Skocz do zawartości
Wichura

Kultura gwałtu. Czym jest właściwie i czy mamy ją w Polsce?

Rekomendowane odpowiedzi

Ostatni natrafiłem na ciekawy artykuł z Ciekawostek Historycznych dotyczący kultury gwałtu w Dwudziestoleciu Międzywojennym w Polsce, który wskazywał bardzo szerokie rozpasanie tego zjawiska w tamtym okresie.

 

Link: https://twojahistoria.pl/2018/08/26/co-innego-jest-na-wsi-do-roboty-polska-kultura-gwaltu-ma-glebsze-korzenie-niz-chcielibysmy-wierzyc/

 

Zacząłem więc zastanawiać się na ile ta kultura dalej jest zakorzeniona w naszym społeczeństwie i czym właściwie jest. Sięgnijmy do Wikipedii która o kulturze gwałtu pisze tak:

 

 

Kultura gwałtu – określenie hipotezy, w myśl której zjawisko przemocy seksualnej, w tym zgwałceń, jest powszechne w społeczeństwie, a jego eskalacji sprzyjają niektóre społeczne normy i przekonania, często rozpowszechniane poprzez środki masowego przekazu.

Niektóre badania wykazały współwystępowanie mitów dotyczących zgwałceń, obwinianie ofiar i trywializację zjawiska z przejawami rasizmu, homofobii, nietolerancji religijnej i innych form dyskryminacji.

 

Powszechność zgwałceń:

Statystyki pokazują, że zgwałcenia są zjawiskiem powszechnym w wielu społeczeństwach, np. w USA 14-25% kobiet zostało zgwałconych przynajmniej raz. Głównymi sprawcami przemocy o charakterze seksualnym są mężczyźni, z kolei ofiarami zgwałceń padają przede wszystkim kobiety, np. odsetek zgwałceń na mężczyznach wynosi w USA około 13% wszystkich zanotowanych zgwałceń, z kolei sprawcami są przede wszystkim mężczyźni.

Mężczyźni częściej zmuszają kobiety do pocałunków, a według ankiety przeprowadzonej w USA na grupie około dwustu studentów płci męskiej 40% przyznało się do rozpinania przemocą jakiejś części damskiej garderoby, a 13% przyznało się do wymuszenia siłą stosunku seksualnego. Kobiety częściej ulegają mężczyznom, którzy namawiają i wymuszają stosunek seksualny, w jednej z ankiet przyznało się do tego 44% kobiet.

Od 64% do 96% wszystkich popełnionych przez mężczyzn zgwałceń nie zostaje zgłoszona, między 6% a 14,9% mężczyzn dopuściło się zgwałcenia lub usiłowania zgwałcenia.

 

Kulturowe mity tworzące klimat wspierania zgwałceń:

Kultura gwałtu objawia się także poprzez powszechność przekonań trywializujących znaczenie i zasięg przemocy seksualnej, obwiniających ofiary lub poprzez seksualne uprzedmiotawianie kobiet. Biorąc pod uwagę statystyki zgwałceń oraz obecność owych przekonań wśród społeczeństwa, bardzo wiele kultur zachodnich, muzułmańskich i innych kwalifikuje się pod pojęcie kultury gwałtu.

Martha Burt opracowała kwestionariusz, którego celem jest określenie, jak dalece rozpowszechnione są mity wspierające kulturę gwałtu:

