Jerzy Zieba – polski fenomen.

[Jans✩ 5 321]

Po pierwsze odpowiedz teraz publicznie dlaczego manipulujesz treścią tego co przedsawiasz albo kopiujesz?

 

 

 

Nie wiem do kogo kierujesz swoje anonimowe stanowcze wezwanie do natychmiastowej publicznej odpowiedzi w trybie nakazowym

bo nikogo nie wskazujesz z kim rozmawiasz  i dlatego nie bede na nie odpisywal .

 

Mnie to Twoje wezwanie nie dotyczy !

Nie laczy nas zaden stosunek sluzbowo - prawny ani jakikolwiek inny.

 

Nie jestem do tego zobowiazany a juz napewno nie musze wysluchiwac Twoich agresywnych anonimowych hejtow rzucanych w przestrzen internetowa.

 

W przyszlosci Twoje posty bede w calosci ignorowal !

 

 

Dlaczego piszesz nieprawdę, że uzyskał „wielomilionowe” nakłady? Sprawdziłem to co napisałeś, i jego „besceler” nie był bescelerem w żadnej renomowanej księgarni. Jedna mini księgarnia odnotowała z „dupy” sprzedaż około 600 tys sztuk. Co przewyższylo łączna sprzedaż Greya i Harrego Potera w roku wydania w największych Polskich księgarniach.

 

Dlaczego piszesz nieprawdę, że Pan Zęba miał publikacje w dziedzinie uniwersyteckiej? Jakie gdzie i kto się pod tym podpisał?

 

 

 

@Husband ! Nie jestesmy ze soba spokrewnieni albo znajomi.

 

Dla wszystkich innych ktorych interesuje ten wybuch Twojej agresji informuje , ze w dyskusji toczacej sie na temat realnej osoby pana Jerzego Zieby i jego dokonan napisalem , cytuje :

 

 

Od poczatku sledzilem jego wartosci (tzn.pana Jerzego Zieby) merytoryczne ktore szerzyl w swoich publikacjach w roznych dziedzinach medycyny alternatywnej jak i uniwersyteckiej.

 

 

 

Nie wiem tutaj dlaczego oskarzasz nieznanego sobie forumowicza (czyli mnie) o manipulacje trescia w czasie dyskusji i na czym miala by ona polegac ta rzekoma manipulacja oraz co konkretnie rzekomo mialbym przedstawiac albo kopiowac i dlaczego ?

 

To Ty manipulujesz przypisujac mi to czego nie napisalem :

 

Piszesz bowiem :

 

"Dlaczego piszesz nieprawdę, że Pan Zęba miał publikacje w dziedzinie uniwersyteckiej?

Jakie gdzie i kto się pod tym podpisał?"

 

Nie wskazales gdzie to napisalem bo ja tego nigdy nie napisalem.

 

 

Otoz :

 

Napisalem tylko :

 

"szerzyl w swoich publikacjach w roznych dziedzinach medycyny alternatywnej jak i uniwersyteckiej "

czyli trafiles "kula w plot"

 

Nie napisalem , ze Pan Zęba miał publikacje w dziedzinie uniwersyteckiej.

To klamstwo z Twojej strony i manipulacja.

Przeczytaj ponownie co napisalem i zauwaz roznice.

 

Pan Zieba publikowal swoja wiedze tez w formie wykladow ktore byly licznie odwiedzane oraz w formie filmow internetowych .

 

Tak !  trzeba przyznac , ze  pan Zieba zawsze odwolywal sie do podania zrodel swojej wiedzy do jednej medycyny i drugiej.

 

 

Fenomen pana Zieby polega wlasnie na tym , ze udostepnial swoja bardzo wartosciowa wiedze medyczna szerokim gronom czytelnikow i pacjentow i lekarzy a nie zatrzymywal jej dla siebie czy tez tylko w calosci dla wlasnych profitow.

 

To jest kluczowa wiedza umozliwiajaca pomoc chorym.

 

Wlasnie dlatego zdobyl ogromna popularnosc w kraju i za granica bo nie bal sie konfrontacji swoich pogladow z praktyczna medycyna a skutecznosc jego pogladow wygrywala zawsze tam gdzie sie pojawil.

