Skocz do zawartości
tomcat14

Poznawanie się na Forum a rzeczywistość :)

Rekomendowane odpowiedzi

 

Ja tak się zastanowiłem, że jeśli już dojdzie do tego że wybiorę się na zlot, to ciekaw jestem czy jak stanę jako zupełny nowicjusz będę w stanie kogokolwiek "rozpoznać" :)


Części się domyślisz, części za chu... się nie domyślisz kto to a każdy się ładnie przedstawi więc luzik.

No wybieram się do Poznania, co Wichura organizuje, bo najbliżej mam a z moją robotą to o urlopie pomarzyć jedynie mogę żeby gdzieś dalej :)

I to jest bardzo słuszne podejście ;)

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Po latach w sieci zauważyłam taką zasadę: jeśli ktoś czuje do mnie antypatię w necie, to po spotkaniu na żywo często słyszę że nie jestem tak straszna jak sądził.

A jeśli czytam komplementy to już się obawiam, bo zwykle ta pokoloryzowana wersja w starciu z rzeczywistością prędko upada.

 

W drugą stronę bywam niestety naiwna jak dziecko i koloruje rozmówcę tak bardzo,że Photoshop to przy tym całe nic ;) Mając to na uwadze często lecè w drugą stronę doszukując się samych wad żeby potem przyjemnie się rozczarować ;) Z reguły...

 

Ostatnio po prostu pytam Wichurę o zdanie i to działa jak sole trzeźwiące.

  • Lubię 5

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

No to ja spróbuję Was porozpoznawać po swoich wyobrażeniach Was na zlocie :) zobaczymy jak z dedukcją u  mnie, może być i ciekawie, i wesoło :)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Szkoda że tak szybko :)

 

Nie, nie, nie. Spokojnie. Jeszcze kilka osób się tu wypowie na temat siebie pod kątem tematu.
  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Nie, nie, nie. Spokojnie. Jeszcze kilka osób się tu wypowie na temat siebie pod kątem tematu.

No ja mam nadzieję :)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

No to ja spróbuję Was porozpoznawać po swoich wyobrażeniach Was na zlocie

 

przperaszam ze wtrace sie jescze... jak bylem na swojim pierwszym zlocie, to wtedy wiedzialem o dwoch ludzich jak wygladaja...  ale i tak za wiele ludzi bylo w tej chwili obok i ja zbyt sie wstydzilem, zeby patrzecz i pamietac. Do tego byla wieczorem przebieranka i drugi dzien u sniadanie pytalem.. czy ta nowa kobieta s mezem przyjechali ranem? Nie oni juz byli wczoraj, przeciez to Freyowie i nawet rozmawialesz s nimi. No to wlasnie sytuacja kiedyz mozna ludzi poznacz kilka razy... bo juz tak mam, ze niepamietam zbyt wiele ludzi od razu.

 

Ale chyba nikogo niepoznalem na zlocie z mojich wyobrazni, bo raczej staram sie unikac tak myslec, ale szczerze mowiac, zawsze bylem radosny jak kogos nowego poznalem ktorego przedtem czytalem albo nawet pisalem na forum.

I tak naprawde zawsze rzeczywistosc byla o niebo lepsza niz moja mala wyobraznia.

 

to tak mysle...

klaniam sie subi

  • Lubię 12

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

  przperaszam ze wtrace sie jescze... j

 

Subi, nikogo za nic nie musisz przepraszać, Twój wpis jest tu tak samo mile widziany jak każdy inny :) 

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

jeśli już dojdzie do tego że wybiorę się na zlot, to ciekaw jestem czy jak stanę jako zupełny nowicjusz będę w stanie kogokolwiek "rozpoznać"

 

Muszę przyznać, że mam podobne obawy. I, że będę stał lub siedział jak ciołek, zagubiony w tłumie ludzi, którzy w większości znają się z wcześniejszych zlotów (i nie tylko zlotów). Ludzi, którzy pewnie na podstawie moich wypocin forumowych mają już o mnie jakieś wyobrażenie - niekoniecznie dobre ale pewnie lepsze niż w rzeczywistości. Ach ten wysoki poziom niskiej samooceny :)

 

A tu kuszą propozycje zlotów...

 

A w temacie nie za wiele mam do powiedzenia. W realu spotkałem się tylko z jedną parą z forum ... Ale wszystko było ok, wrażenia wizualne i nie tylko, na plus. Brak rozminięcia z wyobrażeniami.

  • Lubię 7

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

A ja Was powiem krótko. Mniej myśleć o tym i to roztrząsać tylko pojechać i poznać ludzi samemu się przekonując. Każdy kiedyś pojechał po raz pierwszy. Ja sam też i to niedawno a na zlocie nie byłem jedynym świeżakiem. Wcześniej znałem jedynie parę osób z tego grona osobiście. Tak więc nie marudzić i nie martwić się na zapas tylko jechać ;)

  • Lubię 5

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek

 

Ach ten wysoki poziom niskiej samooceny

 

a przyjeżdżają nań ludzie, dokładnie tacy jakich mijasz na co dzień na ulicy... różnego wzrostu, postury, urody... łączy nas chęć zabawy i predyspozycje do zboczeństw :P 

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...