Skocz do zawartości
Cuckoldplace

alfa - kim jest? jakie ma cechy?

Rekomendowane odpowiedzi

@@Morf&Aga, to, że psychopata nie zabija, nie morduje, nie znęca się nad innymi nie oznacza, że jest milusim, dobrym człowiekiem. Po prostu potrafi grać i udawać. Potrafi odpowiednio się dostosować, by osiągnąć swoje cele, a gdy trzeba bywa bezwzględny i egoistyczny.

Przeczytałam ten artykuł i mnie on raczej napawa niepokojem.

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek

Większość z Was zakłada, że psychopata to morderca i tu... bardzo się mylicie.

 

Nie myli. Lecz również posiada pewną wiedzę na temat osobowości ludzkich. I dokładnie wie, że nie każdy psychopata to morderca. W byle podręczniku do psychologii takie materiały można znaleźć.

 

założenie, że psychopata nie potrafi zrozumieć istoty empatii i nie reaguje według określonych, pożądanych społecznie zachowań.

 

Potrafi na tyle na ile dane osoby są mu potrzebne do realizacji celu / jak również szybko potrafi się takim celem znudzić. Mówię o przypadkach klinicznych (a takimi niewątpliwie byli niektórzy historycznie przez Ciebie wspomniani)

 

W kategoriach psychopaty nie mówię o skrajnościach, ale będąc nim, można zostać wielkim człowiekiem, przywódcą i też naśladowanym seryjnym mordercą.

 

Może raczej mówisz o pewnych cechach, którymi charakteryzuje się psychopata. O jakimś ich pierwiastku posiadanym w sobie, to się mogę zgodzić, że one mogą być pomocne w dążeniu do celu.

 

Ogólnie cieszy mnie, że moje, może kontrowersyjne poglądy są tak szczegółowo analizowane.

 

Już sobie nie pochlebiaj. Nie są tak kontrowersyjne to raz. Jesteś nowy - chętnie rozmawiam i poznaję sposób rozumowania nowych osób :D a takie dyskusje to lubię bo się dzieje.

 

  Teraz taka mała kwestia w odniesieniu do samców alfa, z założenia, jeżeli na terytorium jednego pojawi się podobny osobnik to dojdzie do walki; Takiej czy innej, ale jednak walki o wpływy. Walka w imię opanowania terytorium świadczy o rzeczonych cechach, chyba, że mamy do czynienia z domniemanym samcem alfa, wtedy taki się wycofa i nie podejmie walki.

 

No tak ale w warunkach firmowych - mamy hierarchię stanowisk i na koniec ona w jakiś sposób "usadza" jednego czy drugiego alfę (a każda z osób ma takie cechy, jednak funkcjonuje w określonym środowisku i z jakimś zakresem władzy)

 

W domu - śmiem twierdzić, że jeśli mamy do czynienia z kobietą i mężczyzną alfa - wypracują terytoria, bo poza tymi cechami mają jeszcze miłość do siebie.

 

W sypialni, wśród kochanków, jeśli są to dojrzałe jednostki i wiedzą, że jest to jakaś gra między nimi, że korzystając z tych cech przywódczych mogą tylko rozpalić zupełnie nowy rodzaj ognia... poszukać własnych granic... czy cholera wie co... muszę to sprawdzić :redevil:

 

 

 

Jednak bycie psychopatą jest zaburzeniem i zdania nie zmienię. 

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Ale co innego być psychopatą, a mieć niektóre cechy przypisywane psychopatom.

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

(Morf) Przeczytajcie artykuł do którego link przytoczyłem. Może na kwestię psychopaty przestanie patrzeć Szanowne Forum przez pryzmat Hannibala Lectera :). Większość z Was zakłada, że psychopata to morderca i tu... bardzo się mylicie.

Dzięki stary, że mi wyjaśniłeś. Teraz wreszcie ja i reszta wiemy  :)

Co do zarzuconego mnie błędu logicznego, on tu nie występuje, to tylko przykłady pojedyncze wśród setek innych.

Właśnie o to chodzi, że pojedyncze przykłady wśród setek innych, nie pozwalają formułować jako ostatecznych wniosków, które ty nazywasz faktami.  

Grey79, nick+awatar w sposób sugestywny pozwala wyciągnąć wnioski, że jesteś osobą dominująca, a co za tym idzie o cechach w mniejszym lub większym stopniu odpowiadającym cechą rzeczonego samca.

A jakbym miał w avatarze motylka, wysnułbyś wniosek, że jestem entomologiem? Dobra rada, bo jesteś tu nowy: Postaraj się Semowi nie tłumaczyć jakie ma cechy na podstawie jego avatara :lach:

Skoro piszę o byciu osobowością psychopatyczną w kategorii pozytywnej nie muszę niczego dowodzić, bo przez to określenie nie mówię o czyjejś winie, tylko o stwierdzeniu faktu.

To jest forum dyskusyjne. Formułujesz tezy a inni z Tobą o nich dyskutują i o zgrozo, czasem się nie zgadzają... 

