Skocz do zawartości
Cuckoldplace

mowa ciała

Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, iko pisze:

głupio siebie cytować ale właśnie kwiczę :lach: bo sobie uświadomiłam, że ja własną eteryczność i kokieteryjność oceniam na poziomie subtelności walca drogowego :lach:

Haha, Sailor to określa, że po prostu jestem nachalna :lach:

 

Wynika z tego, że jeśli kokietuję, to:

a) nie zostałam otumaniona urokiem

b) nie jestem nachalna z powodu napalenia nieznoszacego sprzeciwu;

Czyli nie jestem zainteresowana i kokietuje, aby kogoś zbyć :lach:

 

Lula.

  • Haha 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
24 minuty temu, CiOni pisze:

każdy w jakiś sposób kokietuje i uwodzi

można to czynić na poziomie świadomym - czyli jak wyżej np. Lula gdy chce amanta odrzucić :lach:

 

lub nieświadomym, właśnie mową ciała (i nie mówię o tych wytrenowanych gestach, postawach) lecz o tych które czynimy nieświadomie - ust ułożenie, muskanie dłonią po czymś.... nachylenie sylwetki etc...

 

 

24 minuty temu, CiOni pisze:

Chciałbym to zobaczyć,

to chooooooooooo.... "przetargam" Cię w rozmowie... płynnie od elektryfikacji wsi w Kambodży, pospacerujemy przez starożytną krainę Arkadii, lekko zahaczając o aktualne trendy w drobiarstwie i może dostąpisz "zaszczytu" wypicia kawy w moim towarzystwie :lach:

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
2 minuty temu, iko pisze:

to chooooooooooo.... "przetargam" Cię w rozmowie... płynnie od elektryfikacji wsi w Kambodży, pospacerujemy przez starożytną krainę Arkadii, lekko zahaczając o aktualne trendy w drobiarstwie i może dostąpisz "zaszczytu" wypicia kawy w moim towarzystwie :lach:

Bardzo chetnie, wsiadam w pociąg, potem SKM. Biorę z sobą okulary aby dostosować image do rozmowy i mogę gadać na każdy temat :D Raport z niej też sobie życzysz? :lach: /On

  • Haha 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
6 minut temu, iko pisze:

można to czynić na poziomie świadomym - czyli jak wyżej np. Lula gdy chce amanta odrzucić :lach:

 

lub nieświadomym, właśnie mową ciała (i nie mówię o tych wytrenowanych gestach, postawach) lecz o tych które czynimy nieświadomie - ust ułożenie, muskanie dłonią po czymś.... nachylenie sylwetki etc...

 

 

to chooooooooooo.... "przetargam" Cię w rozmowie... płynnie od elektryfikacji wsi w Kambodży, pospacerujemy przez starożytną krainę Arkadii, lekko zahaczając o aktualne trendy w drobiarstwie i może dostąpisz "zaszczytu" wypicia kawy w moim towarzystwie :lach:

Iko, na nasze szczęście wiem, że te nasze symptomy roztrzęsienia związane z tym, że ktoś nas kosmicznie zauroczył - dla wielu są cenniejsze niż kokieteryjne gierki ;) . Są właśnie tą autentyczną, naturalną kokieterią. To, że po prostu stajemy przed kimś ogołocone z pozorów...

 

Lula.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek
Teraz, Sailor&Lula pisze:

To, że po prostu stajemy przed kimś ogołocone z pozorów...

 

wiesz kiedy ja czuję, że zaczynam stwarzać pozory? kiedy ktoś mi się nie podoba (po całości a nie fizyczności) lub też zaczynam uważać za durnia (czy w sieci czy w realu) to stwarzam pozory spokoju, neutralności etc, powstrzymuję się przed szczerością by nie kopać leżącego (leżącego już w moim postrzeganiu); wtedy wkładam w to bardzo dużo wysiłku by nie dać po sobie poznać

 

w sytuacji gdy kogoś lubię, podoba mi się czy nawet popadam w zachwyt nie potrzebuję stwarzać żadnych pozorów, mało tego brak mi instynktu samozachowawczego a może właśnie tej kokieterii bo zamiast odpychać i przysuwać do siebie, "pograć jakoś",  to ja sruuuuuuuuuu.... głowę na tacy kładę :D całą calusieńką, gołą golusieńką :D

 

