męska seksowna bielizna

[Dragonfly® 20 390]

@@surfinia, mam nadzieję, że nie uraziłam Cię moją wcześniejszą wypowiedzią w tym wątku. Jeśli tak, to na swoje usprawiedliwienie mam tylko to, że alergicznie reaguję, gdy w dyskusjach dotyczących seksualności kobiet (i nie tylko kobiet) oraz naszych gustów, ktoś używa stwierdzenia typu: „większość kobiet”. To stereotypowe podejście, które i mnie swego czasu nie było obce.

Nasze spostrzeżenia dotyczące gustów innych opieramy na tym jakich ludzi w swoim życiu spotykamy, jakimi ludźmi się otaczamy. Ty surfinio (wnioskuję po Twojej wypowiedzi) w większości spotykałaś kobiety, które nie przepadają za „frywolnymi” gatkami u mężczyzn lub takie, które tak twierdziły. Ja w większości spotykam takie, które lubią pikantniejszą bielizną na swoich mężczyznach i śmiało o tym mówią oraz takie, które na głos mówią „nigdy w życiu, bo to takie niemęskie”, a po cichu prosiły mnie o namiary na sklepy. Kto tu osądzi jakich kobiet jest więcej?

 

Sama nie lubię mężczyzn w stringach, bo dla mnie są po prostu brzydkie. Dlatego, gdy pierwszy raz trafiłam na Jockstrapy byłam zaskoczona swoją pozytywną reakcją na ich widok. Słoniki, mikołaje i inne męskie gatki robione dla tzw. jaj, również nie są w moim typie. Jakoś nie kręci mnie ośmieszanie mężczyzny, bo wtedy odchodzi mi ochota na seks czy jakiekolwiek zabawy łóżkowe.

Za to bardzo lubię męską bieliznę erotyczną: skórzaną, lateksową, z ćwiekami, suwakami itp.

 

 

Być może wynika to z nieuczesanych myśli czy wycięcie na rufie jest jedynie wizualnym ukłonem w stronę Pań czy też ma bardziej praktyczną genezę.

@@Mr.K, być może. Wielu mężczyzn jak ognia boi się łatki geja i unikają jakichkolwiek sytuacji, które mogłyby wywołać takie skojarzenia.

[BlackBetty 1 292]

 

@@Mr.K, być może. Wielu mężczyzn jak ognia boi się łatki geja i unikają jakichkolwiek sytuacji, które mogłyby wywołać takie skojarzenia.

...chciałabym zauważyć, że odniesienia do środowiska homoseksualistów są nietrafione. Z tego, co mi wiadomo, to ta grupa mężczyzn szczególnie dba o siebie i o swój wygląd.

[Dragonfly® 20 390]

@@BlackBetty, tak, masz rację. Geje, to wybitnie dbający o siebie i o swój wygląd mężczyźni. Nigdzie nawet nie zasugerowałam, że jest inaczej. Dlaczego więc uważasz moje odniesienie za nieuzasadnione? Wszak my tu prawimy o specyficznej bieliźnie i pod tym kątem rozwija się dyskusja.

[BlackBetty 1 292]

A u mężczyzn lubię klasykę w dobrej jakości, ładnie opinającą co trzeba...i w miarę nową

[surfinia✩ 4 120]

 

@surfinia, a skąd wiesz, że większość kobiet nie przepada za takową bielizną? Znasz gusta całej żeńskiej populacji? Większość moich znajomych, koleżanek, moja przyjaciółka lubią męskie gatki z "pazurem" i jak ja, same je swoim mężczyznom kupują.

 

 

Tak przyznam użyłam słowa większość bo gro moich znajomych koleżanek i dziewczyn w rodzinie ( a w sumie to wszystkie) ma takie zdanie jak ja , więc przyjęłam czystą statystykę

[BlackBetty 1 292]

@@BlackBetty, tak, masz rację. Geje, to wybitnie dbający o siebie i o swój wygląd mężczyźni. Nigdzie nawet nie zasugerowałam, że jest inaczej. Dlaczego więc uważasz moje odniesienie za nieuzasadnione? Wszak my tu prawimy o specyficznej bieliźnie i pod tym kątem rozwija się dyskusja.

...chciałam to podkreślić, bo interpretować można by różnie, i tyle

[Dragonfly® 20 390]

Tak przyznam użyłam słowa większość bo gro moich znajomych koleżanek i dziewczyn w rodzinie ( a w sumie to wszystkie) ma takie zdanie jak ja , więc przyjęłam czystą statystykę

Teraz pomyślmy:

1. Ile z nich mówi tak, bo naprawdę i szczerze tak myślą ?

2. Ile mówi tak, bo "lepiej nie wychylać się ze swoimi zboczeniami" ? 

 

Być może wszystkie myślą jak Ty @ czyli tylko przykład 1, a być może są pośród nich takie z przykładu 2 - takich ja trochę w swoim życiu spotkałam.

[surfinia✩ 4 120]

Ale tak gdybać można bez końca, bo kto wie ile Twoich koleżanek mówi to co myśli naprawdę . No tego się nie dowiemy , jak najbardziej nie mogę poręczyć za słowa wypowiedziane przez koleżanki, ale w takim razie i całe badania statystyczne mogą iść w łeb bo nie wiemy czy ktoś mówi prawdę

[Dragonfly® 20 390]

kto wie ile Twoich koleżanek mówi to co myśli naprawdę . No tego się nie dowiemy , jak najbardziej nie mogę poręczyć za słowa wypowiedziane przez koleżanki

dlatego unikam określeń typu "większość kobiet/mężczyzn....", bo są na ogół subiektywną i nierzetelną oceną sytuacji.

 

 

Nie ufam też większości badaniom statystycznym.

[surfinia✩ 4 120]

Racja złe określenie