Rangi specjalne.

[Sailor&Lula 10 084]

Witajcie.

 

Chciałam podyskutować z Wami o Rangach Specjalnych. Czy zwracacie na nie uwagę nawiązując tu na forum znajomość wirtualną i decydując się na przeniesienie jej na pole realne? Czy przekonały Was do kogoś, a może zniechęciły? Czy w ogóle mają wpływ na budowanie Waszej "wirtualnej opinii" o użytkowniku, znanym bądź nieznanym jeszcze na żywo?

 

I dalej - czy życzycie sobie Rang Specjalnych na Waszym profilu? Dlaczego tak? Dlaczego nie? Jakie macie do nich stosunek?

 

Mając uprawnienia do wystawiania rang innym użytkownikom - robicie to z marszu czy raczej unikacie? A może wystawiacie rangi wybiórczo, tylko niektórym poznanym osobom? Jeśli tak, to dlaczego?

 

Jeśli temat został zamieszczony w nieodpowiednim dziale, uprzejmie proszę o przeniesienie.

 

Zapraszam do rozmowy

 

Lula.

[aragorn 734]

System rang dla mnie  jest bardzo pomocny. Kiedyś wystawiałem "z marszu". Teraz raczej pytam czy ktoś sobie tego życzy.

[Wichura® 19 361]

Czy zwracacie na nie uwagę nawiązując tu na forum znajomość wirtualną i decydując się na przeniesienie jej na pole realne? Czy przekonały Was do kogoś, a może zniechęciły? Czy w ogóle mają wpływ na budowanie Waszej "wirtualnej opinii" o użytkowniku, znanym bądź nieznanym jeszcze na żywo?

Tak, zwracam na to uwagę i traktuję jako system weryfikacji danej osoby. Nie traktuję ich jako wyrocznię ostateczną ale na poziomie "zanim kogoś poznam"osobiście" są one dla mnie sporym wyznacznikiem i z pewnością uwiarygadniają daną osobę w moich oczach.

 

 

I dalej - czy życzycie sobie Rang Specjalnych na Waszym profilu? Dlaczego tak? Dlaczego nie? Jakie macie do nich stosunek?

Tak. Osobiście nie mam nic przeciwko rangom na moim profilu. To miłe

 

 

Mając uprawnienia do wystawiania rang innym użytkownikom - robicie to z marszu czy raczej unikacie? A może wystawiacie rangi wybiórczo, tylko niektórym poznanym osobom? Jeśli tak, to dlaczego?

"Kawki" zasadniczo wystawiam z marszu chyba, że ktoś zaznaczy, że nie chce. O pozostałe rangi z reguły pytam czy ktoś sobie życzy i jaki ma do nich stosunek chyba, że go znam.

 

Edit: Dodam jeszcze, że przy przeglądaniu "czyiś" rang ważne jest dla mnie od kogo je dostał. Jeżeli od osób które sam znam i lubię to zawsze daje to większe prawdopodobieństwo, że i ja się z tą osobą od razu nie pozabijam

[Kiki 2 279]

Czy zwracacie na nie uwagę nawiązując tu na forum znajomość wirtualną i decydując się na przeniesienie jej na pole realne

 

Raczej nie. Ja ogólnie nie zwiedzam profili, z którymi mam przyjemność być w kontakcie wirtualnym.

 

 

Czy przekonały Was do kogoś, a może zniechęciły?

 

Nie i nie. Dla mnie bardziej istotne jest to co dzieje się między mną i daną osoba a nie rankingi.

 

 

Czy w ogóle mają wpływ na budowanie Waszej "wirtualnej opinii" o użytkowniku, znanym bądź nieznanym jeszcze na żywo?

 

Jak już napisałem nie. Nie mają, sam buduje swoje opinie ale uważam, że w pewnych przypadkach mogą okazać się pomocne choćby w ocenie rzetelności profilu.

 

 

 

I dalej - czy życzycie sobie Rang Specjalnych na Waszym profilu?