 

Jesli jednak nie zapoznales sie z jego ksiazkami i wykladami to nie mamy tutaj z Toba o czym dyskutowac tym bardziej , ze juz masz juz uksztaltowane poglady na jego temat.

 

Tak nawiasem mowiac to przypominam sobie doskonale z wczesniejszych czasow tutaj na Forum forumowicza o innym Nicku ktory tez bez sensu szermowal ciagle okresleniami "manipulacja" zawsze i wszedzie "manipulacja".

Zupelnie jakby to byl jakis jakis przypadek ADHD (zespół neurorozwojowych zaburzeń psychicznych), czy czkawki , moze pan Zieba by temu pomogl ?.

 

 

Odpowiadajac jednak na kwestie dotyczaca nakladow publikacji ksiazkowych pana Zieby przytoczylem fakty publicznie znane  z Google bo opublikowane  w przedmiotowym wydawnictwie Egida Consulting.

 

Cytuje :

Jerzy Zięba od ponad 20 lat zajmuje się naturoterapią, szczególnie w odniesieniu do naturalnych metod leczenia i zapobiegania chorobom przewlekłym i nowotworom.

 

Pierwsza część Ukrytych Terapii stała się bestsellerem w latach 2014-2015 i jej sprzedaż osiągnęła milionowy nakład.

 

Ujawnienie wielu skrywanych faktów w medycynie spowodowało ogromne zainteresowanie spoleczeństwa polskiego.

Autor przeprowadził serie wykładów i seminariów w Polsce i za granicą, spotykając się z tysiącami osób chorych i z lekarzami, którzy wyrazili chęć zgłębiania propagowanej przez niego wiedzy.

 

Część druga Ukrytych Terapii jest kontynuacją tego dzieła.

 

 

Tak wiec widac faktyczna kontynuacje tematow autora oraz , ze laczny naklad obydwu krajowych i dodatkowo zagranicznych publikacji jest znaczny .

 

Tym samym pytanie Moderatorki Forum  @Iko  powolujacej sie moje rzekome zapytanie  do wydawcy ksiazek w moim imieniu w kwestii wykazania i ustalenia rzeczywistej wysokosci nakladu ksiazek Jerzego Zieby jest niczym nie uzasadnione.

Zadnej osoby nie interesuje fakt czy naklad ksiazek Jerzego Zieba wynosi 3.000 czy 30.000 czy 300.000 czy 3 Mln egzemplarzy .

Wiadomo tylko :

-naklad moze byc wznowiony w razie potrzeby

-kazda ksiazka zawiera wykaz zrodel

-kazda ksiazka zawiera bibliografie

-gotowe jest juz wydanie ksiazek w jezykach angielskim i niemieckim

 

Zapytania dotyczacego faktycznej wielkosci nakladow nigdzie nie stawialem!

 

Kwestie ta wyjasnie teraz osobiscie z podanym wydawca a w szczegolnosci niebezpieczenstwo ujawnienia danych osobowych przez @Iko ! jesli wydawnictwo udostepni te dane osobom prywatnym.

Byc moze jednak @Iko posiada potrzebne uprawnienia U.S.

Pozostanie tylko pytanie czy U.S. ma uprawnienia o ujawnianiu o ktorych mowi EU,

 

 

Nie jestem urzednikiem Urzedu Skarbowego zebym mial prawo stawiac takie pytania komukolwiek.

 

Tutaj na forum wystarczy wiedza dostepna wszystkim za pomoca Google a nie prywatne pytania do Wydawcy !

 

Ja opublikowalem tylko fakty znane wszystkim bez wyjatku po to zeby wskazac dokonania autora Jerzego Zieby i pozostawiajac reszte ocenie czytelnikom i dyskutantom ktora jak to juz widac

(ta dyskusja) natychmist przerodzila sie w fale hejtu podwazajaca pojedyncze fragmenty mojego wpisu i nieudolnie zarzucajac mi szerzenie herezji i nieprawdy.

 

 

Szkoda tylko , ze to wszystko na naszym powszechnie szanowanym Forum za jego merytoryke i szacunek do dyskusji i dyskutantow.

