Skocz do zawartości
Sailor&Lula

Rangi specjalne.

Rekomendowane odpowiedzi

Duszek

Oj, IKO - to jak jesteś czytana zależy od tego jak piszesz. Nie zależy od tego CO piszesz, ale właśnie JAK...

 

patrz... czepnę się Ciebie :P, mówisz, że można zero-jedynkowo się komunikować :D

 

Natomiast rangi "okołoseksualne" - to już kapkę śliski grunt, bo to może powodować jakieś niezdrowe tematy potem (np. bo ja go nie lubię, ale ona się z nim przespała, więc ja się z nią nie prześpię).

 

a samo posiadanie rangi - jak sam wskazujesz może budzić mnogość interpretacji i nie zależy to od tego CO piszę lecz CO robię :P

 

można NIC nie pisać a wzbudzić nadinterpretacje o sobie :D

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

a samo posiadanie rangi - jak sam wskazujesz może budzić mnogość interpretacji i nie zależy to od tego CO piszę lecz CO robię

Wystawienie samej rangi to nie jest jasny i jednoznaczny komunikat w mojej ocenie. Dlaczego? Bo samo wystawienie rangi typu "sprawdzony kochanek/ka" nie wyczerpuje tematu. Natomiast jeśli ktoś dorzuci do tego jeszcze kilka słów - to zaczyna dopiero te cechy nabierać.

Sama też zauważyłaś różnicę pomiędzy "copisaniem" a "corobieniem". Komunikat słowny może być jasny i przejrzysty, nawet o emocjach, nawet na bazie subiektywnych doświadczeń osobistych. Natomiast czyn może mieć jednoznaczny zaledwie skutek. Przyczyn czynu po samym zaistnieniu go nie da się wywnioskować.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Zaznaczyłam, że mam mniejszą ochotę a nie że taki mężczyzna nie ma u mnie żadnej szansy. Nie zdarzyło mi się jeszcze by ocenić kogokolwiek tylko na podstawie rang. Ranga to tylko dodatkowa informacja, czy mam ochotę kogoś poznać czy nie stwierdzam dopiero gdy ze sobą porozmawiamy. Jeśli chodzi o brak rangi, napisałam to już we wcześniejszym komenatrzu więc nie będę się powtarzać.

 

A i powiedz mi gdzie napisałam, że dla mnie ma znaczenie, że inne HW będą się rozpływać nad facetem w komenatrzu do rangi ?

 

 

P.

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek

Wystawienie samej rangi to nie jest jasny i jednoznaczny komunikat w mojej ocenie. Dlaczego? Bo samo wystawienie rangi typu "sprawdzony kochanek/ka" nie wyczerpuje tematu. Natomiast jeśli ktoś dorzuci do tego jeszcze kilka słów - to zaczyna dopiero te cechy nabierać.

Sama też zauważyłaś różnicę pomiędzy "copisaniem" a "corobieniem". Komunikat słowny może być jasny i przejrzysty, nawet o emocjach, nawet na bazie subiektywnych doświadczeń osobistych. Natomiast czyn może mieć jednoznaczny zaledwie skutek. Przyczyn czynu po samym zaistnieniu go nie da się wywnioskować.

Ja Ciebie w ogóle nie rozumiem. I to nie jest czcze przekomarzanie :P

 

Bardzo Cię proszę, spróbuj mi innymi słowy, maksymalnie prostymi, powiedzieć o co Ci chodzi.

 

Nie rozumiem tego co piszesz, w kontekście prostej komunikacji :) nie żartuję.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Nie rozumiem tego co piszesz :) nie żartuję.

 

Czego konkretnie nie rozumiesz? Wyślij jasny komunikat :)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

A i powiedz mi gdzie napisałam, że dla mnie ma znaczenie, że inne HW będą się rozpływać nad facetem w komenatrzu do rangi ?

 

 

P.

 

Nie napisałaś. To było po prostu moje rozwinięcie stwierdzenia, że Rangi Specjalne oferują nam jedynie szczątkową wiedzę (bądź żadną wiedzę ;)).

 

Lula.

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek

Czego konkretnie nie rozumiesz? Wyślij jasny komunikat :)

1. tezy, że można zero jedynkowo się komunikować nawet o emocjach

2. przedstawionych przez Ciebie argumentów

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

1. tezy, że można zero jedynkowo się komunikować nawet o emocjach

2. przedstawionych przez Ciebie argumentów

ad 1:

Uważam, że można skonstruować komunikat słowny w oparciu o takie słowa, że nie pozostawia się słuchaczowi możliwości interpretacji tejże wypowiedzi w sposób inny niż zamierzony przez autora. Należy dobrać odpowiednio jasne sformułowania (użyć np słów, które w słowniku nie mają pierdyliona znaczeń), wystrzegać się zaimków (bo nich drzemie ogromny potencjał interpretacyjny) i zdawkowości. Jeśli do tego dodamy jeszcze jednoznaczną komunikację niewerbalną (w przypadku rozmowy, bo "texting" nie daje tej możliwości) - otrzymujemy jasny komunikat, który owszem, może zostać źle zrozumiany, ale tylko i wyłącznie w wyniku złej woli słuchacza. To wszystko składa się na to, JAK się komunikujemy, a nie CO mamy do przekazania.

ad 2:

Patrz "ad 1" :)

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Uważam, że można skonstruować komunikat słowny w oparciu o takie słowa, że nie pozostawia się słuchaczowi możliwości interpretacji tejże wypowiedzi w sposób inny niż zamierzony przez autora.

 

Znam takie! Na przykład:

 

1. Menel pod Żabką zesrał się w galoty i jedzie od niego na dwieście metrów. (Przyznać Rangę - "Nieobecny")

(Jeśli do tego menela dodamy jeszcze jednoznaczną komunikację niewerbalną, np głęboki zaciąg menela do płuc, to otrzymujemy tak jasny komunikat, powalający swą dosłownością)

 

 

2. Stanisław Orzóg, zrzucił łopatą tonę węgla do piwnicy. Usnął wymęczony. (Sprawdzony Kochanek)

3. Mechanik samochodowy wymienił pompę paliwa w oplu Juliana. Teraz opel odpala na dotyk. (Sprawdzony Mechanik)

 

 

Przykłady powyższe pozostawiają być może wiele wyobraźni, jednak do komunikatu słownego nic już nie można dodać, ponieważ użyte sformułowania odzierają czytającego z dowolności interpretacji! :)

 

Chyba jednak lepiej gdy zostaje trochę smaczku.

 

 

To było po prostu moje rozwinięcie stwierdzenia, że Rangi Specjalne oferują nam jedynie szczątkową wiedzę

 

Trudno się z Tobą nie zgodzić. Jest to wiedza szczątkowa. Nie jest odarta z tajemnic. Wiedza ciekawa.

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek

 

Znam takie! Na przykład:

 

nie znasz :D  

pogrubiam to co dla mnie jest istotne w tej JEDNOZNACZNEJ wypowiedzi - bo tego nie mogłam zrozumieć zarówno w tezie jak i argumentacji łysego 

 

 

Eh... nie do końca. O emocjach też można mówić prostym i jednoznacznym językiem. A że ktoś szuka dziury w całym i rozdłubuje temat na czynniki pierwsze po swojemu, by potem zinterpretować to po swojemu... No takiej osobie jak się powie "kocham Cię", to ona się zacznie zastanawiać, czy aby zakochany nie dybie na jej majątek...

   

 

choćby rozwiń te wcześniej wymienione :) 

szczerze liczę, ze Tobie się to uda i nie mogę się doczekać :D

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...