  1. Kobieta, która na pierwszej randce odwiedza mężczyznę w domu, pokazuje w ten sposób, że zgadza się na kontakty seksualne.
  2. Nie każda kobieta może zostać zgwałcona.
  3. Czasami kobiety kłamią donosząc o gwałcie, aby zwrócić na siebie uwagę.
  4. Każda zdrowa kobieta może się oprzeć gwałcicielowi, jeśli naprawdę tego chce.
  5. Kiedy kobiety chodzą bez stanika, w szortach lub obcisłej bluzce, prowokują w ten sposób do gwałtu.
  6. W przypadku większości gwałtów ofiara ma złą opinię i skłonność do wielu partnerów seksualnych.
  7. Jeżeli dziewczyna pozwala na pocałunki i pieszczoty, to tylko jej wina, gdy sprawy wymkną się spod kontroli i partner wymusi na niej stosunek seksualny.
  8. Jeżeli autostopowiczka zostanie zgwałcona, ma to, na co zasłużyła, gdyż nie powinno się wsiadać do nieznanych samochodów.
  9. Jeżeli kobieta zadziera nosa i uważa, że to poniżej jej poziomu odzywać się do facetów na ulicy, to powinna dostać nauczkę.
  10. Wiele kobiet nieświadomie pragnie gwałtu i może bezwiednie tak pokierować sytuacją, że do niego dojdzie.
  11. Jeżeli kobieta upije się na imprezie i ma stosunek z napotkanym tam mężczyzną, inni mężczyźni mają prawo myśleć, że im też się to należy.
  12. Wiele kobiet donoszących o gwałcie kłamie, aby się odegrać na oskarżanym mężczyźnie.
  13. Wiele, a może nawet większość gwałtów to wymysł kobiet, które stwierdziły, że są w ciąży.

Wielu ludzi wciąż uważa niektóre z powyższych twierdzeń za prawdziwe. W niektórych przypadkach są one rzeczywiście prawdziwe, jednak częściej niektóre powyższe przekonania to przykłady kulturowych mitów, uproszczeń bądź stereotypów, które przyczyniają się do podtrzymywania kultury gwałtu. Poglądy takie spłycają relacje między partnerami do walki lub gry a kobiety dyskryminują jako kokietki wprowadzające mężczyzn w błąd.

Według założeń kultury gwałtu wielu obowiązujących przekonań przekierowuje winę za zgwałcenie na ofiarę. Większość Amerykanów powyżej 50. roku życia uważa ofiarę zgwałcenia za współwinną, jeżeli ubierała się wyzywająco. Badania pokazały jednak, że wyzywający ubiór ofiary nie zwiększa ryzyka zgwałcenia, a wręcz onieśmiela napastnika. Większość Amerykanów, w tym także kobiety, jest przekonana o tym, że kobiety lubią być namawiane do seksu. Wielu ludzi jest przekonanych, że gdy kobieta mówi "nie", myśli "tak", że wszystkie kobiety lubią silnych i natarczywych mężczyzn oraz że gwałciciele są doprowadzani do szaleństwa przez pożądanie seksualne, że kobiety w głębi serca pragną być zgwałcone oraz że kobiety nie mogą zajść w ciążę w wyniku zgwałcenia. Każde z tych przekonań podważa krzywdę, jaka wynika z seksualnej napaści, przenosząc część winy na samą ofiarę. W ten sposób przyczyniają się do tworzenia klimatu pobłażliwości dla sprawców i braku współczucia dla ofiar.

 

Fantazje seksualne i kultura gwałtu

Między 31 a 57% kobiet ma fantazje seksualne, w których są zmuszane do seksu wbrew własnej woli, przy czym dla 9-17% są to fantazje ulubione lub częste. W wielu przypadkach popełnionych zgwałceń błędna interpretacja tego faktu może być pretekstem do podtrzymywania mitu o tym, że kobiety lubią być gwałcone, jednakże 55% tych fantazji ma charakter ściśle lub częściowo awersyjny, ponadto między 37 a 57% kobiet zgwałconych waginalnie doświadcza zespołu stresu pourazowego. W około połowy przypadkach podczas fantazji tego typu pojawia się też motyw uwodzenia, co sugeruje brak podłoża masochistycznego.

Za częste występowanie fantazji erotycznych dotyczących zgwałceń u kobiet odpowiada prawdopodobnie kultura gwałtu i związana z nią ogólnodostępna pornografia oraz inne obrazy przemocy wobec kobiet. Młode kobiety przyswajają sobie zachowania obserwowane na filmach pornograficznych jako normy, nawet jeśli w rzeczywistości byłyby one dla nich nieprzyjemne.

