kiepska kochanka - jakie Waszym zdaniem ma cechy czy zachowania

[Morf&Aga 210]

Może być stos

Ew. Nabicie na pal

 

(Morf)

Ja proponuję ciekawą i może mało znaną metodę. Nabijanie na pal jest męczące, stos wymaga mnóstwa drew, no i znajdzie się jakiś "sąsiad" i straż wezwie. Dużo "prostszą" metodą jest rozwieszenie kochanki/kochanka nie rokującego poprawy nad ściętym pod kontem 120 stopni bambusem, wetknięcie jego końca w jakikolwiek "wolny" otwór i spokojna "obserwacja".

Bambus rośnie około 20 cm na dobę  . 20 cm to średnia, a nie rekord po 120 cm dziennie . 

 

 

A dla mnie jest o przejaw zdrowego egoizmu. Chociaż bardzo skrajnie to opisałeś.

 

Dragonfly, może doprecyzuję. Miałem na myśli kobietę, która ogranicza nasze "harce" do powiedzmy dwóch pozycji, na myśl, że mam ją pocałować gdzie indziej, niż w szyję i usta, dostaje białej gorączki . Światła nie pozwoli włączyć bo nie lubi itd. itp. Daleki jestem od zmuszania kobiety do sprostania ekstremalnym parafiliom, bez ustalenia, że to nas oboje podnieca. 

Choć seks traktuję jak piaskownice, to jednak nie muszę zawsze bawić się tylko swoimi zabawkami. 

 

 

 

Jest jednak różnica między brakiem pewności siebie a zadufaniem i wybujanymi wyobrażeniami na swój temat

 

 

No tu się muszę nie zgodzić

Od swojej strony wiem, że nic nie wiem:D , bo często nie potrafię pogodzić swojej wrodzonej skromności   z chęcią "zareklamowania" swojej skromnej osoby na malutkim bilbordzie o wymiarach 4 x 8 m . 

Dlatego nawet większą "odrobinę" wybujałych wyobrażeń u innych przyjmuję z pokorą, a nuż są skromni i to co o sobie mówią, 

to tylko wierzchołek góry . Zgodnie z maksymą, któż cię lepiej doceni, niż ty sam !

[1lemur 841]

Myślę, że po pierwsze to czy dana kobieta jest dobrą kochanką jest względne i zależy od tego dla kogo. Od wzajemnej interakcji z partnerem/-ką. Dodałbym jedynie że dla mnie to osoba aktywna w seksie. Niekoniecznie w sensie "niepasywna". Aktywna w sensie skupiona na wzajemnej przyjemnosi oraz w aktywnie chcąca z niej korzystać i ją dawać. Oraz też osoba chcąca próbować rozszerzać swoje granice - doznań, doświadczeń. I jeszcze - lubiąca siebie i akceptująca swoje ciało. ))

[Eros78 68]

Wypraszam sobie!

 

 

 

 

Hmm.... [emoji848] nie pisałem o oryginale, chodziło o podróbkę. Jak wszem i obec wiadomo żadna podróbka nie dorówna oryginałowi [emoji8]

[Pablo176 59]

Myślę, że po pierwsze to czy dana kobieta jest dobrą kochanką jest względne i zależy od tego dla kogo.

Hmmm... pytanie było o kiepską a Ty się dalej rozpisałeś o dobrej...

[Wife 623]

Zła kochanka to taka, która nie ma nic wspólnego ze szczerością i byciem sobą. Nie ma nic gorszego niż udawanie czegoś aby przypodobać się kochankowi co zazwyczaj na opak wychodzi... to samo dotyczy się złych kochanków

[husband 1 560]

 

Nie ma nic gorszego niż udawanie czegoś aby przypodobać się kochankowi

 

hmmm to jak zdążyłaś sie przekonać naocznie to jest pikuś bycie nie szczerym tylko wobec kochanka... mamy prawdziwą mieszankę wybuchową, jak jest nie szczera wobec:

 

Kochanka

Męża

i przed samą sobą

skajnie i żoną kochanka...

[Zouza® 29 620]

 

Kiepska kochanka w oczach miernego kochanka będzie dobra , a dobra kochanka w oczach idealnego kochanka będzie tylko mierna.

Zgodziłabym się, gdybyśmy wszyscy lubili to samo.

[dr.Lecter 2 612]

 

jakiej kobiety zdecydowanie nie chcielibyście spotkać w łóżku

 

Kiepska kochanka to taka, która nie lubi w kakao. Ja lubię więc nie lubię takich, które nie lubią.

[Zouza® 29 620]

Lec, to może pomyślisz o kochanku, a nie kochance?

[Korn 1 139]

Lec, to może pomyślisz o kochanku, a nie kochance?

 

Gorzej jak się okaże, że to właśnie kochanek woli w kakao. I co wtedy z biednym Lecterem?