 

ja nie widziałam siebie jako kobiety chaos - na to zwróciły mi uwagę osoby, które lubię i zdanie ich sobie wysoko cenię a one lubią bardzo to moje takie całe "rozwalenie"

 

a R to mnie całe życie zatrzymuje i mówi zwolnij, uspokój się, zastanów,  po co Ci to :lach:  (i tu mi poleciało skojarzenie wierszowe poklejone "słuchaj dzieweczko... a ona nie słucha... żar z rozgrzanego jej brzucha" :lach: )

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
1 godzinę temu, iko pisze:

można to czynić na poziomie świadomym - czyli jak wyżej np. Lula gdy chce amanta odrzucić :lach:

 

lub nieświadomym, właśnie mową ciała (i nie mówię o tych wytrenowanych gestach, postawach) lecz o tych które czynimy nieświadomie - ust ułożenie, muskanie dłonią po czymś.... nachylenie sylwetki etc...

Moim zdaniem najważniejsze żeby było prawdziwe, jeśli świadome to z chęcią i przyjemnością, jeśli nieświadomie to zawsze jest naturalne i ma swój urok takiej nieświadomości. Tak mi się przynajmniej zdaje. Ale co osoba to obyczaj. :D /On 

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek
11 minut temu, CiOni pisze:

Moim zdaniem najważniejsze żeby było prawdziwe, jeśli świadome to z chęcią

hmmm... ale na ile Lulę wyczuwam w tej jej pełnej kobiecości to ona świadomie kokietuje by sobie amant poszedł :D

 

nie gra... taka jest jej szczera postawa w takiej to sytuacji .... (i zdaję sobie sprawę, że męski umysł może tego nie ogarnąć :-P i zinterpretować zupełnie inaczej )

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
1 minutę temu, iko pisze:

hmmm... ale na ile Lulę wyczuwam w tej jej pełnej kobiecości to ona świadomie kokietuje by sobie amant poszedł :D

 

nie gra... taka jest jej szczera postawa w takiej to sytuacji .... (i zdaję sobie sprawę, że męski umysł może tego nie ogarnąć :-P i zinterpretować zupełnie inaczej )

...bo niestety mam to do siebie i jestem zachłanna. Jak czegoś chcę, to lubię to dostać. Dużo i szybko. Nie lubię czekać. Kokieteria (takie ogółem pojęte "wodzenie kogoś za nos") jest dla mnie niepotrzebnym przeciąganiem w czasie tego, co nieuniknione. Naturalnie wypływa ze mnie zabawa takimi zachowaniami gdy widzę, że ktoś jest mną żywo zainteresowany, zaś ja nie do końca. Wtedy nie wykładam kart na stół, tylko....zapedzam w kozi róg. Być może to nietaktowne, być może prowokujace... ale absolutnie nie robione na siłę ;)

 

(Iko, i ten ktoś nie musi sobie od razu pójść. Mogę go trochę pokokietować, to przyjemne :P . Nawet, jesli wyraznie powiem "NIE, nie będzie niczego więcej").

 

 Lula.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek
9 minut temu, Sailor&Lula pisze:

Wtedy nie wykładam kart na stół, tylko....zapedzam w kozi róg.

ależ ja mam dzisiaj głupawkę

 

nazwijmy to nie zapędzaniem w kozi róg  "zasadą strzelania z łuku opartego o cycek mocy" tj. .... napinasz cięciwę, muskając ledwo cycka mocy... i powoli przygotowujesz amanta na dłuuuugi lot :lach:

 

(i zaraz tu przyjdzie @Kiki i "systematycznie po swojemu" udowodni mi, że nie mam pojęcia jak działa łuk :-P )

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
1 minutę temu, iko pisze:

ależ ja mam dzisiaj głupawkę

 

nazwijmy to nie zapędzaniem w kozi róg  "zasadą strzelania z łuku opartego o cycek mocy" tj. .... napinasz cięciwę, muskając ledwo cycka mocy... i powoli przygotowujesz amanta na dłuuuugi lot :lach:

 

(i zaraz tu przyjdzie @Kiki i "systematycznie po swojemu" udowodni mi, że nie mam pojęcia jak działa łuk :-P )

Ejj no :D . Taka kokieteria jest pewnym wyrazem wdzięczności :D . Doceniam to, iż zwróciłam czyjąś uwagę, toteż poświęcam mu swój czas i emocje (zwłaszcza, jeśli ktoś jest inteligentny). To nie jest żadne brutalne wysłanie na drzewo!

 

Lula.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...