 

Z ogromnym niesmakiem czyta sie taka "dyskusje" i bierze w niej udzial oraz ocenia jego moderacje.

[Jans✩ 5 321]

A dlaczego nie z lekami, pytam Cię, Jansie? Odpowiedź znamy chyba oboje - bo wprowadzić suplementy na rynek jest łatwo. Leki muszą być bardzo gruntowanie przebadane. I nie dziwi mnie, że założył firmę produkującą suplementy - wszak pecunia non olet.

 

 

Twoja odpowiedz jest odmienna od mojej.Byle jakie suplementy moga wyrzadzis wiecej szkod niz korzysci.

Produkcja suplementow oparta na niskomineralizowanej glebie z zawartoscia GMO i innych nawozow sztucznych eliminuje suplementy w obrocie farmaceutycznym

Wystarczy przeczytac stary juz temat :

 

https://www.cuckoldplace.pl/topic/18764-suplementy-i-surowki/

 

Mam praktyczne doswiadczenia z wieloma suplemetami 

[Duszek]

Tym samym pytanie Moderatorki Forum  @Iko  powolujacej sie moje rzekome zapytanie  do wydawcy ksiazek w moim imieniu w kwestii wykazania i ustalenia rzeczywistej wysokosci nakladu ksiazek Jerzego Zieby jest niczym nie uzasadnione. Zadnej osoby nie interesuje fakt czy naklad ksiazek Jerzego Zieba wynosi 3.000 czy 30.000 czy 300.000 czy 3 Mln egzemplarzy .

 

Jans. Co Ty piszesz?

 

Przeczytaj co ja napisałam. Nie powiedziałam, że Ty lecz powiedziałam że JA wysłałam zapytanie do wydawnictwa, podpisując się własnym imieniem i nazwiskiem.

 

Wyciąganie tu w dyskusji funkcji moderatroskiej, osobiście oceniam, jako cienki zabieg - ona nie ma żadnego znaczenia dla treści przeze mnie pisanych, póki nie są one na ZIELONO. Masz uwagi do mnie jako moderatora - zapraszam do działu pomoc

 

No napisałeś, że żadnej osoby nie interesuje jaki nakład jest jego książek. Odpowiadam: MNIE INTERESUJE i ma znaczenie dla rzetelności prowadzonej tutaj rozmowy i dla uwiarygodnienia padających tu treści. 

 

napisałam do wydawnictwa Egida Consulting (wydawca książek) maila z pytaniem, czy mogą mi podać wielkość nakładu "Ukryte terapie 2" chciałabym się zdziwić i dostać odpowiedź (poświęciłam się i by móc zadać pytanie MUSIAŁAM wyrazić zgodę na użycie moich danych w celach marketingowych (szok!), nie było innej opcji by je wysłać   treść mojego zapytania poniżej:   Szanowni Państwo, ponieważ na jednym z forów toczymy spór o popularność publikacji Pana Jerzego Zięby, czy możecie mi udzielić informacji w jakim łącznym nakładzie ukazała się książka "Ukryte Terapie 2". Nie potrzebuję danych szczegółowych, wystarczą np. do 1 000 szt, do 10 000 szt. czy do 35 000 sztuk. Informacja uzyskana od Państwa pozwoli mi merytorycznie ustosunkować się do wypowiedzi jednego z użytkowników.   z poważaniem imię i nazwisko  

 

 

 

 

Zapytania dotyczacego faktycznej wielkosci nakladow nigdzie nie stawialem!

 

no nie... tylko napisałeś, nie wiem na jakiej podstawie takie słowa:

 

 

wydal juz dwie wlasne ksiazki w wielomilionowym nakladzie

 

 

a ja pytam - skąd masz tę wiedzę o wielomilionowym nakładzie?

a ja w to wątpię - jedyne co mogę to zapytać u źródła  (nie ma możliwości choćby po ISBN dojścia do faktycznego nakładu, a szkoda, byłaby to też kontrola dla autorów, ile faktycznie wydawnictwa sprzedają ich dzieł)

 

jakieś dziwne treści, kierujesz w stronę @Husband (specjalnie dla Jansa, zaznaczam, że dwa poniższe cytaty z Niego dotyczyły, Jansa odpowiedzi na posta Husbanda)

 

 

bo nikogo nie wskazujesz z kim rozmawiasz  i dlatego nie bede na nie odpisywal .

