Kryzys "wieku średniego"......u kobiety.

[awaryjny 129]

Dziewczyny, dzięki Waszym wypowiedziom ja spokojnie mogę milczeć

 

ale czytam, czytam i kumuluję

[Mia✩ 4 120]

Ja tez czytam i zaraz wybuchnę.. i nie będzie to miłe...

[Zouza® 29 620]

Mia, wybuchaj do woli!

Chętnie poczytam.

[PennyLeonard 2 439]

Dziewczyny ja tylko czekam aż napiszecie...

 

Jak się okazuje narazie najwiecej w temacie mają do powiedzenia mężczyźni. A każdy kolejny post o powodach kryzysu jest coraz lepszy.

 

 

P.

[Zouza® 29 620]

A ja, jak sobie tak czytam, to dochodzę do wniosku, że mam kryzys wieku średniego od czasów liceum

[BlackBetty 1 292]

A ja zastanawiam się czy rozmowa dotyczy kryzysu czy wolności...

A może kryzys według niektórych mężczyzn to bezprawne wyjście z kuchni???

 

...tak sobie myślę, iż kryzys postrzegany w takich kategoriach towarzyszy mi przez całe życie...

[Fencarn 38]

Ojej, toż to zbrodnia! Zapominać co ważne jest dla faceta?! Przecież powinny myśleć wyłącznie o mężczyźnie i domu, swoje marzenia i potrzeby realizując wyłącznie wtedy, gdy pan jest już stosownie obsłużony na każdym polu. Albo i wcale nie realizować, bo przecież zaraz ktoś powie, że jej odpierdala.

Nie popadasz aby w stereotypy? Nigdzie nie jest napisane, że to ważne rzeczy dla faceta. Sorry, ale skoro ma to co ma to sama na to pracowała latami i do tego dążyła. Nikt tej Kobiety (nie piszemy konkretnie o partnerce autora jak sądzę) nie zmuszał do tego żeby chodziła pod dyktando. Skoro nagle w pewien sposób zaczyna to deprecjonować to oznacza chwilowe zachłyśnięcie się czymś tam Widzisz, jak kęs jabłuszka poleci nie w te dziurkę to człowiek dziwnie chrząka, podskakuje, ba nawet się po plecach każe klepać. A po chwili przechodzi

 

Taaaaa? I co, przełożyć ją przez kolano i wpierdol, jak wrzuciła coś, co panu do gustu nie przypadło?

Eeeee, no co Ty? Zapalić coś sobie rozsiąść się w fotelu i przyglądać się jak też ona cudnie zatraca się w tym "odpierdalaniu" i cierpliwie poczekać aż poprosi żeby ją w plecki klepnąć

 

A przyszło komuś do głowy, że kobieta, w pewnym wieku, zaczyna mieć wywalone na to, czy zadowoli wszystkich dookoła? Że jest świadoma swego ciała, potrzeb. Że coraz mniej jej zależy na opinii otoczenia,a coraz bardziej na własnym zadowoleniu?

Oczywiście, że przyszło, ale nie przeceniałbym tego dobrostanu - nie w naszym społeczeństwie - jeśli wiesz o czym myślę

 

Dziewczyny, dzięki Waszym wypowiedziom ja spokojnie mogę milczeć

Ja tez czytam i zaraz wybuchnę.. i nie będzie to miłe...

Dziewczyny ja tylko czekam aż napiszecie...

No dawajcie drogie Panie. Ciekawość zżera, a popcorn stygnie

[Małgorzatka 13]

czekam na więcej męskich głosów w postrzeganiu kryzysu

 

ognia w dyskusji pragnę

 

a odważnych wciąż na palcach jednej ręki można policzyć...

[BlackBetty 1 292]

Fencarn, może dostanę regulaminową karę za to, co napiszę, ale w pełni świadomie to zrobię...

Taki model mężczyzny, jaki prezentujesz, to kulą u nogi kobiety świadomej, to bezduszne obcinanie skrzydeł, by nigdy nie mogła spełnić swoich marzeń, pragnień...

Od dawna na tym forum nie przeczytałam nic tak smutnego...

[awaryjny 129]

wg mnie Fencarn podjudza