 

Nie przeszkadzają mi. Jeśli ktoś uważa, że wystawienie rangi jest konieczne niech tak zrobi, jeśli nie ja nie nalegam i nie wymagam. Uważam, że dla osób nie będących w nurcie wartkiego życia tej społeczności te rangi mogą

być uzyteczne

 

Mając uprawnienia do wystawiania rang innym użytkownikom - robicie to z marszu czy raczej unikacie? A może wystawiacie rangi wybiórczo, tylko niektórym poznanym osobom? Jeśli tak, to dlaczego?

 

 

Jestem raczej skąpy w wystawianiu rang. Po pierwsze nie wiem czy dana osoba sobie tego życzy. Po drugie jako, że ja sam  nie korzystam z tego systemu zbyt często zwyczajnie o tym zapominam.

[husband 1 560]

Sam osobiście nie zwracam uwagi na rangi. Nie są mi one niezbędne do wyciągania własnych wniosków i opinii o kimś. Jako Husband jestem na forum od kilku miesięcy, wcześniej wraz z Wife mieliśmy jedno konto (PARA), a dawno dawno temu byłem na forum pod innym nickiem - wtedy moja żona nie wiedziała, że się udzielam na forum dyskusyjnym.

Nigdy nie obnosiłem się z rangami (przez wiele lat wzbraniałem się przed otrzymaniem rangi pełnej autoryzacji)

 

Kogo znam, z kim się przyjaźnie, kogo widziałem, z kim piłem kawę, i kogo bzykałem - dla mnie to informacje, którymi nie chce się dzielić z innymi, nie jest to wiedza niezbędna do funkcjonowania mojego i innych (w dyskusjach, również staram się nie ujawniać z kim mam jakie zażyłości)

Nie potrzebuje osobistych referencji...

*Wyjątek od reguły stanowi znajomość z @iko, aczkolwiek w tym wypadku trudno ukryć znajomość z osobą, która osobiście wystawiła rangę autoryzacyjną...

 

i wreszcie... dlaczego po tylu latach pojawiły się u mnie na profilu rangi?

tylko dlatego, że wiele kobiet ocenia userów przez pryzmat anonimowości. Kobiety i ich faceci często boją się o swoje bezpieczeństwo - co jest dla mnie bardzo naturalne,  bynajmniej to może dać im "złudne" poczucie tego, że jestem tą osobą za którą się podaje.

 

Nie mam uprawnień do wystawiania rang, ale nawet gdybym je miał, (to na teraźniejszą chwilę nikomu bym ich nie wystawiał) przyczyna jest ta sama o której wspomniałem powyżej.

[Mr.K✩ 5 977]

Jak ktoś mnie interesuje to patrzę na wszystko, także na rangi. Bardziej niż to, co kto z kim robił ciekawi mnie czy w rzeczywistości bywa realny.

 

Nie mam z tym problemu gdy ktoś wystawi mi rangę inną niż kawową. Może dlatego, że nikt jeszcze tego nie zrobił Aczkolwiek raczej nie wychodzę sam z takimi propozycjami, gdyż pachnie mi to zawsze pewną niezręcznością ("Czy wystawić szanownej Pani sprawdzoną kochankę?", "Ależ proszę bardzo ale ja Panu raczej tylko kawę wystawić mogę bo czyczwarte nocy zajmował się Pan tą lafiryndą z sąsiedniego łóża")

 

Sam staram się sumiennie wystawiać rangi kawowe po zlotach gdyż jest to krótka acz miła forma podziękowania za spotkanie. Niestety różnie mi z tym idzie w praktyce gdyż mam cholernie słabą pamięć do imion i nicków, choć twarzy nie zapominam nigdy.

 

A tak na prawdę, zgodnie z tym co w innym wątku napisał Sem, zawsze po cichu liczę na to, że całe to prześwietlanie osoby na pierwszym spotkaniu weźmie w łeb i trafi się mnie piękna niespodziewanka

 

albo ma w głowie mętlik bo się okazuje, że człowiek którego tu przed sobą widzi, to jest jakiś pieprzony demon inteligencji i piękna, czego w ogóle nie było widać....

