Mały burdel...

[alfons_i_jego_dziwka 0]

Chciałbym ją sprzedać, a ona chciałaby zostać sprzedana...
Wasze doświadczenia na ten temat?

[Dragonfly® 20 389]

Stręczycielstwo w naszym kraju jest niedozwolone, a na tym forum chyba również obowiązuje to prawo.

[Zouza® 29 620]

Dragonfly, fantazjować można o wszystkim.

Na tym polega siła, ale i bezpieczeństwo fantazji.

[alfons_i_jego_dziwka 0]

Hmmm...a jak to się ma do biernego przyglądania aktowi nieżądu (rz?)?

[TwoojKochanek 581]

No właśnie, są tacy co biernie się przyglądają, a są pewnie i Ci co aktywnie "popaczą"

 

Moja żonka też nie raz ma takie fantazje, a żeby było śmieszniej to wyskoczyła do mnie z tekstem "rzuć dychę swojej suce i tyle oczekuje od klienta :D". Nie wiem czy wtedy dalej dać się ponieść fantazji czy wybuchnąć śmiechem i zwijać się godzinami Uwielbiam kreatywną wyobraźnię kochającej się pary :]

[Behemoth22 277]

Mi raz żona kazała zapłacić za sex, powiedziała że szykuje się do nowego zawodu.Mam nadzieję że to żarty. Ale zapłaconych pieniędzy mi nie zwróciła. 200 w plecy.   

[onwawa✩ 5 678]

 

Mi raz żona kazała zapłacić za sex, powiedziała że szykuje się do nowego zawodu.Mam nadzieję że to żarty. Ale zapłaconych pieniędzy mi nie zwróciła. 200 w plecy.   

 

 

Nie rob sobie jaj, jak byl sex to w plecy ?  ..........o chyba ze a'konto bylo, a potem nic 

 

No ale, wiesz, jak sie nie wywiaze baba, to zostaje wlasna graba ..........

 

tylko wtedy rzeczywiscie te 2 stowki nierozliczone.......... potraktuj jak prezent dla wlasnej slubnej, sie mowi - mam gest 

[Duszek von Trupka]

Stręczycielstwo w naszym kraju jest niedozwolone, a na tym forum chyba również obowiązuje to prawo.

Słyszałem, że miłościwie nam panujący rząd płaci pięć stówek, całkiem legalnie.

Ale fakt, faktem za już odbyty stosunek .

[Korn 1 139]

Ja mam też podobną fantazję, tylko że w mojej wersji chciałbym "sprzedać" usługi mojej (przyszłej jeśli już) kobiety za taką dosyć upadlającą cenę... np. 2 zł. :-) albo dobry browar. Oczywiście z racji symbolicznej kwoty byłoby to wszystko na zasadzie bardzo dużego dystansu do tego i raczej pewnego rodzaju żartu. Wiem, że to dość uprzedmiatawiające, no ale w końcu to fantazje. Niekoniecznie do realizacji. :-)

[Korn 1 139]

Słyszałem, że miłościwie nam panujący rząd płaci pięć stówek, całkiem legalnie.

Ale fakt, faktem za już odbyty stosunek .

No i nie za każdy. Czasem się trzeba sporo natrudzić, żeby któryś z kolei stosunel zakończył się szansą na 500+. Ale w sumie to całkiem przyjemny trud.