męska seksowna bielizna

[gentleman 1 123]

W sumie to zapomniałem dodać, że jeszcze nie mam... bo od jakiegoś czasu mocno pracuje. A co do pierwszego - to znając moją partnerkę nie zrobiłoby to na niej wrażenia. Ja nie mówię, że czekam na tekst typu: może takie coś założysz, ale po prostu to nie jej klimat. Może kiedyś dla siebie to zrobię ubiorę jakąś pozycję z zaproponowanych w temacie - bo kilka jest na prawdę: WOW.

 

Jak nie masz, to na siłowni zawsze możesz zrobić sobie z pupy tzw. "orzeszek" czy jak to kobiety nazywają.

A jak założysz te ciekawsze prezentowane tutaj gadki to na pewno zwróci uwagę.

 

Zawsze możesz przy jakimś "święcie" zrobić jej striptiz.

[janosik 301]

jest mnóstwo tematów na temat męskich potrzeb, fetyszy, doznań estetycznych związanych z damską bielizną erotyczną a ja mam kolejne pytania do panów

Z pierwszego postu nr 1 i 3 - zajebiste.

ps. Tyłek mam okej, zamieniam ogrzewanie podłogowe na kaloryfer .

[LeoLeo 197]

Dzień dobry.

Ja odnośnie tematu, a co Panie myślą o takiej bieliźnie..?

[Dragonfly® 20 389]

@@LeoLeo, zaskoczona jestem, bo nie spodziewałam się, że taki materiał mnie się spodoba. Masz ten wzór w innym kolorze? Czy na tej fotce jesteś też w pasie cnoty?

[LeoLeo 197]

Posiadam jeszcze inne fajne modele... Niestety ten wzór na zdjęciu, to jedyny w mojej „kolekcji” A zapytam jeszcze o ten „pas cnoty”, wybacz ale nie kumam co masz na myśli..?

[Dragonfly® 20 389]

Ok, czyli to natura wypycha majtki

Męski pas cnoty przykład:

 

[LeoLeo 197]

Tak, natura, że tak przyznam nieskromnie... Takiej „zabawki”, jaką przedstawiłaś na zdjęciu, nie posiadam.

[Kiki 2 279]

Nie przypuszczałem nawet, że męska bielizna jest elementem garderoby, na który kobieta zwraca uwagę.

 

Dla mnie "męska bielizna erotyczna" to pojecie stricte abstrakcyjne no bo facet z nartą w dupie (znaczy się w stringach) kojarzy mi się z bywalcem baru Błękitna Ostryga z filmu Akademia policyjna, niemal mam pewność że gdzieś w domu ma skórzane spodnie z gołym zadem, skórzaną kamizelkę i gestapowską skórzaną czapkę. Mikro majtki, slipki z kilku centymetrów kwadratowych, czyli worek na sprzęt z tasiemkami są jeszcze gorsze. Gdy widzę coś takiego (zadziwiające co ludzie potrafią włożyć na siebie), ogarnia mnie przeczucie, że za chwilę bokiem wyskoczą jądra i będzie to wyglądało jak oczy ważki z chorobą Gravesa - Basedowa. Majtki typu słoniki, rakiety itp, to raczej materia for fun niż bielizna erotyczna. Taki rodzaj zabawnego gadżetu, śmieszek ale na łóżkowe, czy randkowe akcje się nie nadaje (choć podobno mężczyzna, który potrafi rozbawić kobietę uwiódł ją )

 

Cały wątek zmusił mnie do refleksji jak sam odbieram moją i ogólnie męską bieliznę i dlaczego nie stanowi ona w moim odczuciu integralnego elementu uwodzicielskiego stroju. Sądzę, że to przez pragmatyczny stosunek do tej części garderoby, kupując bieliznę kieruję się jedynie aspektem funkcjonalności i komfortu użytkowania. Zatem priorytetem będzie odpowiedni materiał, wygodny fason, raczej "obcisły by nie burzyć harmonii spodni itp. Na nonszalancję pozwalam sobie jedynie w kwestii barw, może to być dowolny kolor pod warunkiem, że będzie to biały lub czarny . W majtkowych wyborach jestem tak konserwatywny, że długo nie mogłem się pogodzić z wycofaniem tudzież porzuceniem produkcji jednego modelu przez firmę Henderson. Nie odbieram męskiej bielizny w kategoriach erotycznych, przez skromność środków jakie ona może zaoferować by nie popaść w śmieszność i kicz. Poza tym jestem wobec siebie na tyle krytyczny, że nie uważam siebie za Adonisa czy innego Tarzana co to nawet w przepasce biodrowej odbiera kobietom mowę a lico maluje szkarłatem. Teraz jednak spojrzę na majtaski innym okiem, z perspektywy której do tej pory nawet nie brałem pod uwagę.... może w jakiś sposób to zmieni moje podejście do męskiej bielizny.

 

Na koniec pozwolę sobie odnieść się do tych mistycznych "Bogdanów" otóż drogie Panie to nie jest wszystko na co stać projektantów we wzornictwie męskiej bielizny. Absolutnym olimpem męskiej mody bieliźniarskiej jest coś zgoła innego. Moja firma wyposaża pracownika w sort odzieżowy zgodny z normami BHP i jeszcze paroma innymi przepisami branżowymi. W ramach tejże wyprawki poza wspaniałymi skarpetami uniwersalnymi, eleganckimi kalesonkami na chłodniejsze dni czy butami,koszulami kapotami et cetera otrzymujemy wspaniałe, funkcjonalne, wielozadaniowe, antystatyczne, impregnowane i trudno palne majtasony z flaneli i to jest hicior (nie wiem jak się tu zdjęcia wstawia zatem wybaczcie brak fot poglądowych)

[Duszek]

Nie przypuszczałem nawet, że męska bielizna jest elementem garderoby, na który kobieta zwraca uwagę.

 

nie tylko ona, jest bzyliard detali - może nie determinujących zauroczenie ale miłych doznań estetycznych

 

 

Teraz jednak spojrzę na majtaski innym okiem, z perspektywy której do tej pory nawet nie brałem pod uwagę.... może w jakiś sposób to zmieni moje podejście do męskiej bielizny.  

 

 

i takie podejście można cenić, chwila na zastanowienie się... i próba zrozumienia / a może i kiedyś spróbowania, może nie od razu wielkich fetyszy ale małych doznań estetycznych docenianych przez kobiety

 

w przeciwieństwie do tych co heheszki robili, Ty przynajmniej spojrzałeś na temat zdroworozsądkowo 

[Cuckoldplace✩ 8 598]

 

Ja odnośnie tematu, a co Panie myślą o takiej bieliźnie..?

 

 

 

@LeoLeo, zaskoczona jestem, bo nie spodziewałam się, że taki materiał mnie się spodoba. Masz ten wzór w innym kolorze? Czy na tej fotce jesteś też w pasie cnoty?

 

 

mi też się podobają i to w tym kolorze

 

i zawartość też przyciągnęła moją uwagę