Skocz do zawartości
Sailor&Lula

Rangi specjalne.

Rekomendowane odpowiedzi

A tak Cię sprowokuję pytaniem - a świnka, którą dostałeś do profilu, miała dla Ciebie znaczenie?

Tak, miała dla mnie znaczenie. Jak w każdym przypadku - opinie negatywne bardziej zapadają w pamięć i bardziej przyciągają uwagę zapewne niż te pozytywne.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

No właśnie, rangi mają znaczenia. I nie zgodzę się z tezą, że te negatywne są ważniejsze.

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Zwracam ogromną uwagę na rangi. Niestety nawet na tym forum są osoby bardzo niesłowne, takie wirtualne byty - mężczyźni, co to lubią sobie pogawędzić. Zdarzyło mi się wystawić "nega" - bardzo zasłużonego. I takowa opinia na profilu innego użytkownika bardzo by mnie do niego zniechęciła. 
Pewne obiekcje mam, tak jak i kilkoro przedmówców, do rang "kto z kim spał". Wiem, że to trochę hipokryzja i gra pozorów, ale nie chcę znać (bogatej zwłaszcza) historii kto z kim.
Natomiast kompletnie nie zwracam uwagi na te pierdoły poniżej - wirtualne "prezenty". Są dla mnie jak eurogąbki (nie wiem nawet, jakie były dla nich zasady) lub podobne pierdoły z portali dla gimbazy. Tego bym sobie nie życzyła otrzymać. 

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek

Tego bym sobie nie życzyła otrzymać. 

 

zawsze można oddać do forumowego sklepu, nadawcy lub zrobić z tego przechodni prezent :D

 

bo to są pierdoły :D ale powiem Ci, że za każdym razem jak mi ktoś przysłał w sumie budziło to mój uśmiech, równoznaczne dla mnie, że pomyślał mocniej, wirtualnie mocniej :D

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Niestety nawet na tym forum są osoby bardzo niesłowne, takie wirtualne byty - mężczyźni, co to lubią sobie pogawędzić.

W końcu to forum dyskusyjne, a nie portal randkowy:)
  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Dżizas, nienawidzę chorej zaborczości pomiędzy kochankami.

 

Ale, ale... Tu nie chodzi ani wyłącznie i chorą zaborczość ani tylko o kochanków. Przykładowo: jest kochanek który chętnie się z Tobą spotka a wiesz że zależy na nim innej HW. Możesz odpuścić albo spotkać się ale nie wystawiać rangi. Nie dlatego żeby się nie dowiedziała (nie obiecywał wyłączności i ona wie że ma inne) ale dlatego żeby dodatkowo jej nie było przykro.

 

Ok, to co w przypadku gdy taka osoba nie ma żadnej rangi, nie została sprawdzona przez żadną lubianą tu przez Ciebie osobę, zdecydujesz się jednak na spotkanie?

 

P.

Jeżeli nie ma żadnej rangi i jest aktywna przy tym na Forum oraz po jej postach widzę nić porozumienia przekładającą się także na priv to tak. Pragnę tylko zauważyć że takie osoby (aktywne, bez rangi) są tu zjawiskiem relatywnie rzadkim.

 

Jeżeli nie ma rang i ma trzy posty na krzyż - nie. Napiszę, że chętnie poznam np na zlocie.

 

Jeżeli nie ma rang i 90% jego/jej/ich postów to tematy galeryjne - j.w.

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Ale, ale... Tu nie chodzi ani wyłącznie i chorą zaborczość ani tylko o kochanków. Przykładowo: jest kochanek który chętnie się z Tobą spotka a wiesz że zależy na nim innej HW. Możesz odpuścić albo spotkać się ale nie wystawiać rangi. Nie dlatego żeby się nie dowiedziała (nie obiecywał wyłączności i ona wie że ma inne) ale dlatego żeby dodatkowo jej nie było przykro.