 

 

Nie jestem do tego zobowiazany a juz napewno nie musze wysluchiwac Twoich agresywnych anonimowych hejtow rzucanych w przestrzen internetowa.

 

 

dotychczas na forum, jako wskazanie osoby wystarczyło zacytować jej treści

 

a

 

ja Ciebie Jans wywołałam z nicka i moje zapytania postanowiłeś pominąć

 

 

 

Kwestie ta wyjasnie teraz osobiscie z podanym wydawca a w szczegolnosci niebezpieczenstwo ujawnienia danych osobowych przez @Iko ! jesli wydawnictwo udostepni te dane osobom prywatnym. Byc moze jednak @Iko posiada potrzebne uprawnienia U.S. Pozostanie tylko pytanie czy U.S. ma uprawnienia o ujawnianiu o ktorych mowi EU,  

 

 

zatem Jans, rozwiń proszę treść trzeciego zdania z powyższego cytatu - dotyczącego uprawnień EU - bo jak dla mnie, to na razie odleciałeś...  i zupełnie nie wiem dokąd zmierzałeś

 

 

Nie jestem urzednikiem Urzedu Skarbowego zebym mial prawo stawiac takie pytania komukolwiek.

 

 

nie trzeba być urzędnikiem by móc zadać takie pytanie, jakie ja zadałam - nie popełniłam przestępstwa

 

a jeśli nakład może być powodem dumy i dowodem sukcesu to każde inne wydawnictwo się nim by pochwaliło, jest takie coś w marketingu jak część zwana "szeptaną" - nie ma lepszej reklamy i do tego całkowicie za darmo

 

 

Tutaj na forum wystarczy wiedza dostepna wszystkim za pomoca Google a nie prywatne pytania do Wydawcy !

 

Jans serio? Jans pokaż gdzie to jest? 

Jans a dlaczego Twoim zdaniem, nie można zadać pytania wydawcy?

 

 

Ja opublikowalem tylko fakty

 

Jans a gdzie one są? te fakty?

 

 

Szkoda tylko , ze to wszystko na naszym powszechnie szanowanym Forum za jego merytoryke i szacunek do dyskusji i dyskutantow.   Z ogromnym niesmakiem czyta sie taka "dyskusje" i bierze w niej udzial oraz ocenia jego moderacje.

 

Jans a możesz konkretnie doprecyzować co powoduje taki niesmak? brak aplauzu? poddawanie w wątpliwość? różnica zdań? proszę podaj konkretne niesmaki, które nie mają znamion dyskusji - Jans - Ciebie pytam wprost, cobyś nie miał wątpliwości że pytanie jest kierowane do Ciebie

[Korn 1 139]

Ciężko mi się w tym temacie sensownie wypowiedzieć. Moja wiedza medyczna jest znikoma, mogę się opierać tutaj w zasadzie tylko na opinii innych osób, segregując je, używając do tego swojego rozumu, intuicji i doświadczenia. Jak znajdę czas, to zapoznam się z wykładami i teoriami tego pana i wtedy może wypowiem się szerzej. 

 

Mogę powiedzieć jedno: gdyby nie było osób, które podważają to, co wiadome i powszechnie uznane za fakt, "zaklepane" przez autorytety, to dalej żylibyśmy w świecie, w którym Ziemia jest płaska, słońce krąży wokół niej i istnieje od ok. 5000 lat. To tak upraszczając.

 

Przekreślanie z góry kogoś, bo ma odmienne zdanie na temat szczepień, niż ogólnie przyjęte, i zaznaczanie, że nie warto się w takim razie nim w ogóle zajmować, jest podejściem mocno ograniczonym. Mówię tu o stanowisku Wichury, nie o stanowisku Iko czy Husbanda, którzy poczynili jakieś kroki, aby czegoś się jednak o panu Ziębie dowiedzieć.