 

 

I tutaj rodzi się temat do dyskusji:

 

- Czy uważacie, że w Polsce dalej funkcjonuje kultura gwałtu?

- Co wg. Was świadczy o kulturze gwałtu i jej występowaniu w społeczeństwie?

- Czy zgadzacie się, że wymienione w Wiki mity wspierają realnie kulturę gwałtu i czy funkcjonują w naszym społeczeństwie?

- Co wpływa na jej utrzymywanie lub zwalczanie wg Was?

- Gdzie leży granica między przeciwdziałaniu kulturze gwałtu a radykalnym feminizmem który uznaje zasadność podejścia gdzie "facet to Twój wróg i z natury potencjalny gwałciciel?"

 

---------------------------------------------------------------------------------

Subiektywnie uważam, że kultura gwałtu w Polsce ma się bardzo dobrze. O ile temat nie jest może aż tak bagatelizowany przez Policję, Sądy i służby o tyle w dużej mierze społeczeństwa jest uznawany za mało ważny i marginalny. Wskazane w Wikipedii mity mają się w Polsce bardzo dobrze. Dalej z uśmiechem na ustach myślimy o gwałtach na mężczyznach. Dalej lubimy kawały i dowcipy nt gwałtu. Marginalizujemy gwałt na małżonce nazywając to "obowiązkami małżeńskimi". Z ust osób publicznych co jakiś czas padają hasła bardzo mocno pobłażające tematyce gwałtu i wręcz "śmieszkujące" sobie z tego....

  • Lubię 9
  • Facepalm 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

@Wichuro,

 

Czytając nazwę tematu włos mi się na dupie zjeżył...”kultura gwałtu” - taka odrazu myśl...

Sąd sprawa o gwałt.

Sąd przesłuchuje oskarżonego..

Oskarżony: no kurwa wysoki sądzie, ale zrobiłem to kulturalnie...

 

Niebyłym sobą gdybym nieposprawdzał. Nie ma takiego pojęcia jak „kultura gwałtu” żaden słownik SJP, encyklopedie w tym PWN nie znalazły takiego hasła. Jest to jakiś wymysł, nowotwór, który został opisany w „Wikipedii” która nie jest dla mnie żadnym wyznacznikiem. Idąc w myśl tej zasady urywam swoją wypowiedz bo nie mam sie do czego odnieść... :)

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

:)

 

Ucięło mi kawałek tekstu.

Oczywiście sama „kultura gwałtu” jest pewnym synonimem, aczkolwiek w pełni i na poważnie odniosę się do tego w dogodnym czasie, przedstawiając jednocześnie fakty z mojego otoczenia...

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

- Czy uważacie, że w Polsce dalej funkcjonuje kultura gwałtu?

 

Troche już późno a jutro do pracy i muszę się wyspać ale nie wyrobiłem i nie mogłem się powstrzymać aby ponownie zabrać głos.

Ostatnio wiele rzeczy mnie męczy a jedną z nich są pytania czy  Polsce gwałca? - tak gwałą, czy w Polsce boja czarnych? tak bija podobnie jak białych i innych, czy w Polsce pija i kradną? tak piją i kradna! czy w Polsce to i owo? tak to i owo! 

Rozumiem że żyjemy w Polsce /boję się uzyć stwierdzenia jesteśmy Polakami aby nie urazić może kogoś.../ i musimy rozmawiać i przepracowywać nasze traumy i grzechy a nie np niemieckie ale jak pisałem z wiekiem coraz cześciej krew mnie zalewa...

Aż bję się pomyśleć co będzie po 40?

Ludzie gdzie Wy żyjecie? Kultura gwałtu?

W domu uczono mnie że każdego należy szanować bez względu na to czy to kobieta czy człowiek :) I tak, w mojej małej miejscowości były zdrady, narkotyki, menele i wszysztko co współczesność oferuje ale człowiek odróżniał co jet dobre a co złe. Oczywiście robił róznie ale kurde wiedział... 

