Odwrotny cuckold? Biseksualny

[Zouza® 29 620]

 

Chyba dobrze, jeśli jest wysportowany, jeśli ma kondycję i pełną samoświadomość.

Dobrze.

Jeszcze lepiej, gdy nie "podbija" się swojej atrakcyjności podkreślając jacy to inni "Janusze" są nieatrakcyjni.

To chyba stanowiło punkt zapalny.

[Sem.©® 15 694]

Dobrze. Jeszcze lepiej, gdy nie "podbija" się swojej atrakcyjności podkreślając jacy to inni "Janusze" są nieatrakcyjni. To chyba stanowiło punkt zapalny.

 

Punkty zapalne stanowią o dyskusji. Byle prowokacja wystarczy. Nie mnie oceniać, kto się poczuł urażony byciem tym "Januszem" z brzuchem i bez tyłka o czym tam Gentleman wspomniał. Mnie się wydaje, że nikt nie został indywidualnie do tablicy wywołany, a każdy, czy to Kochanek, czy ktokolwiek inny, ma jakiś swój "patent". Lepszy czy gorszy, po co się pienić nad tym. Jeśli ktoś chce uchodzić za wysportowanego (a dobrze jeśli tak jest również w rzeczywistości) to jego sprawa. Są "Janusze" i są "Grażyny" wszyscy o tym plotą na fejsbukach, robią z tego memy. To się stało jak terminologia.

[Zouza® 29 620]

Spoko, mnie tam to nie uraziło. "Januszem" nie jestem, więc nawet nie było blisko.

Nieco mnie rozbawiła postawa, ale... no każdy orze jak może

 

A wracając do tematu - jak się pojawił, to sądziłam, że będzie mnóstwo głosów, że kobieta z kobietą to super, a m+m to bleeeee...

A tu miłe zaskoczenie - kilka Pań podnieca układ męsko-męski.

[Sem.©® 15 694]

 

Jeśli nawet odpuścimy kontakt typowo męsko-męski .. to mam wrażenie że elementy biseksualne w łóżku w układzie mmk są dla wielu kobiet bardzo pociągające

 

No i masz rację. Przecież są

 

 

Znam co najmniej kilka kobiet, które kręcą klimaty biseksualne facetów. I wcale nie jest to jakaś skrajna patologiczna fantazja.

 

Patologiczna fantazja, tutaj? Wolne żarty. Też znam, co najmniej kilka takich kobiet osobiście. Nie wspominając o tych forumowiczkach, które znam jedynie z postów.

 

no każdy orze jak może

 

Otóż to Dlatego nie ma co szabelką wojować. Był taki skecz Hrabi "Jestem piękny i mam wspaniałe mięśnie". Zabawny skecz.

[PussyLicker 375]

Wykluła się nam intensywna dyskusja. Więc może i ja wygłoszę generalizującą kobiety opinię?

 

W moim odczuciu kobiety w seksie, ciągle niestety są znacznie bardziej stereotypowe niż mężczyźni. I chyba w tym się zgodzę w pewnym sensie z Gentlemanem. Niestety dla zbyt wielu pań zachowania biseksualne mężczyzn są ciągle gorzej widziane niż kobiet. No bo jak inaczej ocenić sytuację, gdy kobiety wbrew swojemu wrodzonemu zainteresowaniu mężczyznami oceniają obserwowanie seksu lesbijskiego jako "lepsze" (ciekawsze, bardziej podniecające) niż gejowskiego? Dla mnie to absurd.

 

A teraz fakty (opieram się na portalach randkowych dla osób homoseksualnych). Lesbijek jest bardzo mało w porównaniu do gejów. A te nieliczne są znacznie mniej aktywne. Więc jak to możliwe, że aż tak wiele kobiet może preferować zachowania homoseksualne w stronę kobiet, zamiast mężczyzn!? To popkultura (znakomite źródło stereotypów, a jakże!) wmawia osobom podatnym na bycie manipulowanym, by oceniać dane zachowania jako "lepsze" lub "gorsze". Stąd całowanie się kobiet, a nawet seks kobiet jest wręcz super. Takie same zachowania wśród mężczyzn... no cóż, może przemilczmy stereotypowe opinie.