 

Ja chętnie uczynię to samo, jak znajdę trochę więcej czasu. :-)

 

Co do samych szczepień - podważanie ich skuteczności rzeczywiście jest bardzo kontrowersyjne, ale czy nie można tego robić (tu piję do wypowiedzi Zouzy)? Moim zdaniem mieści się to jednak w granicach wolności słowa, nawet jeśli uważamy, że takie słowa czy tezy są szkodliwe. Szkodliwe są reklamy suplementów diety, które nam mówią, że jak się nawpierdalałeś i masz wzdęcia i bóle brzucha, to weź suplement i Ci przejdzie, zamiast mówić, że najlepiej jednak tyle nie wpierdalać, zmienić dietę, a jakieś leki czy suplementy są ostatecznością, gdy rzeczywiście cierpimy na jakąś chorobę układu pokarmowego. Zakazać tych reklam? Zakazać też głoszenia durnych według mnie tez, że uzdrowi nas podróż do świętego miejsca albo gorące modlitwy do świętych obrazów? No nie. Można krytykować, tępić głupotę słownie, ale nie można zakazać głoszenia nawet największych absurdów, jeśli jesteśmy zwolennikami wolności słowa. Ona powinna kończyć się tam, gdzie jest bezpośrednie wezwanie do przemocy, groźby karalne itp. Ale temat o wolności słowa to w sumie nadaje się na osobny wątek i może nawet taki stworzę. :-)

 

Mamy rozum, większy, mniejszy, ale mamy i powinniśmy go używać i być odpowiedzialnymi za swoje decyzje i wybory. Autorytety powinny istnieć i wskazywać nam drogę, warto jednak być też otwartym na tych, którzy te autorytety podważają i występują przeciwko ogólnie sprawdzonym i uznanym teoriom.

[Duszek]

Produkcja suplementow oparta na niskomineralizowanej glebie z zawartoscia GMO i innych nawozow sztucznych eliminuje suplementy w obrocie farmaceutycznym

 

Jans.. był temat dotyczący GMO, w którym również nie padły wyraźne dowody na temat jego szkodliwości a szczególnej uwadze polecam wypowiedzi @piotr38lodz

 

https://www.cuckoldplace.pl/topic/24950-gmo/page-7

 

 

 

edit: konkretnie tutaj https://www.cuckoldplace.pl/topic/24950-gmo/?p=335831

[husband 1 560]

Zacznę od końca a tylko dlatego, że na sam koniec zostawię sobie "deser" którym sam mnie nakarmiłeś.

 

 

Z ogromnym niesmakiem czyta sie taka "dyskusje" i bierze w niej udzial oraz ocenia jego moderacje.

 

I tu się mylisz, ponieważ dyskusje, które opierają się o merytorykę albo totalny jej brak są najlepsze do tego aby brać w nich udział. Ta jest tego najlepszym przykładem brak merytoryki przekłada się na merytorykę innych - przypuszczam, że to jest Twój subiektywny problem, z którym masz problem.

 

 

Szkoda tylko , ze to wszystko na naszym powszechnie szanowanym Forum za jego merytoryke i szacunek do dyskusji i dyskutantow.

 

Jeżeli masz wątpliwości o braku szacunku to chętnie poddam się ocenie administratorskiej i moderatorskiej.

 

 

Ja opublikowalem tylko fakty znane wszystkim bez wyjatku po to zeby wskazac dokonania autora Jerzego Zieby i pozostawiajac reszte ocenie czytelnikom i dyskutantom ktora jak to juz widac (ta dyskusja) natychmist przerodzila sie w fale hejtu podwazajaca pojedyncze fragmenty mojego wpisu i nieudolnie zarzucajac mi szerzenie herezji i nieprawdy.

 

Skąd Ty te Twoje "fakty znane wszystkim bez wyjatku" wytrzasnąłeś? bo ja do takich nie mogłem się dogrzebać..

 

 

Nie jestem urzednikiem Urzedu Skarbowego zebym mial prawo stawiac takie pytania komukolwiek. Tutaj na forum wystarczy wiedza dostepna wszystkim za pomoca Google a nie prywatne pytania do Wydawcy !

 

Nie trzeba być urzędnikiem, każdy obywatel ma prawo do pytań - tylko nie każdy musi dostać odpowiedz... ot taka różnica.

