Skocz do zawartości
Wichura

Celebracja żądzy

Rekomendowane odpowiedzi

No i co? Jak beda marudzic ze ja pisze 20 stron zanim ktos pomysli i pojsciu do lozka,to odesle go do Ciebie ;)

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Bardzo, bardzo to do mnie przemawia. A w pierwszej części, opisy różnych przypadków zawierania znajomości i ich rozwoju, każde tak dobrze mi znane... Trafione w punkt.

 

Czekam na więcej.

 

Lula.

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek

 

Cdn.

 

 poproszę... coś czuję, że się nie zawiodę...

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

I będzie się wiła i wiła, a on będzie się pastwił i NIE wetknie przez następne dwie części :)

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

 

Cdn.

Może mu jeszcze nie stanął, kto wie...

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek

Może mu jeszcze nie stanął, kto wie...

spłaszczasz...

 

a historia dobra... szkoda śmiecić

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

spłaszczasz...

 

a historia dobra... szkoda śmiecić

Dlaczego spłaszczam? To nie "śmiecenie", to raczej przesadzony osąd. Nikomu nie ubliżyłem, powinienem napisać że jeszcze nie ma wzwodu? Nie realnym jest w bieliźnie i w spodniach, klęczeć w takiej sytuacji za Kobietą mając wzwód... Ot tak to sobie wyobraziłem. Nie wolno? To przepraszam, najlepiej w ogóle nic nie pisać widzę. Skasuj moje wpisy, a nie osądzaj na gremium publicznym. Ehh...
  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek

a ona (iko) wciąż czekaaaaa (intonacja jak w mister od america lombardu :D )

 

 

Wichuro Milordzie już pora :P

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Trzymając ją za włosy nie chciał sprawić bólu. Nie szarpał. Nie ciągnął. Po prostu trzymał je okręcone nieznacznie wokół dłoni jako swoisty symbol posiadania. Palcami drugiej ręki powoli penetrował jej wnętrze centymetr po centymetrze. Nieśpiesznie wysuwał  je prawie całe po czym pewnie wbijał do samego końca w rozpaloną cipkę. Za każdym razem robił to odrobinę szybciej choć tak naprawdę starał się rozciągać zabawę w czasie. W końcu gdy już prawie rozkręcił się na dobre a jego ruchy nabrały szybszego tempa pomimo narastającego podniecenia wykręciła mu się zwinnie i usiadła na skraju łózka popychając go delikatnie w tył. Nie próbował jej powstrzymywać. Co prawda lubił sam rozdawać karty, ale atrakcyjnej i sprawnej krupierce nigdy nie odmówił gry. Stanął tuż przed nią patrząc jak się uśmiecha i niecierpliwymi palcami rozpina jego spodnie które chwilę potem wylądowały na ziemi.

 

Uśmiechnęła się w sposób w jaki może to zrobić jedynie podniecona kobieta i kiwnęła na niego przywołująco palcem. Podszedł całkiem blisko ze stojąca na baczność męskością znajdującą się teraz tuż przed jej twarzą. Pewnie chwyciła go dłonią u nasady i patrząc w jego oczu lubieżnie oblizała od swojej dłoni aż po główkę. Przyglądał się jak na zmianę liże go całym językiem by po chwili droczyć się z nim szybkimi ruchami i muśnięciami warg. Stał tak przed nią rozpływając się w otrzymywanej pieszczocie i cicho mruczał niczym drapany za uchem kot. Objęła go mocno ustami i wsunęła sobie głębiej. Lizała i ssała co jakiś czas przyjmując go w usta naprawdę głęboko tylko po to by po chwili wyciągać i ponownie drożyć się z nim językiem. Unosiła go mocno w dłoni i pieściła jądra liżąc je i lekko ssając, cały czas starając się patrzeć w jego rozpromienione oczy. Przyjemność płynąca z jej pieszczot sprawiała, że miał ochotę zatrzymać czas, oddając się kolejnym falom ciepła rozpływającym się po jego udach i brzuchu.

 

W końcu jednak schylił się do niej i pocałował szybko, lubieżnie przejeżdżając językiem po jej wargach. Złapał ją w pasie i podsunął wyżej na łóżku zupełnie jakby nic nie ważyła po czym sięgnął do kieszeni jeansów po znajdujące się tam pudełeczko. Sprawnie założył prezerwatywę, kleknął tuż przed nią na łóżku, a jej nogi zarzucił sobie wysoko na ramiona. Wszedł w nią powoli czując jak jej mokra cipka otwiera się przed nim coraz bardziej. Rozłożyła się wygodnie i cicho pojękując przyjmowała go w siebie całego do samego końca. Czuła jak mocno ją wypełnia i chciała aby od razu ostro ją zerżnął, lecz na to musiała jeszcze chwilę poczekać. Oplatając rękoma jej nogi na wysokości kolan powoli wsuwał się w nią i wychodził penetrując głęboko. Cały czas nieznacznie ruszała biodrami chcąc sprowokować go do szybszych ruchów. On sam także zaczął się rozkręcać. Wchodził w nią rytmicznie, mocno, co jakiś czas wysuwał się z niej całkiem tylko po to by zaraz potem wbić się znów na pełną głębokość.

 

Leżała przed nim w pełni oddana, jęcząc rozkosznie w rytm jego pchnięć. Cały czas patrzyła na niego tym samym wzrokiem. Dzikim, pożądliwym, jakby zastanawiała się czy go zamordować czy już nigdy nie wypuszczać spomiędzy swoich ud. On natomiast systematycznie przyśpieszał. Trzymając jej nogi na barkach z każdym pchnięciem wchodził w nią szybciej i mocniej. Powietrze wypełniły głośne jęki i urywane oddechy. Widział wyraźnie jak powoli napręża ciało zbliżając się do orgazmu. Wtedy też niespodziewanie zrzuciła nogi z jego barków i mocno łapiąc go za kark przyciągnęła w stronę cipki. Nieco zaskoczony wyszedł z niej i zsunął niżej, kładąc się pomiędzy jej udami. Lizał ją łapczywie czując jak zaciska na nim uda, nie zwalniając silnego uchwytu rąk na jego potylicy. Wbił się językiem w jej rozpalone wnętrze i po chwili poczuł jak jego kochanka napręża całe ciało i wygina się w łuk jęcząc głośno w ekstazie.

 

Chwilę później oswobodził się spomiędzy jej nóg i padł koło niej na łóżko. Dłuższy czas leżeli tak bez słowa uspokajając oddechy i czule gładząc dłońmi swoje ciała.

 

- Może skoczymy na dół coś zjeść ? Zasadniczo od południa nic nie jadłem – zaproponował gdy już chwilę ochłonęli

- Wciąż odczuwasz głód ? – Spytała z szyderczym uśmiechem.

- Wiesz… samą cipką ciężko się najeść, choć próbować zawsze warto – odpowiedział z równie szerokim uśmiechem na twarzy.

 

CDN...

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...