Takie pytania drażnią mnie bardzo! A dzisiejszy upust przemyśleń którymi Was obarczam został chyba spowodowany iż w pewnym programie pewna pani polityk z pewnej partii nie omieszkala wspomnieć iż polka zabiła kogoś gdzieś tam nożem /źle zrobiła - wiem!/ I prowadzący zapytał się jej czy tak samo wspominała by o narodowości gdyby nożem zadźgał afro europejczyk ... to Pani poprawna politycznie  zamilkła.

Odpowiadając wreszcie nie nie uważam aby w Polsce była kultura gwałtu i przyzwolenie na gwałt. 

Gwałt, kulture gwałtu czy inne zło należy potępiać i walczyć z tym

Nie chodzi mi o to aby chować głowę w piasek i udawać że gwałca tylko młodzi bohaterowie którzy zostawili rodziny i dzieci na wojnie i przyjechali w gości do Europy ale błagam kultura gwałtu w Polsce i to kur... jeszcze dalej?

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Ja ostatnio natrafiłem na artykuł, na wp o fantazjach kobietę, bodajze naszych najpiękniejszych Polek ;) autor rozpisywał się szczególnie o fantazji kobiet na temat gwałtu, podobno w sondażu najwięcej kobiet wypowiedzialo się że fantazjuje właśnie o gwalcie. Ciekawe jak to jest z naszymi kobietami z forum?

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Nie pasuje mi ta zbitka wyrazowa "kultura gwałtu". Te dwa wyrazy nigdy obok siebie nie powinny stanąć. To mi pachnie gloryfikacją przemocy i jej usprawiedliwieniem. Obstawiam, iż tej niefortunnej zbitki wyrazowej kobieta nie wymyśliła...

 

Odróżnijmy tu wszelkie zabawy łóżkowe o charakterze gwałtu, na które wszyscy zainteresowani mają ochotę... mniej lub bardziej kulturalne.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Ja ostatnio natrafiłem na artykuł, na wp o fantazjach kobietę, bodajze naszych najpiękniejszych Polek ;) autor rozpisywał się szczególnie o fantazji kobiet na temat gwałtu, podobno w sondażu najwięcej kobiet wypowiedzialo się że fantazjuje właśnie o gwalcie. Ciekawe jak to jest z naszymi kobietami z forum?

 

Temat fantazji jest też poszukiwany w pierwszym poście.

 

Nie pasuje mi ta zbitka wyrazowa "kultura gwałtu". Te dwa wyrazy nigdy obok siebie nie powinny stanąć. To mi pachnie gloryfikacją przemocy i jej usprawiedliwieniem. Obstawiam, iż tej niefortunnej zbitki wyrazowej kobieta nie wymyśliła...

 

Podobno jednak tak a termin został wymyślony w latach 70tych przez feministki a następnie stopniowo wchodził do socjologii i ogólnie przyjętego "mainsteamu". Myślę, że z założeniach miał być kontrowersyjny i to się udało.

 

 

Odróżnijmy tu wszelkie zabawy łóżkowe o charakterze gwałtu, na które wszyscy zainteresowani mają ochotę... mniej lub bardziej kulturalne.

Odróżniamy i to wyraźnie. Pisałem o tym w pierwszym poście ;)

 

Jeszcze tak dorzucając do tematu do poczytania: https://natemat.pl/137019,w-polsce-nie-ma-kultury-gwaltu-jest-i-ma-sie-dobrze

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Swoich słów kilka zacznę od wklejki z YouTube

Jest to obrazek stereotypowego i zaściankowego podejścia do tematyki gwałtu... do tej pory jak przypominam sobie to nagranie to scyzoryk otwiera mi się w kieszeni.

Poruszyłeś @wichuro kilka kwesti postaram się odnieść do nich na chłodno bez emocji.

I tutaj rodzi się temat do dyskusji:

- Czy uważacie, że w Polsce dalej funkcjonuje kultura gwałtu?
Nie ma w Polsce kultury gwałtu, nie ma takiego pojęcia wiec jak dla mnie nie występuje.

