Gdy zgubisz telefon z Androidem ;)

[JohnDoe 148]

Wiem że nie do końca komputerowy ale czemu nie

Natchnęła mnie informacja że forumowicze ostatnio gubili telefony

 

Każdy telefon z androidem wymaga konta Google dobrze znać do niego hasło nie tylko w celach poczty.

 

Po zalogowaniu na nasze konto w Googlu przez przeglądarkę możemy kliknąć na nasz obrazek i tam jest przycisk Konto Google a tam się pojawi "znajdź telefon" - trzeba ponownie autoryzować loginem i hasłem.

 

Opcje jakie mamy

- zlokalizuj, nawet co do metra

- wyloguj się z telefonu

- rozważ skasowanie danych

- skontaktuj się z operatorem (w celu blokady karty SIM)

- włącz dzwonek na max na 5 minut, nawet jak był wyciszony

 

Na stronach producenta słuchawki można czasem mając konto zablokować IMEI

 

W koncie Google mamy też dostęp do naszych haseł, historii przeglądania, historii lokalizacji i mnóstwa innych informacji, nawet kto, kiedy i z jakiego urządzenia logował się na konto bo mało kto te opcje śledzenia wyłącza

 

Dobry też patent aby za wiedzą małżonki/a lub dzieci można było czasem sprawdzić gdzie się podziewają i czy są bezpieczni.

[GrzesznikWędrowny 390]

A czy się się nie dzieje pod warunkiem wcześniejszego upoważnienia Google do włączenia tych wszystkich funkcji w telefonie?

[JohnDoe 148]

A czy się się nie dzieje pod warunkiem wcześniejszego upoważnienia Google do włączenia tych wszystkich funkcji w telefonie?

proszę przeedytuj bo nie bardzo kumam

 

niech każdy sobie potestuje, to nic nie kosztuje a będzie wiedział na przyszłość jakie ma opcje

to jest standardem dla standardowych ustawień i działa w 90% przypadków

 

a kto dba o prywatność (w dobie 21 wieku złudna bo nie dopilnujemy wszystkiego) to sobie może powyłączać co tam chce

[husband 1 560]

proszę przeedytuj bo nie bardzo kumam

 

niech każdy sobie potestuje, to nic nie kosztuje a będzie wiedział na przyszłość jakie ma opcje

to jest standardem dla standardowych ustawień i działa w 90% przypadków

 

a kto dba o prywatność (w dobie 21 wieku złudna bo nie dopilnujemy wszystkiego) to sobie może powyłączać co tam chce

Czekaj czekaj, prywatność i udostępnienia dla Google?

Hahaha kpisz czy o drogę pytasz?

[JohnDoe 148]

Czekaj czekaj, prywatność i udostępnienia dla Google?

Hahaha kpisz czy o drogę pytasz?

 

dlatego w nawiasie napisałem że złudna

[husband 1 560]

dlatego w nawiasie napisałem że złudna

Inaczej to by brzmiało gdybys słowo „prywatność” umieścił w cudzysłowie zmieniłoby to sens Twojej wypowiedzi.

[GrzesznikWędrowny 390]

John... nikt nie ma wątpliwości, że jest złudna.

Chodziło mi bardziej o to, że aby uruchomić odpowiednie funkcje na koncie Google trzeba też upoważnić Google do lokalizacji itp. funkcjonalności. W przeciwnym przypadku Google będzie się zapierać, że nie może pomóc, bo oczywiście nie zbiera tych danych.

[JohnDoe 148]

John... nikt nie ma wątpliwości, że jest złudna.

Chodziło mi bardziej o to, że aby uruchomić odpowiednie funkcje na koncie Google trzeba też upoważnić Google do lokalizacji itp. funkcjonalności. W przeciwnym przypadku Google będzie się zapierać, że nie może pomóc, bo oczywiście nie zbiera tych danych.