[Duszek]

Czy zwracacie na nie uwagę nawiązując tu na forum znajomość wirtualną i decydując się na przeniesienie jej na pole realne? Czy przekonały Was do kogoś, a może zniechęciły? Czy w ogóle mają wpływ na budowanie Waszej "wirtualnej opinii" o użytkowniku, znanym bądź nieznanym jeszcze na żywo?

 

jak zaistniałam na forum, zależało mi by otrzymać zarówno kawkowe jak i kochankowe rangi - chciałam tym samym pokazać, że nie jestem wirtualnym bytem i fantastą  - dzisiaj wielu z nich już nie mam, jakiś czas temu poprosiłam o skasowanie, uznając że nie są mi do niczego potrzebne

 

zwracam uwagę na rangi, na staż forumowy i przepuszczam to przez pryzmat treści, jakie dana osoba prezentuje na forum

 

Tak, zwracam na to uwagę i traktuję jako system weryfikacji danej osoby. Nie traktuję ich jako wyrocznię ostateczną ale na poziomie "zanim kogoś poznam"osobiście" są one dla mnie sporym wyznacznikiem i z pewnością uwiarygadniają daną osobę w moich oczach.

 

 

właśnie, coś w tym jest... mi pomagają acz nie uzależniają od tego mojej decyzji... chociaż do tej pory schemat mało treści na forum i brak rang, w realu równał się - nuuuda straszna ; już takie osoby nie mają szans na spontaniczną kawę ze mną

 

I dalej - czy życzycie sobie Rang Specjalnych na Waszym profilu? Dlaczego tak? Dlaczego nie? Jakie macie do nich stosunek?

 

zależy od kogo najcenniejsze są od tych osób, które polubiłam i dalej jesteśmy w kręgu towarzyskim czy umiemy się pięknie na zlotach ze sobą bawić... te mają znaczenie... inne - są mi miłe, zwłaszcza te z indywidualnym komentarzem, zakładam że szczerym

 

stosunek mam luźny - nie wstydzę się ich i nie zabiegam, lecz lubię być spytana czy takową chcę, po spotkaniu tête à tête 

(te zlotowe dla mnie rządzą się innymi prawami )

 

Mając uprawnienia do wystawiania rang innym użytkownikom - robicie to z marszu czy raczej unikacie? A może wystawiacie rangi wybiórczo, tylko niektórym poznanym osobom? Jeśli tak, to dlaczego?

 

 

pytam czy dana osoba chce lub jestem proszona o wystawienie - zarówno o zwykłą kawę, kochankową czy oficjalną autoryzację

 

lubię wystawiać "presonalizowane" rangi, takie szczere, nawiązujące do czegoś - dlatego pytam , nie lubię robić tego tylko dlatego, że mam taką możliwość, zdarzyło mi się odmówić, bo ranga nie  byłaby przychylna dla danej osoby

 

 Ja ogólnie nie zwiedzam profili, z którymi mam przyjemność być w kontakcie wirtualnym.

 

 

a ja owszem zwiedzam i to zanim zacznę mieć przyjemność w kontakcie wirtualnym

ot, zauważę taką osobę, spodoba mi się jej sposób bycia na forum i sobie paczam przez „lubiane” co tam wcześniej mówiła i dzięki temu fajne na ogół tematy wykopię i znowu dzieje się dyskusja publiczna

 

 

zresztą wówczas te osoby, notują wzmożoną ilość polubień ode mnie

 

a jak jeszcze ma jakieś rangi typu „kawa” – znaczy, że istnieje a jak zaczynam mieć przyjemność w kontakcie wirtualnym to idę po tę w kontakcie rzeczywistym

 

to u mnie działa bez zarzutu

 

 

To kto z kim spał - dosyć mało mnie obchodzi Natomiast czy ktoś jest realny czy nie - jest to dla mnie dosyć istotna informacja. 