 

Widzisz Wichuro, mi takie rozumowanie jest zupełnie obce. Mi to zupełnie nie przeszkadza, że innej HW będzie zależeć na moim kochanku. Jeśli będzie jej przykro z powodu moich udanych spotkań z nim - to jest już jej problem, a nie mój. Ja już lata wstecz wyzbyłam się dziwnych zalążków zazdrości o kochanków (bo tak, to moim zdaniem są symptomy zazdrości). To jest wszystko zdrada kontrolowana. To ma być przyjemność, a nie przykrość. Dlatego ja nie mam zamiaru usilnie trzymać w tajemnicy tego z kim się spotykam lub spotykałam - jak ktoś się na forum uprze, to i tak się dowie - pomimo niewystawiania rang.

 

Zresztą, jeśli nie jest się z kimś na wyłączność, to czym ma krzywdzić ranga? Przecież nie musi ona zawierać rozbudowanego komentarza. Ranga nie jest umieszczaniem relacji foto i wideo ze spotkania, nie jest słownym opisem jego przebiegu i emocji z nim związanych... To zostawiam zawsze dla siebie.

 

A jeżeli komuś w umówieniu się ze mną będzie przeszkadzała ta szczątkowa wiedza, że spotykałam się z tym czy tamtym, jeśli będzie czuł, że wciąga go to w sianie intryg - to niech lepiej rzeczywiście się ze mną nie spotyka.

 

Lula.

  • Lubię 7

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Jasne, rozumiem. Tylko że nie mówimy o ukrywaniu spotkań w tajemnicy. HW o tych spotkaniach wie, akceptuje je bo wie jaki to układ i zna jego umowność oraz tymczasowość. Nie znaczy to jednak że czytanie czyiś rozbudowanych rang i szczegółów nie będzie dla niej w jakimś stopniu przykre. Wiesz, czego oczy nie widzą tego sercu nie żal ;)

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Ale, ale... Tu nie chodzi ani wyłącznie i chorą zaborczość ani tylko o kochanków. Przykładowo: jest kochanek który chętnie się z Tobą spotka a wiesz że zależy na nim innej HW. Możesz odpuścić albo spotkać się ale nie wystawiać rangi. Nie dlatego żeby się nie dowiedziała (nie obiecywał wyłączności i ona wie że ma inne) ale dlatego żeby dodatkowo jej nie było przykro.

 

Kilka razy sobie odpuściłam z tego powodu, choć w sumie mało powinno mnie to obchodzić. Z sympatii dla niej.

Ale... gdybym była na miejscu kochanka - poważnie zastanowiłabym się nad taką relacją. Na miejscu rogacza tym bardziej.

Jako hotka - z pewnością wystraszyłabym się i zwiała kochankowi, jeśli tak właśnie miałabym to czuć.

Jeszcze inną kategorią są układy na wyłączność. Zawierane z różnych względów, w które ja nochala pakować nie zamierzam i potrafię uszanować, gdy obie strony też potrafią. Bo dziwnym byłoby dla mnie pisanie do hotki, o której wiadomo, że spotyka się z jakimś kochankiem, czy oni obiecali sobie wyłączność, czy niekoniecznie. ;)

 

 

powiem Ci, że za każdym razem jak mi ktoś przysłał w sumie budziło to mój uśmiech, równoznaczne dla mnie, że pomyślał mocniej, wirtualnie mocniej :D

Tak, to drobiazg, nic nie kosztuje, ale jakoś mi się tak miło robi, że ktoś o mnie pomyślał. :)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Jest jeszcze kwestia taka, że są pary, które prowadzą otwarty związek, ale niespecjalnie chcą wiedzieć, co robi druga strona. Jednych podnieca ta wiedza, a innych nie, wręcz jest przykra dla nich, choć z różnych względów mają związek otwarty. I w takim wypadku wystawienie rangi byłoby rzeczywiście niefajne. Dlatego po prostu najlepiej jest zwyczajnie zapytać.

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...