2023 o 14:22, Janek12 pisze:

To jeszcze coś dorzucę do poprzedniej wypowiedzi. Zauważyłem, że kobiety z takim podejściem w ogóle przestają być atrakcyjne dla części mężczyzn. Dochodzi nawet do tego, że część mężczyzn przestaje się interesować kobietami. 

I ogromnie mnie to cieszy, serio. 

Czasy, gdy kobiety były wyłącznie do zadawalania mężczyzn (nie tylko seksualnie oczywiście) dawno minęły. Ci, dla których kobieta ma być czasoumilaczem niech faktycznie szukają gdzieś indziej.

 

[skrzat✩ 4 604]

Zajebiste jest podejście, że całowanie kobietom rąk i otwieranie im drzwi to wyraz szacunku. Pewnie w jakiś pokrętny sposób mężczyźni rzeczywiście tak myślą. Dwieście lat temu, gdy nie pozwalali kobietom głosować, ani posiadać majątku równie gorliwie ślinili te dłonie i chwytali za klamkę.

Nie wiem czy to bardziej smutne, żałosne czy przerażające.

Jak i twierdzenie, że "Prawie nigdy się z molestowaniem nie spotkałam/em, więc tego problemu nie ma".

 

Nigdy nie miałem wypadku samochodowego, raka nie miałem, nie widziałem krzywizny ziemi.

[Janek12✩ 572]

2 godziny temu, jennifer pisze:

A tu mylnie założyłeś, że podstawowym celem kobiety jest zdobycie mężczyzny.. hm..

I to właśnie jest wolność, nikt nikogo nie musi mieć. Oby wszystkie kobiety tak myślały. Niestety nadal często obserwuję jak kobiety polują na dobre partie. W rozmowach często podpytują facetów o stan posiadania itp. Mam nadzieję, że to się będzie dalej zmieniać. Wszystkie kobiety będą zarabiały na siebie i nie będą czuły potrzeby "zdobywania mężczyzny" a jedynie co będzie ludzi łączyło to bezinteresowna fascynacja i czysta miłość. Prawdziwe równouprawnienie o które walczą feministki.

 

46 minut temu, Zouza pisze:

Czasy, gdy kobiety były wyłącznie do zadawalania mężczyzn (nie tylko seksualnie oczywiście) dawno minęły. Ci, dla których kobieta ma być czasoumilaczem niech faktycznie szukają gdzieś indziej.

Jak sobie wyobrażasz związek. Po co Ci jest facet? Bo właśnie dla mnie ludzie nawzajem są "czasoumilaczami", czyli powinno być im razem ze sobą dobrze, każdy powinien się starać aby drugiej osobie było miło. Wchodzą w to też zachowania seksualne, które mam wrażenie, że zaczęłaś negować, co wydaje mi się dziwne na tym forum.

[Janek12✩ 572]

3 godziny temu, jennifer pisze:

No ale przecież one są tego świadome. Żadna strata.

Kobiety nie potrzebują być atrakcyjne dla wszystkich mężczyzn.

Nie wiem czy żadna, później taka kobieta jest bardzo rozczarowana, bo jak jakiś, wybrany przez nią facet mógł jej nie chcieć. Przecież dla niego zaczęła się starać. Część kobiet jest samotnych latami. Co ciekawe, uważają, że cała wina jest po stronie mężczyzn, że mogą robić co chcą i powinno wystarczyć to, że przez chwilę zagrają teatrzyk przed jakimś facetem. Dlatego pisałem o tym wcześniej, że część facetów jak widzi np. taką obłudę to sobie odpuszcza kobiety. Dla mnie to jest bzdura bo tylko część kobiet się tak zachowuje. Kobiety potrafią być wspaniałe, podporą mężczyzn, wspaniałymi partnerkami. No ale każdy idzie swoją drogą.

[jennifer✩ 3 623]

13 minut temu, Janek12 pisze:

Wszystkie kobiety będą zarabiały na siebie i nie będą czuły potrzeby "zdobywania mężczyzny" a jedynie co będzie ludzi łączyło to bezinteresowna fascynacja i czysta miłość.

Niestety wielu mężczyzn traktuję tę wspaniała wizję jako zagrożenie.

Najgorsze, że Ci najbardziej wystraszeni chętnie zajmują się polityką i obejmują ważne stanowiska zarówno świeckie jak i kościelne..? 

[Janek12✩ 572]

24 minuty temu, skrzat pisze:

Zajebiste jest podejście, że całowanie kobietom rąk i otwieranie im drzwi to wyraz szacunku.

Niestety to są pozostałości tradycji, kultury. Na szczęście odchodzi to w niepamięć. Całowanie rąk wydaje się kobietom od dłuższego czasu obleśne, obrzydliwe. Natomiast z drzwiami to sam mógłbym się jeszcze na tym złapać, mimo że zdaje sobie sprawę, że to jest traktowanie kobiet jak niepełnosprawnych, niezaradnych. U mnie to może wynikać jeszcze z kontaktu ze starszymi kobietami, które to zupełnie inaczej odbierają, czyli nieotwieranie jako brak szacunku, wychowania.

[Zouza® 29 620]

32 minuty temu, Janek12 pisze:

Jak sobie wyobrażasz związek. Po co Ci jest facet? Bo właśnie dla mnie ludzie nawzajem są "czasoumilaczami", czyli powinno być im razem ze sobą dobrze, każdy powinien się starać aby drugiej osobie było miło. Wchodzą w to też zachowania seksualne, które mam wrażenie, że zaczęłaś negować, co wydaje mi się dziwne na tym forum.

Chyba wytłuszczenia wytłumaczą wszystko?  

[Druh.©® 7 791]

Temat zgodnie z moją zapowiedzią został uprzątnięty z postów nie wnoszących nic do tematu.

[Robsad 32]

Kiedyś na starym filmie z Eddie Murphy był fajny text...ja ci zrobię dobrze, ty mi zrobisz dobrze, będzie nam razem bardzo dobrze!!! 

Czyli "czasoumilacze". Jak ktoś światły już napisał. Oczywiście to wypowiedział w tym filmie facet, więc wiadomo że 99% kobiet już zna zapowiedzi męskie jak jej będzie "dobrze".

A na marginesie, jak świat światem, kobieta "polowała" na fajnego a facet na fajne kobiety. A co mieli na myśli? Nagroda chyba Nobla

dla tego rozstrzygnięcia.