 

 

Uwaga! Kij w morwisko wsadzę na TYM FORUM

 

no niby mnie to też średnio interesuje ale to widać nie tylko z rang kto z kim jak się tu tyle czyta co ja

 

i może zabrzmię dziwnie – nie lubię tłoku i osoby, które w mojej subiektywnej ocenie (patrząc przez wyłącznie pryzmat moich potrzeb zdradkowych – podkreślam nie chcę nikogo urazić za jego styl bycia) zbyt często skaczą z płatka na płatek, po prostu nie interesują mnie

[Wichura® 19 361]

zwracam uwagę na rangi, na staż forumowy i przepuszczam to przez pryzmat treści, jakie dana osoba prezentuje na forum

Zdecydowanie treści i ogólna aktywność forumowa i u mnie są drugim bardzo ważnym kryterium oceny a etapie "przed poznaniem". Ważniejszym nawet niż rangi gdyż pozwala więcej o danej osobie powiedzieć. Oczywiście rozumiem, że nie każdy tutaj musi odczuwać potrzebę łupania postów cały czas i mniejsza aktywność w postach nie jest dla mnie wyznacznikiem ujemnym. W połączeniu jednak z brakiem rang raczej nie będę dążył do organizacji spotkania z taką osobą - chętnie ją poznam jednak osobiście "przy okazji" np na zlocie.

 

Staż forumowy jak dla mnie jest natomiast całkowicie bez znaczenia.

 

 

Uwaga! Kij w morwisko wsadzę na TYM FORUM

 

no niby mnie to też średnio interesuje ale to widać nie tylko z rang kto z kim jak się tu tyle czyta co ja

 

i może zabrzmię dziwnie – nie lubię tłoku i osoby, które w mojej subiektywnej ocenie (patrząc przez wyłącznie pryzmat moich potrzeb zdradkowych – podkreślam nie chcę nikogo urazić za jego styl bycia) zbyt często skaczą z płatka na płatek, po prostu nie interesują mnie

Czy to taki kij w mrowisko ? Jak dla mnie nazwanie po imieniu tego o czym wielu myśli. Skoro publicznie piszemy, że lubimy czuć się wyjątkowo przy Hotce/kochanku to analogiczne wydaje się być, że zbyt duża ilość rang "erotycznych" u kogoś wzbudzi wątpliwość co do tego, czy tą "wyjątkowość" nawet żeby chwilową u niego/niej odnajdziemy

[Duszek]

 

Czy to taki kij w mrowisko ? Jak dla mnie nazwanie po imieniu tego o czym wielu myśli. Skoro publicznie piszemy, że lubimy czuć się wyjątkowo przy Hotce/kochanku to analogiczne wydaje się być, że zbyt duża ilość rang "erotycznych" u kogoś wzbudzi wątpliwość co do tego, czy tą "wyjątkowość" nawet żeby chwilową u niego/niej odnajdziemy

 

dla Ciebie to nie kij i dla mnie też nie kij ale wolałam wyciszyć potencjalną gównoburzę zanim nadeszła

 

bo wszak każdy z nas ma swój styl i swoje potrzeby a można opacznie cudze słowa zrozumieć  

[PennyLeonard 2 439]

Zwracam uwagę na to jakie rangi ma dana osoba zanim umówie się na pierwsze spotkanie. Zauważyłam też, że ranga 'sprawdzony przy kawie' daje mi pewną iluzję bezpieczeństwa, i mniej się obawiam takiego spotkania, zwłaszcza gdy wybieram się na nie sama. ALE to też nie jest tak, że osoba bez rang jest u mnie zdyskawalifikowana. 

Z kolei gdy męzczyzna ma wiele rang 'erotycznych' to zapala mi się czerwona lampka i jakoś mam znacznie mniejszą ochotę na spotkanie. Zależy mi na poczuciu wyjątkowości, a gdy kochanek co chwilę zmienia HW to jakoś nie wierzę, że będzie w stanie mi to zapewnić.

 

Jeśli chodzi o wystawianie rang, to na początku nie chciałam mieć żadnej na swoim profilu. Teraz ograniczam je jedynie do 'kawek'. Nie mam ochoty by każdy na forum wiedział z kim wiąze mnie coś więcej, z kim sypiam a z kim nie. Dlatego zawsze uprzedam by nie wystawiono mi rangi ;sprawdzona HW" i oczywiście ja takiej rangi erotycznej też nie wystawiam.

 

 

P.