Kryzys "wieku średniego"......u kobiety.

[Monty_Python 142]

Witam!W większości mówi się że to mężczyźni mają tzw. "kryzys wieku średniego" ale jak sprawa ma się u kobiet?Czy w ogóle Panie przechodzą taki okres w swoim życiu?

Moja żona na ogół stateczna i zrównoważona 38-ośmio latka której od kilku dni zaczęło "odpierdalać"!Zakomunikowała mi że idzie na operację/zabieg pomniejszenia warg sromowych,zmienia kolor z blond na ciemny,będzie chodzić bez majtek a wczoraj jak byliśmy w galerii handlowej to śliniła się na widok każdego napakowanego byczka

Ja osobiście winę zwalam na upały - po prostu się przegrzała i dlatego taki stan

[Duszek]

ooo super temat

 

 

tylko ciekawe czy znajdą się odważni mężczyźni, którzy podzielą się obserwacjami zachowań swoich partnerek

 

z ciekawością poczytam, nie obiecuję, że nie będę kąsać

[Wichura® 19 362]

 

większości mówi się że to mężczyźni mają tzw. "kryzys wieku średniego" ale jak sprawa ma się u kobiet?Czy w ogóle Panie przechodzą taki okres w swoim życiu?

Tak. Nazywa się "Menopauza"

A tak na poważnie to temat faktycznie ciekawy i chętnie poczytam. Sam z racji na brak stałej partnerki w wieku który możnaby było zakwalifikować do opisywanego zjawiska mam niewiele do powiedzenia. Potrzeba zmian jest u każdego - u jednego większa, u drugiego mniejsza. Jeden zmieniałby coś co chwilę a inny do większych zmian "dorasta" latami. Ale czy to od razu kryzys... Pytanie pozostawiam otwarte

[GrzesznikWędrowny 390]

Tak. Nazywa się "Menopauza"

 

A tak na poważnie to temat faktycznie ciekawy i chętnie poczytam. Sam z racji na brak stałej partnerki w wieku który możnaby było zakwalifikować do opisywanego zjawiska mam niewiele do powiedzenia. Potrzeba zmian jest u każdego - u jednego większa, u drugiego mniejsza. Jeden zmieniałby coś co chwilę a inny do większych zmian "dorasta" latami. Ale czy to od razu kryzys... Pytanie pozostawiam otwarte

O nie Wichuro, menopauza to już jest zupełnie inny moment w życiu kobiety. Natomiast potrzeba zmian zdarza się kobietom często... "la donna e mobile" - w końcu:)

 

 

Faktem jest, że i kobiety przeżywają ten "kryzys" - w końcu mówi się o "szalejących czterdziestkach". To w tym wieku kobiety chętniej sięgają po młodszych partnerów, chcą zaszaleć, idą na siłownię (lub zaczynają biegać), zmieniają image, chcą nadrobić czas jaki minął kiedy były matkami i zachowywały się grzecznie (bo dzieci są już odchowane i samodzielne).

No i w tym czasie są najbardziej aktywne seksualnie i są najbardziej gorącymi kochankami... jak mi mówi doświadczenie.

Mówię o ogóle - bo są wyjątki i sądzę, że do tych wyjątków należą nasze forumowiczki, którym do przysłowiowej "40" jeszcze daleko.

 

PS

Mam wrażenie, że kobieta, która tego kryzysu nie przeżywa bardzo szybko "babcieje".....

[Pannnek 123]

Poruszyliście bardzo ciekawa tematykę.

Wichura odwołał się do menopauzy, Grzesznik do "szalejących czterdziestek".

Jednakże czyż nie jest to zwykłą chęć do jakiś zmian? A może to po prostu zauważenie iż życie przecieka im przez palce i chcę z niego skorzystać. Nie od dziś wiadomo iż kobiecie potrzeba adoracji, która buduje jej poczucie wartości. Oczywiście jest to zapewne wyświechtane sformułowanie i iko zaraz zacznie kąsać w tej kwestii Jednakże, czyż zabieganie o kobietę czy też wskazanie jej tego iż jest partnerowi czy kochankowi z nią dobrze nie powoduje jej większej pewności siebie oraz zadowolenia? I nie chce tutaj dzielić nikogo na mężczyzn i kobiety co zapewne zaraz ktoś uczyni.

Reasumując w mojej ocenie, to zwykła chęć zmiany, poczucia nadal bycia atrakcyjną i pożądaną. I nie dotyczy to tylko kobiet w wieku 40+. Każda kobieta tego pożąda, i jeżeli tego nie ma w sposób dla niej satysfakcjonujący to szuka tego. I nie myliłbym tego z brakiem miłości do partnera, tylko z poczuciem samozadowolenia z siebie.

[Pannnek 123]

a tak generlanie to iko,  mogłabyś obiecać że będzie ta przyjemność bez ząbków, to może można by liczyć na więcej wypowiedzi

[Duszek]

a tak generlanie to iko, mogłabyś obiecać że będzie ta przyjemność bez ząbków, to może można by liczyć na więcej wypowiedzi

nie mogę obiecać bo bym skłamała jednak bardzo się postaram by nie kąsać i dlatego polubiłam Twoje wypowiedzi

 

bardzo bardzo się postaram tym razem tylko czytać

 

 

 

edit: inaczej, poczekam aż się wątek rozwinie a potem kłapnę na raz to mi łatwiej wyjdzie

[Fencarn 38]

 

Witam!W większości mówi się że to mężczyźni mają tzw. "kryzys wieku średniego" ale jak sprawa ma się u kobiet?Czy w ogóle Panie przechodzą taki okres w swoim życiu? Moja żona na ogół stateczna i zrównoważona 38-ośmio latka której od kilku dni zaczęło "odpierdalać"!Zakomunikowała mi że idzie na operację/zabieg pomniejszenia warg sromowych,zmienia kolor z blond na ciemny,będzie chodzić bez majtek a wczoraj jak byliśmy w galerii handlowej to śliniła się na widok każdego napakowanego byczka Ja osobiście winę zwalam na upały - po prostu się przegrzała i dlatego taki stan

Jaki tam kryzys? W swojej wypowiedzi trafnie to nazwałeś. Ot zwykłe "odpierdalanie".

Menopauzę pomijam bo to ważki temat związany ściśle ze zmianami hormonalnymi. Ale to o czym piszesz zapewne wynika z tego, że się Panie za dużo naczytają, naoglądają i zapominają o tym co mają i co ważne.

Podobno jest ostatnio taki trend, żeby sobie robić operacje tak, żeby wyglądać jak na obrazkach ze snapczorta (bez product placementu jakby co). W tym kontekście dobrze byłoby zobaczyć co tam wybranka wrzuca w media społecznościowe

[Ritta✩ 3 621]

Dlaczego ja jeszcze nie mam tego kryzysu? Czekam aż nadejdzie. Zacznę ćwiczyć, przefarbuję się i coś tam sobie zafunduje nowego. Cycki, kochanka albo konia.

[Wichura® 19 362]

Dlaczego ja jeszcze nie mam tego kryzysu? Czekam aż nadejdzie. Zacznę ćwiczyć, przefarbuję się i coś tam sobie zafunduje nowego. Cycki, kochanka albo konia.

Widocznie musisz jeszcze poczekać na osiągnięcie tego "wieku średniego"