 

Być może wynika to z tego, że kobiety lubią się czuć bezpiecznie? Więc unikają wychylania się i wyłamywania z popkultury pełnej stereotypów? Nawet wbrew własnym upodobaniom, chowając je przed samą sobą. Jeśli stereotyp mówi, że seks mężczyzn jest zły, a kobiet jest dobry. To wręcz podświadomie powielają te opinie.

[Modlishka 3 371]

Układ patriarchalny dawno nie jest już obowiązującym w naszej kulturze nawet jeżeli pozostają w niej jego naleciałości

Bardzo bym chciała by tak było, ale niestety nadal święci triumfy. 

Ot chociażby PussyLicker podał doskonały przykład:

Być może wynika to z tego, że kobiety lubią się czuć bezpiecznie? Więc unikają wychylania się i wyłamywania z popkultury pełnej stereotypów? Nawet wbrew własnym upodobaniom, chowając je przed samą sobą. Jeśli stereotyp mówi, że seks mężczyzn jest zły, a kobiet jest dobry. To wręcz podświadomie powielają te opinie.

Ten stereotyp mnie zawsze mierził. Dwie całujące się lub uprawiające seks kobiety to zajebisty widok, ale gdy to samo czynią mężczyźni to już obleśne i obrzydliwe. 

Nawet autor wątku dodał taki wariant tylko jako "ewentualnie":

 

Ewentualnie dwóch panów się zabawia a żony patrzą.

 

A dlaczego nie wersja - dwóch panów się "zabawia", a żona patrzy? 

Mnie osobiście widok dwóch mężczyzn mnie podnieca. Bardzo lubię chodzić do klubów gejowskich i patrzeć na kumpli lub obcych facetów, którzy się całują. Stąd usiadłabym w loży z @Dragonfly i napawała się takim obrazkiem. 

Natomiast we własnej sypialni nie wiem co sprawiałoby mi większą przyjemność forced bi czy bi z własnej woli

 

[Sem.©® 15 694]

Ale to:

 

 

Stąd całowanie się kobiet, a nawet seks kobiet jest wręcz super. Takie same zachowania wśród mężczyzn... no cóż, może przemilczmy stereotypowe opinie.

 

Nijak się nie ma do tego:

 

 

W moim odczuciu kobiety w seksie, ciągle niestety są znacznie bardziej stereotypowe niż mężczyźni. I chyba w tym się zgodzę w pewnym sensie z Gentlemanem. Niestety dla zbyt wielu pań zachowania biseksualne mężczyzn są ciągle gorzej widziane niż kobiet. No bo jak inaczej ocenić sytuację, gdy kobiety wbrew swojemu wrodzonemu zainteresowaniu mężczyznami oceniają obserwowanie seksu lesbijskiego jako "lepsze"

 

Powiedz, gdzie Ty wyczytałeś, że kobiety postrzegają seks w wydaniu dwóch Pań jako "lepszy" (ładniejszy?) niż seks dwóch mężczyzn? Ty powiedziałeś kobiety. Jakie kobiety, które? Jeśli są to katechetki skrzywdzone przez ojczymów, albo zagorzałe lesby stroniące od mężczyzn absolutnie, to wtedy ja się z Tobą zgodzę. Będą się brandzlować przy Paniach i powiedzą że to ładne i lepsze. Ale póki co, to "procentowo" biorąc pod uwagę wypowiedzi naszych Pań jako źródło, wszystko wskazuje na to, że kobiety o orientacji heteroseksualnej lub przynajmniej mocno do takiej zbliżone, bardzo lubią oglądać mężczyzn i takie mają fantazje, że jest to dwóch mężczyzn którzy się sami między sobą zabawiają. Wolą to nawet bardziej od oglądania dwóch Pań. Z kolei mężczyźni heteroseksualni jak sądzę, wolą dwie Panie oglądać jak się migdalą, bardziej to wolą od dwóch mężczyzn. No taki deal.

 

 

Być może wynika to z tego, że kobiety lubią się czuć bezpiecznie? Więc unikają wychylania się i wyłamywania z popkultury pełnej stereotypów? Nawet wbrew własnym upodobaniom, chowając je przed samą sobą. Jeśli stereotyp mówi, że seks mężczyzn jest zły, a kobiet jest dobry. To wręcz podświadomie powielają te opinie.