 

 

Tym samym pytanie Moderatorki Forum @Iko powolujacej sie moje rzekome zapytanie do wydawcy ksiazek w moim imieniu w kwestii wykazania i ustalenia rzeczywistej wysokosci nakladu ksiazek Jerzego Zieby jest niczym nie uzasadnione. Zadnej osoby nie interesuje fakt czy naklad ksiazek Jerzego Zieba wynosi 3.000 czy 30.000 czy 300.000 czy 3 Mln egzemplarzy . Wiadomo tylko : -naklad moze byc wznowiony w razie potrzeby -kazda ksiazka zawiera wykaz zrodel -kazda ksiazka zawiera bibliografie -gotowe jest juz wydanie ksiazek w jezykach angielskim i niemieckim Zapytania dotyczacego faktycznej wielkosci nakladow nigdzie nie stawialem! Kwestie ta wyjasnie teraz osobiscie z podanym wydawca a w szczegolnosci niebezpieczenstwo ujawnienia danych osobowych przez @Iko ! jesli wydawnictwo udostepni te dane osobom prywatnym. Byc moze jednak @Iko posiada potrzebne uprawnienia U.S. Pozostanie tylko pytanie czy U.S. ma uprawnienia o ujawnianiu o ktorych mowi EU,

 

Dalej uprawiasz manipulacje, ponieważ @iko nigdzie czegoś takiego nie napisała. Nazwę to bardziej dosadnie KŁAMIESZ!

 

 

Tak wiec widac faktyczna kontynuacje tematow autora oraz , ze laczny naklad obydwu krajowych i dodatkowo zagranicznych publikacji jest znaczny .

 

wcześniej napisałeś, że nakłady wielomilionowe... a teraz piszesz, że "znaczne" to jakie one są? znaczne czy wielomilionowe? - bo ja się już pogubiłem.

 

 

Odpowiadajac jednak na kwestie dotyczaca nakladow publikacji ksiazkowych pana Zieby przytoczylem fakty publicznie znane z Google bo opublikowane w przedmiotowym wydawnictwie Egida Consulting.

 

podaj link do tych przytoczonych przez Ciebie "faktów publicznych" - Poświeciłem wczoraj nie mało czasu na znalezienie podanych przez Ciebie nie prawdziwych informacji. Nie ma ich, albo ich nie znalazłem... albo tylko Ty dysponujesz tymi faktami publicznymi, a to wtedy już nie są publiczne.

 

 

Jesli jednak nie zapoznales sie z jego ksiazkami i wykladami to nie mamy tutaj z Toba o czym dyskutowac tym bardziej , ze juz masz juz uksztaltowane poglady na jego temat.

 

Napisałeś to w połowie swojej wypowiedzi, a jednak dalej ciągnąłeś temat. Zaprzeczasz sam sobie.

 

 

Wlasnie dlatego zdobyl ogromna popularnosc w kraju i za granica bo nie bal sie konfrontacji swoich pogladow z praktyczna medycyna a skutecznosc jego pogladow wygrywala zawsze tam gdzie sie pojawil.

 

gdzie i z kim wygrał? i kto był arbitrem pojedynku?

Tak ! trzeba przyznac , ze pan Zieba zawsze odwolywal sie do podania zrodel swojej wiedzy do jednej medycyny i drugiej.

 

skoro Pan Zięba jest dla Ciebie autorytetem, to weź z niego przykład i odwołaj się w końcu do źródeł zaczerpniętej przez Ciebie wiedzy.

 

 

To Ty manipulujesz przypisujac mi to czego nie napisalem : Piszesz bowiem : "Dlaczego piszesz nieprawdę, że Pan Zęba miał publikacje w dziedzinie uniwersyteckiej? Jakie gdzie i kto się pod tym podpisał?" Nie wskazales gdzie to napisalem bo ja tego nigdy nie napisalem. Otoz : Napisalem tylko : "szerzyl w swoich publikacjach w roznych dziedzinach medycyny alternatywnej jak i uniwersyteckiej " czyli trafiles "kula w plot" Nie napisalem , ze Pan Zęba miał publikacje w dziedzinie uniwersyteckiej. To klamstwo z Twojej strony i manipulacja. Przeczytaj ponownie co napisalem i zauwaz roznice.

