Skocz do zawartości
hoopsy

Cuckquean i cuckcake

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

Przepraszam Cię, ale nie rozumiem tego wyrażenia "wkręcić", bo wybrzmiewa mi ono negatywnie. W takich sytuacjach  "wkręcenie" trąci mi gwałtem fizycznym i psychicznym. Nawet młoda kobieta może dobrze wiedzieć czego chce.

Poza tym, to Cię uświadomię, że kobiety po 30tce często fantazjują o byciu takim "deserkiem"

W ramach eksperymentów, pod wpływem literatury, filmów itd, próbują czegoś czego potem żałują, bo uważają, że to jest "modne".

Kobiet po 30stce, która chciałaby być "cuckcake" jeszcze nie spotkałem, ale nie upieram się, że ich jest stosunkowo mało bo ja wiem, że szeroki jest jeszcze obszar mojej niewiedzy.

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

@@GrzesznikWędrowny, bo tych kobiet po 30tce raczej mało spotkasz na forach czy portalach erotycznych. Często po prostu kończą na fantazjach o tym w zaciszu swego domu.

 

 

W ramach eksperymentów, pod wpływem literatury, filmów itd, próbują czegoś czego potem żałują, bo uważają, że to jest "modne".

I tu masz rację. Kilka razy spotkałam się z tym i powstrzymałam amatorkę tego typu eksperymentów. Ja do swoich świrów potrzebuję ludzi świadomych swoich pragnień i potrzeb. Chociaż był raz, gdy pokazałam drogę rozkoszy 20latce i wiem, że ona dalej idzie tą drogą... już beze mnie :redevil:

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Jakie?

 

 

Żadnego kontaktu ustami ze strony mojego męża. Usta należą tylko do mnie.

Zasadniczo? Tyle.

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Zaczęłam zastanawiać się, czy da się podczas takiej "zabawy" cały czasy trzymać kontrolę i sterować kochankami?

Lubię mówić im np.: "weź mu do buzi", "zrób jej dobrze ustami", "wypnij się bardziej" , "spójrz na mnie"...itp, itd..., ale nie da się całego aktu skontrolować i nimi sterować. A może i się da, ale mnie to nie bawi.

 

PISZE ONA:

 

Również nie kręciłoby mnie sterowanie od A do Z.  Chcę ich zobaczyć w akcji, porwanych dziką żądzą i ciekawością - pragnę jak jasny gwint!

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Żadnego kontaktu ustami ze strony mojego męża. Usta należą tylko do mnie.

Zasadniczo? Tyle.

Wybacz, ale podzielę się moją pierwszą myślą po przeczytaniu tej wypowiedzi: "no to już w ogóle przejebane".

 

Ja widzę siebie w czymś takim tylko wtedy, gdy pod słodkim jarzmem rozkazów i tak mogłabym wyzwalać swą namiętność. Ze mną Twój mąż by sobie musiał usta zakleić ;)

 

A dopuszczasz kontakt fizyczny cuckcake z Tobą?

 

Lula.

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

pisze ONA:

 

 

no to już w ogóle przejebane

 

Być może. Być może dla większości. Być może tylko dla Ciebie, ale myślę że nie dla każdej.

 

Co to, usta są najważniejsze?

 

Ale myślę że bez ust mogłabyś również solidnie skorzystać  ;) 

 

 

Nie dopuszczam kontaktu cuckace ze mną. 

 

Ale jeśli nic się nie wydarzy to myślę, że schowam moje marzenia głęboko do szafy.

Napewno nigdy nie będę się do niczego zmuszać.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Czekaj, czekaj... Twój mąż nie mógłby w ogóle ust używać czy chodzi o samo całowanie w usta?

 

Im więcej o tym czytam, tym bardziej jestem ciekawa jak JA bym się potrafiła zachować, co bym czuła... Ciekawość mych własnych reakcji.

 

PS Na pewno marzeń nie warto odkładać do szuflady ;)

 

Lula.

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Czekaj, czekaj... Twój mąż nie mógłby w ogóle ust używać czy chodzi o samo całowanie w usta?

 

pisze ONA:

 

Na pewno całowanie w usta - never ever, nie przy mnie i nie w zdradzie kontrolowanej.

NI CHUJA ;)

 

Generalnie nie chciałabym żeby używał ust, napewno nie pierwszy raz. Ale nie mówię kategorycznie nie  (na przyszłość). Wszystko zależy od sytuacji i rozwoju. Ja równiez muszę sobie dac czas.

Zatem pani, an pierwszy raz musiałaby sie z tym pogodzić. Sorry.

Ale mąż zna wiele "trickosów" których się nie robi ustami ;) "Będzie pani zadowolona" ;)

 

 

Tendencji bi również na w sobie na razie nie odkryłam.

 

 

Jak strona aktywna czy uczestnicząca również się nie widzę i nie mam takich potrzeb.

Kręciłoby mnie całowanie męża podczas gdy cuckace robi mu dobrze.

 

Nie znaczy to wszystko, że się na to zamyka w przyszłość. Ale są pewne aspekty na które się po porstu nie zgodzę,  na pewno nie DZIŚ. Choćby skały srały.

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Oglądając ten film zakochałem się w Abelli Danger :lofciam: 

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...