- Co wg. Was świadczy o kulturze gwałtu i jej występowaniu w społeczeństwie?
Jw.

- Czy zgadzacie się, że wymienione w Wiki mity wspierają realnie kulturę gwałtu i czy funkcjonują w naszym społeczeństwie?
Faktycznie w wiki wspomniano o pewnych mitach, które świadczą o zaściankowości i pewnym stereotypie.

- Co wpływa na jej utrzymywanie lub zwalczanie wg Was?
Świadomość społeczna dotyczy samego pojęcia gwałtu.

- Gdzie leży granica między przeciwdziałaniu kulturze gwałtu a radykalnym feminizmem który uznaje zasadność podejścia gdzie "facet to Twój wróg i z natury potencjalny gwałciciel?"
Nie ma takiej granicy bo nie ma kultury gwałtu. Jest świadomość społeczna spostrzegana przez skrzywione zwierciadło feministek.

W latach 90 w moim regionie doszło do okrutnego gwałtu na młodym chłopaku. Z początku nic nie zapowiadało, że będzie on gwalcony przeciw swojej woli. Wszystko wymknęło się z pod kontroli dwóch oprawczyń.
Znienawidzone przez @Zouze słowo MILF. :)
Jechały sobie dwie MILFETKI samochodem, zabierając po drodze młodego chłopaka, złożyły mu ofertę nie do odrzucenia - niech jadzie z nimi nad morze a tam będą zabawiać się seksualnie w trójkę. Młody chłopak bez zobowiązań skorzystał pojechał z nimi. Było wszystko porządku do czasu kiedy jego męskość działała, został wypompowany do cna. Panie wpadły na pomysł, aby przywiązać młodzieńca do łóżka celem podkręcenia i dodatkowego stymulowania jego narządów. Ich pomysły nie działały, wiec przyszła im do głowy „szatańska myśl” ze będą wkładać w jego cewkę moczową rysiki od długopisu aby usztywnić jego męskość, dodatkowo zakneblowało chłopaka aby nikt nie słyszał jego wołania o pomoc. Jego męki trwały kilka dni, ból cierpienie nie tylko psychiczne... uwolniły go i wypuściły dopiero wówczas kiedy w jego ciało zaczęło wdawać się zakarzenie a z jego kutasa zamiast spermy ciekła ropa.

Jego losy skończyły się w szpitalu z amputacja penisa i jąder. Nikt ale dosłownie nikt nie śmiał się z tego ze to chłopak mógł zostac zgwałcony... ludzie chodzili oszołomieni ta historia, ktora miała miejsce i swój początek w ich bliski otoczeniu.

W zachodniopomorskim ludzie są przewrażliwieni na temat gwałtow w naszym regionie nie obowiązują ogólne stereotypy, ponieważ radziecki front który tutaj przechodził gwalcil nasze babcie i prababcie na oczach dzieci i ich mężów...

  • Lubię 7

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

W zachodniopomorskim ludzie są przewrażliwieni na temat gwałtow w naszym regionie nie obowiązują ogólne stereotypy, ponieważ radziecki front który tutaj przechodził gwalcil nasze babcie i prababcie na oczach dzieci i ich mężów...

Przez resztę kraju także przechodził więc nie wiem czy jest to argument stanowiący o wyjątkowości Zachodniopomorskiego. Poza tym pamiętaj, że zdecydowana większość mieszkańców tego regionu to ludność napływowa po wojnie i innych obszarów RP i kresów wschodnich.

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Przez resztę kraju także przechodził więc nie wiem czy jest to argument stanowiący o wyjątkowości Zachodniopomorskiego. Poza tym pamiętaj, że zdecydowana większość mieszkańców tego regionu to ludność napływowa po wojnie i innych obszarów RP i kresów wschodnich.

No właśnie napływowa, naplywowa najczęściej z kresów wschodnich gdzie dochodziło najczęściej do tych zdarzeń. Sorry nie uściśliłem swojej poprzedniej wypowiedzi wprowadzając innych w błąd.

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...