Skocz do zawartości
Abbysdxb

I jak to było ...?

Rekomendowane odpowiedzi

Dziękuję :)

 

Dorra, jeżeli oczekujesz wsparcia razem z Twoim mezem, to na forum je dostaniesz, przypuszczam, że nawet będziecie mieli garstkę kibiców :)

Ja już Was dopinguje :)

Jeżeli chciałaś skondensować Wasza sytuacje i uzyskać kilku „rad -porad” to powinnaś popisać PW, jestem przekonany ze życzliwość ludzi jest bardzo duża. Pisz z HW z Rogaczami i kochankami, nie bój się pytać, bo kto pyta to nie błądzi :)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Jak to było Panowie?

 

Wiesz... a jakie to ma znaczenie? Ważne jak będzie, jak Ty i Twój partner to odbierzecie, jakie to dla was będą doświadczenia, co poczujecie, czego dotkniecie i z czym Wam się przyjdzie zmierzyć. Historie innych, nawet te najbardziej fascynujące są innych.... stwórzcie własną, ja z przyjemnością taką przeczytam.

 

Powodzenia.

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

A ja tam nie odsyłam do przepastnych archiwów tego forum. Skoro jesteście 0.5mm od no to domyślam się, że przekopanie forum może zostać odłożone na później, gdy już będzie pozamiatane ;)

 

Jak było? - na samym początku mega fajnie. Też byliśmy dla siebie jedynymi i początek był niesamowity. Świadomość odkrywania zupełnie nowych lądów, mega emocje, mega seks, mega bliskość.

 

Potem parę rzeczy poszło zupełnie nie tak i była równia pochyła i dramat w związku.

Właśnie o to chodzi... archiwum jest przepotężne, trudno coś w nim odnaleźć.

Dziękuje za odpowiedz i przykro mi, ze coś poszło nie tak :(

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Dzień dobry wszystkim.

Wiem, ze to już wszystko zostało powiedziane ale chciałam kondensacji konkretnego tematu dokonać ...

Nie chcecie pisać - rozumiem :(

Dziękuje również Tym, którzy odpisali.

Dorra

Cześć. Pisze on. Było tak , jak myślałem że będzie. U nas to żona miała wątpliwości, a ja chciałem. Jesteśmy po pierwszym razie i obojgu nam się podobało. Teraz szukamy kogoś do powtórki co najlepiej świadczy że było Tak, jak zakładaliśmy że będzie. Oczywiście nie jest to gwarancja, że i Wam się spodoba, ale pytałaś o opinię więc się dzielimy :)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cześć. Pisze on. Było tak , jak myślałem że będzie. U nas to żona miała wątpliwości, a ja chciałem. Jesteśmy po pierwszym razie i obojgu nam się podobało. Teraz szukamy kogoś do powtórki co najlepiej świadczy że było Tak, jak zakładaliśmy że będzie. Oczywiście nie jest to gwarancja, że i Wam się spodoba, ale pytałaś o opinię więc się dzielimy :)

Bardzo dziękuje

Każda odpowiedz jest dla mnie wartościowa.

Powodzenia

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Jak mawia młodzież..... jest ryzyko jest zabawa  .... ;) 

 

musicie być siebie pewni , nikt za was nie podejmie decyzji 

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Hmm początki są cudowne.

W łóżku ogień, pierwsze spotkanie i fantastyczna atmosfera. Dzień po jeszcze jakos to było ale im dłużej trwała ta pierwsza relacja tym było gorzej.

Były rozmowy, łzy , padały stwierdzenia "po co nam to" - i dłuuugi czas przerwy .Chwile zawahania, refleksji "może to jednak nie dla Nas"

Po jakimś roku wróciliśmy do zabawy i jakby było lepiej.

Mimo wszystko i tak są gorsze i lepsze chwile.

Róża z kolcami - cały cuckold.

  • Lubię 6

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Mnie namówił Rogacz. Też miałam obawy.

Samo spotkanie fascynujące, podniecające ogromnie.

Potem w nocy jego łzy, których nigdy wcześniej, ni później nie widziałam.

"Jestem nienormalny, dlaczego ja ci to robię"

Potem raz bardzo chciał, jak było blisko spotkania, bardzo nie chciał. Jak na huśtawce.

Szybko znalazłam kochanka, który miał być na raz, max trzy razy (takie było założenie wobec wszystkich), a jest nim już z 8 lat.

Także też wiele ewoluuje z czasem i doświadczeniami.

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Mnie namówił Rogacz.

 

ach Ci Rogacze  :D 

 

 

Też miałam obawy.

 

moja  malzonka tez miala................ja byc moze tez, ale jesli tak to takie niezauwazalne  :)

 

generalnie jest zajebiscie  :oki:

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Witam Wszystkich

To ONA pisze :) i bardzo chciałabym się dowiedzieć od Panów Rogaczy - jak to było jak już się zdażyło???

Co czuliście? Co najpierw poczuliście? Czy kiedyś tego żałowaliście? No jak było...?

Pytam, gdyż jesteśmy 0.5 mm od zrealizowania ... teraz to ja już nie wiem czyja fantazja to była ... ale trochę się boję. Niby on chce, ja juz chyba jeszcze bardziej ale nie chcę pozamiatać...

Nasze 18tki w poprzednim wieku obchodziliśmy. Czy warto teraz? On, mój jedyny, przez całe życie, kocham Go bardzo i dalej będę ale czy on to wytrzyma??? Czy on wie czego chce?...

Jak to było Panowie?

Jeśli macie do siebie zaufanie, kochacie się i przede wszystkim jesteście wobec siebie szczerzy to wszysto przed Wami...

Myślę jednak, że najważniejsze są relacje między ludzkie... zarówno pomiędzy Wami jak i Wami i kochankiem.

Najważniejsze to znaleźć odpowiednią osobę.

Kochanka który będzie wtedy kiedy będziesz go potrzebowała ale jednocześnie takiego który będzie doceniał wrażliwość tej relacji i będzie potrafił odsunąć się w cień kiedy będziesz chciała być tylko dla męża....

Właściwy kochanek do Tobie (Wam) to czego pragniesz, a niewłaściwy może sprawić kłopot....

Tak myślę.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...