 

Przeczytaj raz jeszcze to co napisałeś, przeczytaj to co ja napisałem zastanów się na tym jeżeli nie uda Ci się wyciągnąć wniosków to powtórz tą czynność od nowa, jeżeli nie przyniesie to efektów to próbuj do skutku.

 

 

Nie wiem tutaj dlaczego oskarzasz nieznanego sobie forumowicza (czyli mnie) o manipulacje trescia w czasie dyskusji i na czym miala by ona polegac ta rzekoma manipulacja oraz co konkretnie rzekomo mialbym przedstawiac albo kopiowac i dlaczego ?

 

Nie musze Cie znać aby wyciągnąć wnioski z pisanej przez Ciebie nie prawdy. Nie muszę Cię również znać aby zarzucić Ci kłamstwo i manipulacje treścią. Nie wiesz co to manipulacja? być może nie masz stosownej wiedzy, albo masz swoich czytelników za półgłówków.

 

 

@Husband ! Nie jestesmy ze soba spokrewnieni albo znajomi. Dla wszystkich innych ktorych interesuje ten wybuch Twojej agresji informuje , ze w dyskusji toczacej sie na temat realnej osoby pana Jerzego Zieby i jego dokonan napisalem , cytuje : 'Jans', dnia 13 Czerwca 2018 - 19:00, napisał(a): Od poczatku sledzilem jego wartosci (tzn.pana Jerzego Zieby) merytoryczne ktore szerzyl w swoich publikacjach w roznych dziedzinach medycyny alternatywnej jak i uniwersyteckiej.

 

a co ma piernik do wiatraka? 

jaki wybuch agresji?

co ma do tego brak spokrewnienia?

 

 

W przyszlosci Twoje posty bede w calosci ignorowal !

 

A ja wręcz przeciwnie Twoich tematów i postów, które będą zakłamywać rzeczywistość nie będę ignorował i będę poddawał wszystko bez wyjątku szerokiej dyskusji - bo w końcu na forum dyskusyjnym jesteśmy.

 

 

Nie jestem do tego zobowiazany a juz napewno nie musze wysluchiwac Twoich agresywnych anonimowych hejtow rzucanych w przestrzen internetowa.

 

Jeżeli uważasz, że uprawiam hejt albo spam, to zgłoś to proszę do administracji, poddam się z wielką chęcią ocenie.

 

 

Mnie to Twoje wezwanie nie dotyczy ! Nie laczy nas zaden stosunek sluzbowo - prawny ani jakikolwiek inny.

 

Skoro Ciebie nie dotyczyło moje wezwanie to po co ta cała szopka i stek słów i odpowiedzi na moje zarzuty? - no i co ma znowu piernik do wiatraka? do jakich stosunków się odwołujesz i po co to robisz?

 

 

Nie wiem do kogo kierujesz swoje anonimowe stanowcze wezwanie do natychmiastowej publicznej odpowiedzi w trybie nakazowym bo nikogo nie wskazujesz z kim rozmawiasz i dlatego nie bede na nie odpisywal

 

Na samym początku napisałeś, że nie wiesz do kogo kierowałem moje nie

anonimowe

wezwanie...

 

a ostatecznie co zrobiłeś?

[Zouza® 29 641]

Twoja odpowiedz jest odmienna od mojej.Byle jakie suplementy moga wyrzadzis wiecej szkod niz korzysci.

Skądże, ja się tu z Tobą zgadzam!

Tylko dlaczego mam ufać, że suplementy tego pana są dobre?

Nie są lekami, więc nie musiały być gruntownie przebadane, jak i inne suplementy.

I jeśli ów pan jest takim altruistą, to dlaczego pewna jego kuracja kosztuje 15 tys. PLN.?

 

 

 

Co do samych szczepień - podważanie ich skuteczności rzeczywiście jest bardzo kontrowersyjne, ale czy nie można tego robić (tu piję do wypowiedzi Zouzy)? Moim zdaniem mieści się to jednak w granicach wolności słowa, nawet jeśli uważamy, że takie słowa czy tezy są szkodliwe.