 

Google już się "poprawiło" i każdy kto korzystał z map, przeglądarki i pobierał aktualizację musiał się zgodzić na to wszystko co jest potrzebne do lokalizacji jego telefonu

 

Dlatego napisałem że w standardzie to działa (no dobra ponad 90%)

 

Komu działa lokalizacja i dzwonek, kciuk w górę

Kto skasował sobie zawartość telefonu testując tą opcję, dwa kciuki w górę ;D

[tarantUla✩ 1 805]

"Gdy zalogujesz się na konto Google na urządzeniu z Androidem, usługa Znajdź moje urządzenie domyślnie będzie włączona.

 

Aby można było korzystać z usługi Znajdź moje urządzenie, utracone urządzenie z Androidem:

 

musi być włączone,

musi mieć użytkownika zalogowanego na konto Google,

musi mieć włączoną mobilną transmisję danych lub Wi-Fi,

musi być widoczne w Google Play,

musi mieć włączoną Lokalizację,

musi mieć włączoną usługę Znajdź moje urządzenie.

 

Aby przygotować się na poszukiwanie telefonu lub tabletu z Androidem za pomocą innego takiego urządzenia, zainstaluj aplikację Znajdź moje urządzenie."

 

Tak gwoli ścisłości.

[Sem.©® 15 694]

Google już się "poprawiło" i każdy kto korzystał z map, przeglądarki i pobierał aktualizację musiał się zgodzić na to wszystko co jest potrzebne do lokalizacji jego telefonu

 

A czy to jest problem, dla zwykłego Kowalskiego, który nie handluje prochami, nie przerzuca uchodźców za granicę, że Google chce lokalizować telefon, by sobie tam przeliczać, np lepsze wyniki wyszukiwania, by one były jak najbardziej trafne? A jak chciałbyś użyć Google Map jako nawigacji samochodowej, bez podania swojej lokalizacji? Chciałoby Ci się klepać miejsce startowe z ulicą i numerem domu a potem miejsce docelowe, do tego jeszcze ręcznie przesuwać mapę jedną ręką a drugą trzymać kierownicę? Czy jednak prościej jest podać tylko miejsce docelowe i patrzeć jak przesuwa się punkcik na trasie? Bo do tego potrzebne jest właśnie użycie lokalizacji.

 

 

Komu działa lokalizacja i dzwonek, kciuk w górę

 

Mi, działa lokalizacja i dzwonek. Komuś kto dużo podróżuje, to tylko ułatwia życie. Mam szeroko w dupie to, że Google zna moje trasy. Niech sobie je zna. Przy okazji, jeśli będę chciał się dowiedzieć gdzie jeździłem przez ostatnie sto lat, to sobie zajrzę tam, gdzie jest to zapisane.

 

 

a kto dba o prywatność (w dobie 21 wieku złudna bo nie dopilnujemy wszystkiego) to sobie może powyłączać co tam chce

 

Zdecydowanie bardziej zasadnym jest "powyłączać sobie kto co tam chce" ale na Facebooku i ograniczyć co się tylko da, do grona znajomych a wrażliwe dane, do samego siebie. Połowa z tych, którzy płaczą nad swoją prywatnością, zanim zje deser, to musi najpierw zrobić temu zdjęcie, otagować gdzie go kupił, w jakim mieście? w jakiej lodziarni? A z kim? A w jakim nastroju?, opublikować i dopiero potem zjeść. Normą się staje, że Pracodawcy, Analitycy Kredytowi, Ubezpieczeniowi, Urzędnicy Państwowi i inne służby, przeglądają Facebooka, gdzie ludzie beztrosko rozdają swoją prywatność, zupełnie za darmo, prywatność przez nikogo nie pilnowaną, publicznie.

 

 

Dobry też patent aby za wiedzą małżonki/a lub dzieci można było czasem sprawdzić gdzie się podziewają i czy są bezpieczni.

 

W jaki sposób chcesz się dowiedzieć czy ktoś jest bezpieczny tylko na podstawie tego, że telefon jest zalogowany na konto Google i można odczytać jak się poruszał? Z logów tych wiadomo jedynie, gdzie znajdował się aparat. Jeśli chcesz się dowiedzieć gdzie się ktoś podziewa i czy wszystko z nim dobrze, to prościej jest zadzwonić i spytać