 

W tym mogłoby być ziarenko prawdy, gdyby nie ów fakt, że mamy dwudziesty pierwszy wiek, internet. Postęp. Kobiety lubią czuć się bezpiecznie, owszem. Chcą być bezpieczne. Mieć bezpieczną przystań. Jawi mi się tu jednak z Twojej wypowiedzi taka zahukana istota, jakiś kocmołuch, która siedzi w garkuchni i podsłuchuje jak Panowie rozmawiają. Te czasy minęły, a jeśli jeszcze gdzieś tak jest, umrze wraz z ostatnią starowinką która czeka aż jej listonosz przywiezie emeryturę do domu bo nie ma konta w banku. Wszyscy którzy tu piszemy, też będziemy kiedyś bardzo starzy a nasze dzieci, będą miały dzieci. A przecież my, użalamy się tu nad takim stereotypem myślenia. Więc w nas, już go nie będzie. Wolne od tego będą nasze dzieci oraz dzieci ich dzieci i tak dalej. Połóż kartkę, pod nią kalkę, pod nią znów kartkę, znów kalkę i tak z dwadzieścia razy. Napisz coś na pierwszej kartce i zobacz jak ten napis blednie na kolejnych kartkach. To samo dzieje się ze stereotypami których nikt już nie powiela, lub są powielane coraz rzadziej.

[Wichura® 19 362]

Bardzo bym chciała by tak było, ale niestety nadal święci triumfy. 

Tak jak pisałem naleciałości w tym temacie jeszcze oczywiście zostały i są one silne ale sam układ jako dominujący mocno się chwieje. Oczywiście nie mówimy tu jeszcze o warstwie erotycznej czy seksualnej ale społecznej. Coraz mniej już nas bowiem dziwi facet wychowujący dzieci lub choćby będący z nimi na placu zabaw, gotujący obiad i zarabiający mniej niż kobieta. Albo nawet nie zarabiający a siedzący w domu podczas gdy to ona zarabia. Stwierdzenie o tym kto tu nosi spodnie jest więc mocno nieaktualne.

 

Mnie osobiście widok dwóch mężczyzn mnie podnieca. Bardzo lubię chodzić do klubów gejowskich i patrzeć na kumpli lub obcych facetów, którzy się całują. Stąd usiadłabym w loży z @Dragonfly i napawała się takim obrazkiem.

 

 

Nie tylko Ciebie. Wiele kobiet tak ma i osobiście podobnie jak Sem znalazłbym trochę takich wśród moich "cywilnych" znajomych nawet. A na forum nie wiem czy odsetek kobiet które by się do Was przysiadły stanowiłby aby na pewno mniejszość. Co się zaś tyczy klubów.... Trzeba odróżnić gay-friendly od gejowskich. Do prawdziwie gejowskich by Cię raczej nie wpuścili i takim w Poznaniu jest/był (nie wiem) Dark Angel. Do gay-friendly typu HAH czy inne nie ma problemu. Sam kilka razy byłem choć do widoków dwóch tańczących (lub nie tylko) facetów raczej podchodzę neutralnie i obojętnie.

 

Natomiast we własnej sypialni nie wiem co sprawiałoby mi większą przyjemność forced bi czy bi z własnej woli

 

Heh... Temat forced bi to w ogóle osobny temat o którym długo by pisać. Z pewnością jednak z racji na swoją popularność (przynajmniej w fantazjach) wśród heteroseksualnych rogaczy stanowi ciekawy ewenement a genez jego popularności jest z pewnością kilka. W nie uważam, żeby bycie "krypto-bi" czy "krypto-gejem" była tutaj najpopularniejsza

 

Z drugiej strony dopiero tu widać skalę łamania Tabu oraz stereotypów. W porównaniu do tego samo ZK w tym kontekście wydaje się być dziecinnym psikusem, który wielu rogaczy dużo łatwiej sobie ułoży w głowie i zracjonalizuje

[endrik 100]

Ja się odezwę w zasadzie tylko po to, żeby potwierdzić że kobietom wizje dwóch facetów nie są obce. Nam się jeszcze nie udało zacząć, ale z rozmów i fantazji wynika że prawdopodobnym scenariuszem inauguracji jest moja zabawa z innym mężczyzną, podczas gdy żona nas ogląda. Potem może sama się zaczyna dotykać, potem może jeszcze bardziej nabiera odwagi...

Oby jeszcze w tym roku

[RobertWaWa 292]

Gdy kobiecie puszczą wodze fantazji to ciężko nad nią zapanować. Moja w fantazjach dołącza się do zabawy ze straponem