Korn, a przeczytałeś dokładnie moją wypowiedź?

 

 

Szkodliwe są reklamy suplementów diety, które nam mówią, że jak się nawpierdalałeś i masz wzdęcia i bóle brzucha, to weź suplement i Ci przejdzie, zamiast mówić, że najlepiej jednak tyle nie wpierdalać, zmienić dietę, a jakieś leki czy suplementy są ostatecznością, gdy rzeczywiście cierpimy na jakąś chorobę układu pokarmowego.

A łaskaw byłeś zauważyć, że guru Jansa produkuje suplementy?

 

 

Zakazać też głoszenia durnych według mnie tez, że uzdrowi nas podróż do świętego miejsca albo gorące modlitwy do świętych obrazów?

Podobno wiara czyni cuda.

Jeśli rodzice odbędą pielgrzymkę, czy będą żarliwie się modlić o zdrowie dziecka - niech to robią.

Jeśli jednak robią to ZAMIAST podjęcia leczenia dziecka - to już narażają je na utratę życia lub zdrowia.

O ile mi wiadomo - nieumyślne spowodowanie śmierci jest karalne.

 

Dobrze, że są ludzie, którzy drążą, poszukują, badają.

Niestety, DLA MNIE, człowiek, który twierdzi, że schizofrenię można wyleczyć witaminą... no tu musiałabym napisać coś bardzo niekulturalnego i dosadnego.

 

 

Edit: Poza tym, drogi Jansie, powstrzymaj się od oskarżeń o hejt, bo tym samym obrażasz swoich adwersarzy. Kolejne takie insynuacje będą stosownie nagrodzone.

Jeśli wypowiedzi podważające Twoje zdanie są dla Ciebie hejtem, czy trollowaniem - załóż bloga, będziesz go sobie dowolnie moderował, możesz pozostawić wtedy wyłącznie wypowiedzi klakierów. Te wątpiące możesz wykasować.

[tarantUla✩ 1 805]

@TomekAdv Przejrzałam właśnie książeczkę szczepień i szczepienie na ospę jest w Polsce nieobowiązkowe oraz odpłatne. Wszystkie moje dzieci i ja chorowaliśmy na ospę i tak drastycznej reakcji pomimo tego że zaszczepione na to nie były - nie zaobserwowałam.

[Zouza® 29 641]

Może dodam coś jeszcze, by było jasne.

Nie jestem przeciwniczką naturalnych terapii. Sama staram się unikać leków, o ile to możliwe.

O ile to możliwe, czyli nie wytaczam ciężkich dział np. w postaci antybiotyków na przeziębienie.

Są jednak sytuacje, gdy zastosowanie wyłącznie medycyny naturalnej może spowodować wiele szkody.

[Jans✩ 5 321]

 

 

Są jednak sytuacje, gdy zastosowanie wyłącznie medycyny naturalnej może spowodować wiele szkody.

 

 

Tak !

Na szczescie mowa jest nie na ten temat.

 

Ja sie tylko ciesze z ozywienia klimatu forum w sensie zastanowienia sie z czego wlasciwie wynika fenomen Zieby i czy jest on nam potrzebny przy stosowaniu wspolczesnej medycyny.

 

Podkresle tylko na zakonczenie ze nigdy nie bylem jego wrogiem ani przyjacielem. Mam do tego prawo i prawo do wlasnych ocen.

 

Pozostalym uczestnikom zycze dalszej owocnej dyskusji i uwolnienie sie od alergii na slowa "klucze" : GMO i ZIEBA

 

 

Informuje , ze w najblizszym czasie pan Zieba zaatakuje nas czyms nowym.

Tym razem jednak nasze forum go wyprzedzilo bo bedzie mowa o irudoterapii czyli Pijawkach    

Radze wytoczac ciezkie dziala. Nie wiadomo jednak czy starczy amunicji  ale trening byl !

 

Ja zas poswiece sie innym badaniom tym razem pod haslem ILLADIAN 60 + ktory ma ratowac nasze kobiety w nadchodzacych latach zeby nie byly juz takie "oschle" jak dotychczas