Nie dopuszczasz dowodów pośrednich w postaci przedstawionych "samców historycznych", poczytaj o badaniach mózgu wielkich ludzi. Twoje podejście analityczne w dziedzinie psychologii i psychiatrii jest błędne w samym założeniu. To nie nauka ścisła. Tam nie ma dowodów empirycznych, a tylko pośrednie, polegające na analizie zachowań grupy ludzi, a następnie, jeżeli to będzie możliwe, ich mózgów. Błędne jest również założenie, że psychopata nie potrafi zrozumieć istoty empatii i nie reaguje według określonych, pożądanych społecznie zachowań. Jest w stanie to zrobić, odsyłam ponownie do artykułu,

Jeśli chcesz z tego zrobić dyskusję akademicką, to zarzuć coś bardziej akademickiego niż ten artykuł. 

 

a nie zarzucanie faktów, domniemanym doświadczeniem życiowym.

A kto ci tu zarzucił coś takiego? Nie zauważyłem. 

Ogólnie cieszy mnie, że moje, może kontrowersyjne poglądy są tak szczegółowo analizowane.

Zapewniam cię, że gdyby ktoś inny to napisał poddałbym jego wypowiedź tym samym wątpliwościom. Tak mam, że jak się z czymś nie zgadzam zwykłem się odzywać. Witaj  na forum :-)

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Alfa to stan umysłu... zarówno w przypadku kobiet jak i mężczyzm... najlepsze jak dla Mnie jest połączenie samca alfa i samicy alfa, dobre połączenie w łóżku i w życiu...

zaznaczam że pojęcie alfa nie ma nic wspólego z dominacją i preferencjami seksualnymi, można być alfą i uległym jednocześnie - nie widzę podstaw do wykluczenia...

 Ale czy to bezpieczne aby dwie jednostki o podobnych cechach żyły razem? czy to nie jest ieszana wybuchowa?:) Bo jeżeli każdy chce być na gorze to jak to rozwiazać... :)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Dla mnie samiec czy samica alfa /chciałem byc poprawny politycznie - nie mylić z tolerancją - ale w dzisiejszych czasach i tak piszac samiec i samica już jestem na straconej pozycji... ale wracając do tematu -/ to byt który osiąga swoje cele przy pomocy innych, którzy sądzą że to oni je osiągają:) Agesja, krytykanctwo, poniżanie innych czy ''otwarta'' dominacja to raczej cechy osoby z wieksza lub mniejszą dawką kompleksów, która nie czuje się pewnie ani dobrze w ''swoim'' świecie - a to chyba przeciwnieństwo alfy

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek

Przeczytajcie artykuł do którego link przytoczyłem.

 

nie czepiam się i nie wyzłośliwiam, grzecznie pytam - bo wróciłam na stronę przez Ciebie wskazaną, by zobaczyć kto jest wydawcą tychże treści... niestety nie znalazłam nic a nic, możesz mi wskazać kto zarządza tą stroną? skąd te treści? ja lubię wiedzieć i takie rzeczy 

 

ba ... rozczulił mnie taki tekst w stopce: Copyleft (...) You can copy and use everything. Yes you can. All Right Mama.

 

śmierdzi mi to źródło... dlatego pytam

 

 

edit: a pasek z innymi wersjami językowymi odsyła do tłumaczenia przez google .... hmmmm

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

(Morf)

Witam Państwo, miło powrócić do dyskusji.

Iko, prawie cię nie znam, a chyba już lubię. Może to dla tego, że również jestem z 5 grudnia :P. Na tym etapie rozmowy, warto rozszerzyć naszą dyskusję o tzw "osobowość dysocjacyjną".

Dla mnie to jeden diabeł z psychopatą. Profesor Rober Hare jest głównym źródłem informacji i prekursorem badań. Jest masa publikacji na ten temat, a stronę podałem pierwszą lepszą, która przyszła mi do głowy z netu i jest zgodna z tym, co czytałem w newsweeku, fokusie, wiedzy i życiu, widziałem w TVN itd. Trudno mi podać zarząd strony i każde udokumentowanie wiadomości na niej, ale większość można łatwo sprawdzić. Np. listę "psychopatycznych zawodów".

http://www.gazetaprawna.pl/galerie/660243,duze-zdjecie,10,ranking-zawodow-w-ktorych-najczesciej-pracuja-psychopaci.html

Zjawisko ciekawi mnie od lat, bo dzięki niemu inaczej patrzę na wielu ludzi.

Zacząłem patrzeć na świat i zagnieżdżonych na nim psychopatów(osobowości dysocjacyjnych), troszkę przez pryzmat postaci Wolanda z Mistrza i Małgorzaty. Cytat: " Więc kimże w końcu jesteś?- Jam częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc, wiecznie czyni dobro". W końcu nawet Biblia rzecze, "poznacie drzewo po owocach". Więc będę bronił swojej tezy, że psychopaci to nie takie zło i że samce alfa, to w większości, może nie wszyscy, ale psychopaci/osobowości dysocjacyjne.

Polecam książkę prof. Roberta Hare, "Psychopaci są wśród nas". Nie wiem czy nie łamię tym jakiegoś pkt. regulaminu forum, ale mogę podesłać pdf-a.

Nie chcę nikogo urazić swoją postawą, nie mam na celu obrażenia kogokolwiek. Jestem tu z innych powodów, niż chęć udowadniania swoich racji innym, czy też kłócenia się z Wami. Jeżeli gdzieś się zagalopowałem, to przepraszam. 

Kieruję te słowa w szczególności do Greya79.

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek

 

Może to dla tego, że również jestem z 5 grudnia .

 

wiesz, że Piłsudski też się urodził 5 grudnia :P ?

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...