Skocz do zawartości
Wichura

Kultura gwałtu. Czym jest właściwie i czy mamy ją w Polsce?

Rekomendowane odpowiedzi

A i tak nie jestem mędrcem i nie zbawię świata. :(

 

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
13 minut temu, Robsad pisze:

Dzisiaj podróżowałem pociągiem, patrzyłem na "małoletnie dziewczynki". Uff, były "mocno" w skromnych strojach. Nie jestem za islamskim podejściem co do kobiet. Ale wiele tych dziewczynek nawet nie maiło tak w/g mnie ( a jestem stary) 16 lat.

 

10 minut temu, Robsad pisze:

Ile kobiet dojrzałych "zgwałciłem oczami" hmm, bajka. Zapewne widziały to moich oczach. :) Kobiety mają zmysł. :)

 

No, właśnie o to chodzi, niestety... :( 

Strój tłumaczy wszystko. 

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Akurat wczoraj w pracy byłem świadkiem rozmowy kilku osób. Otóż córka jednego z moich współpracowników wracała po zmroku od koleżanki i po drodze złapał ją za rękę jakiś mężczyzna. Próbował ją zaciągnąć w krzaki. Wyrwała się i uciekła. Wiecie jakie było jedno z pierwszych pytań, które padło w tej rozmowie? "W co była ubrana".

Najważniejsza sprawa. Bo przecież krótka spódniczka wszystko wyjaśnia.

 

Przewija się to wszędzie i powszechnie, w tej dyskusji również.

Bo prowokują... Bo nie powinna tam chodzić... Bo wyzywający dekolt... 

Sama jest sobie winna...

Przeraża mnie to.

Kobieta ma prawo ubrać się jak chce w granicach obowiązującego prawa.

 

Nie żyjemy w lukrowanym świecie Barbie i trzeba mieć świadomość, że są sytuacje i okolice potencjalnie niebezpieczne.

Można powiedzieć, że jest głupia skoro polazła w miniówce w podejrzaną okolicę. Głupia, ale nie współwinna.

 

Padło tu nawet w dyskusji kilka stron wcześniej stwierdzenie "okazja czyni złodzieja".

Okazja czyni złodzieja...

W kontekście gwałtu...

To obrzydliwe.

Janusz z brzuszkiem wyszedł z psem do parku o 21:30 i zobaczył dziewczę z dekoltem. Więc zgwałcił bo miał okazję? Ale zapewne nie jest gwałcicielem. Żona z dziećmi czekają z kolacją. To okazja była. Dekolt ten.

 

Kurwa, ludzie. O czym my tu dyskutujemy? Że obcokrajowiec? Po cholerę w ogóle takie informacje w mediach?

"Obywatel Hiszpanii zgwałcił kobietę w Wałbrzychu", "Somalijczyk napastował nieletnią na Powiślu". Jakie znaczenie ma czy urodził się w Radomiu czy 5000 km dalej? Serio Wam tak ciśnienie podnosi jego miejsce urodzenia? Nie wystarczy, że jest gwałcicielem?

 

Masakra jakaś ta dyskusja. Horror jak to wszystko czytam...

 

  • Lubię 2
  • Dziękuję 10

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Nie chciałem się tutaj wypowiadać bo sam tytuł jak dla mnie był już mocno prowokacyjny. 

Sam gwałt jest jak dla mnie przestępstwem wysokiego kalibru więc jakąkolwiek konwersacja na temat jego kultury jak dla mnie jest wysoce niestosowana. 

Moja wypowiedź nie ma na celu w żaden sposób szkalować autora tematu, uważam że jest to temat delikatnie mówić "śliski" i według mnie szkoda trochę sztucznie podkręcać atmosferę wokół niego. 

  • Hmm... 1
  • Dziękuję 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Sorry ale nie rozumiem słowa gwałt... no może w bezpiecznej zabawie... Nie ma czegoś takiego dla mnie jak prowokacja ze strony kobiety np strojem... zachowaniem... słowem... czy kobieta karmiąca dziecko publicznie mnie prowokuje? NIE ... a ostatnio przeczytałem że to prowokacja feministek ? ... czy otwarte auto prowokuje mnie do kradzieży... chociaż oglądam się za pięknym autem... to jednak go nie kradnę... 

