Skocz do zawartości
malvin

Roczne odkupienie

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie!

 

W wolnej chwili popełniłem małe opowiadanko, które może stać się początkiem dłuższej historii. Przedstawiam poniżej odcinek próbny mojego nowego opowiadania. Proszę o komentarze.

 

Roczne odkupienie - odcinek 0

 

​Odkąd, mówiąc lakonicznie, "przegiąłem pałę" miałem przesrane w moim krótkim małżeństwie. Po odkryciu całej sprawy Beata powiedziała, że czas próby to rok - jak wytrzymam uzna to za odkupienie grzechów, dowód że mi na niej zależy i wtedy porozmawiamy na świeżo i ustalimy nowe zasady. Póki co jestem jej psem, niewolnikiem, sługą, dostarczam jej rozrywek i pieniędzy. Ona bzyka się oczywiście z kim chce, ja nie nie bzykam - oczywiście własnej żony też nie. Ona czasem pozwala mi spuścić. Co gorsze, niestety w miarę upływu czasu (już drugi miesiąc) ona się w tym wszystkim nakręcała i była coraz ostrzejsza, wymyślała coraz bardziej wyrafinowane zabawy. Na szczęście nie była brutalna fizycznie. Ja nie miałem wyboru - musiałem to zaakceptować. Oczywiście mogłem się rozwieść ale trzymała mnie w szachu - straciłbym wszystko z reputacją włącznie.
Tym razem zażyczyła sobie kilkudniowy wypad nad polskie morze, miałem wszystko zorganizować. Lubowała się w oznajmianiu mi swoich życzeń. Czasem mówiła to jako życzenie, czasem żądanie, czasem rozkaz. Ale zawsze było w tym coś magicznego.
- Bartek! Zorganizuj kilka dni dla nas nad polskim morzem. Nie chcę tłoku na plaży, standard pokoju odpowiedni, dobre jedzenie, kosmetyczka, masaże. I też nie na odludziu! Bzykać chcę!
I ja już wszystko wiedziałem - co mam robić. Od tego byłem, miałem znać wszystkie pragnienia, upodobania, preferencje, gust mojej Najwspanialszej Na Świecie Pani. Dlaczego najwspanialszej? Bo za to co zrobiłem mogła mnie wypieprzyć na księżyc w skarpetkach nazywając mnie głupim gnojem i miałaby rację. Wspaniałomyślnie dała mi możliwość odkupienia mojej głupoty. Chciałem jej to wynagrodzić, przy okazji zrozumiałem jakim kretynem byłem.
Co do wyjazdu wiedziałem również, co było oczywiste jak słońce, że bzykanie nie dotyczy mnie. W jeden dzień zorganizowałem pensjonat w bardzo wysokim standardzie, sprawdziłem też że w niedużej odległości są dwa salony kosmetyczne z dobrymi opiniami, można również zamów​ić masażystę i to również do pokoju do pensjonatu. Ciężko mi było zapewnić warunek miejsca na plaży, ale pomyślałem, że niedaleko jest plaża dla naturystów, gdzie Beata również czasem się lubiła udać, więc będzie można znaleźć miejsce z dostateczną swobodą. Na moje szczęście się nie pomyliłem, a fakt bliskości nagiej plaży zyskał uznanie nawet u Beaty!

- Lubię, jak się starasz! - powiedziała! A teraz, przed spacerem chcę odpocząć, więc szybciutko mojego ulubionego drinka i zrób mi masaż stóp.
Beata ju

​ż​ sadowiła się w fotelu i wyciągała nogi na podnóżku, które to dwa meble stanowiły komplet.

Nalałem odrobinę wódki, białego martini i sprite. Do tego zielona oliwka lub lód, w zależności co było osiągalne. No chyba, że Beata wyraźnie sobie czegoś zażyczyła.
Podałem jej kieliszek i już siedziałem z oliwką do masażu i ręcznikiem przy jej stopach. Zsunęła swoje eleganckie klapki a resztę zadania znałem już szczegółowo. Biorąc delikatnie pierwszą stopę musiałem z uległością ją pocałować, następnie delikatnie ale wyraźnie wszystkie paluszki i obie kostki a potem przystąpić do masażu z oliwką. Nierzadko Beata chciała abym dłużej całował jej stopę wtedy pstrykała palcami w momencie kiedy chciałem brać butelkę oliwki do ręki. I dopóki nie pstrykn​ę​ła drugi raz - musiałem całować, lizać, cmokać jej stopę, często nawet godzinę. Po masażu wycierałem jej stopy ręcznikiem i całowałem z uległością po raz drugi, następnie dziękując jej za masaż. W zależności od nastroju albo odpychała mi twarz stopą ze znudzenia, albo dominująco ch​w​ytała mi twarz ręką i klepiąc mówiła:

- Dobry piesek!

A dziś dodała:

- Podaj wibrator i kulki i obliż je. Tylko kulki!
Następnie siadła na łóżko, podsunęła miniówkę, zdjęła stringi, wsunęła podany przeze mnie wibrator w siebie i poruszała nim kilkanaście razy wzdychając z przyjemności. Ja oczywiście patrzyłem jak urzeczony. Wyjęła wibrator, dała go mi a sobie wsadziła kulki. Wibrator był przecudnie soczyście mokry.
- Możesz smakować swojej Pani, dopóki nie wrócę. Oczywiście nie wolno ci się dotykać! Idę do baru się rozejrzeć.
Następnie ubrała świeże stringi a poprzednie założyła mi na głowę, ale tak abym usta miał wolne do smakowan​​ia. I wyszła. Ja zostałem sam z błyszczącym wibratorem. Byłem piekielnie napalony ale kochałem moją Panią najbardziej na świecie i za nic nie zawiódłbym jej oczekiwań!

Niewykluczone, że wróci z jakimś poznanym w barze facetem ale pora dnia była jeszcze wczesna i spodziewałem się raczej, że będzie miała ochotę pójść gdzieś dalej zanim nastanie wieczór.


 

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Nigdy nie zrozumiem facetów, którzy dają się w taki sposób poniżać. Wg mnie to odebranie ich męskości. Osobiście lubię dominacje kobiecą, ale na innym poziomie :D

 

Jako opowiadanie jest ok, czyta się to dobrze, masz wizje i ją kontynuuj. Bo ciekawa jestem co się po tym roku biedakowi wyczaruje  :->

 

pozdrawiam Ona

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

A ja rozumiem i opowiadanie jest bardzo w moim klimacie. Czekam zatem na kontynuację. Zżera mnie również ciekawość, co też takiego popełnił główny bohater, że teraz musi odpokutować za grzechy. Uchylisz rąbka tajemnicy?

 

Jedyne co mnie zastanawia to grupa preferencji w zestawieniu z tematyką opowiadania. Tego chyba nigdy nie zrozumiem, jak można się tak przestawić o 180 stopni, nawet na potrzeby fikcji literackiej. Acz przypuszczam, że odpowiedź może być prosta - grupa jest Pani. 

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Ja też lubię czytać takie opowiadania nawet jeśli nie chciałbym takich scenariuszy samemu realizować w rzeczywistości. W końcu to są.... fantazje  ;)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Bardzo fajnie napisane..I tak jak Modiiishka napisala co za grzechy popelniles ze teraz w rozkosznym przedsionku piekla sie blakasz.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...