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
13 godzin temu, Robal pisze:

Sam gwałt jest jak dla mnie przestępstwem wysokiego kalibru więc jakąkolwiek konwersacja na temat jego kultury jak dla mnie jest wysoce niestosowana. 

Oesuuuuu... 

Kultura w tym znaczeniu nie oznacza tego, co zazwyczaj określamy mianem kulturalnego, a zachowania społeczne, które niejako przerzucają na kobietę winę, jeśli nawet nie całą, to przynajmniej jej część, za to, co ją spotkało. Kultura rozumiana jako działalność społeczeństwa. Podobnie jak mówimy o kulturze zachodniej i niekoniecznie musi dotyczyć to słynnych scen teatralnych. ;) 

Zrozumienie powyższego jest tu istotne. 

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
7 godzin temu, Zouza pisze:

Oesuuuuu... 

Kultura w tym znaczeniu nie oznacza tego, co zazwyczaj określamy mianem kulturalnego, a zachowania społeczne, które niejako przerzucają na kobietę winę, jeśli nawet nie całą, to przynajmniej jej część, za to, co ją spotkało. Kultura rozumiana jako działalność społeczeństwa. Podobnie jak mówimy o kulturze zachodniej i niekoniecznie musi dotyczyć to słynnych scen teatralnych. ;) 

Zrozumienie powyższego jest tu istotne. 

Nawet nie tylko bo victim shaming jest tylko jednym z elementów składowych. W całym pojęciu chodzi bardziej o ogólne przyzwolenie na nadużycia w obszarze intymnym i erotycznym w stronę kobiet oraz trywializowanie tych nadużyć. Myślę że wystarczająco dokładnie opisałem to w pierwszym poście ale jak widać niektórym bardziej przeszkadza sama kontrowersyjnie brzmiącą nazwa zjawiska niż jego występowanie w codziennym życiu co także pozwala wysnuć pewne wnioski

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Kultura Gwałtu, to nie jest wymyślony przez założyciela wątku afisz, tylko jest to zjawisko naukowo udowodnione. Nazwa nieciekawa, ale jest.

My tu dyskutujemy o tym, czy to zjawisko jest w naszym kraju, w Polsce.

Na tę chwilę ponownie czekam z opisywaniem tu moich doświadczeń z ostatnich 2 lat.

 

Jestem ciekawa dlaczego w tej całej dyskusji za tym, że "Nie ma tego", nie słyszę głosu kobiet.

Mężczyzna, który mi mówi, że  w innych krajach jest gorzej, bo inna kultura, ma rację. Ok., z tym nawet nie będę polemizować.

To dyskusja o tym jak jest u nas i ja naciskam na dyskusję o tym co robią nasi, Polacy.

Czekam.

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
6 godzin temu, Dragonfly pisze:

Jestem ciekawa dlaczego w tej całej dyskusji za tym, że "Nie ma tego", nie słyszę głosu kobiet.

Z tego co zrozumiałem wypowiedzi, to @LadyA&psina pisała że według niej nie ma czegoś takiego.

  • Lubię 1
  • Haha 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
2 minuty temu, Druh. pisze:

Z tego co zrozumiałem wypowiedzi, to @LadyA&psina pisała że według niej nie ma czegoś takiego.

Bo oprócz jednej sytuacji, która wydarzyła się na zlocie forumowym w Poznaniu, nie spotkałam się z tym zjawiskiem. Ze strony mężczyzn zawsze spotyka mnie szacunek do mojej osoby tym bardziej, że pracuję wśród samych mężczyzn, oczywiście wyprzedzając kolejne komentarze moja wypowiedź nie dotyczy tylko życia zawodowego ale też poza nim. Pozdrawiam, nie zamierza się więcej wypowiadać w tym temacie. LA

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...