Tinder

[Sem.©® 15 694]

Przeczytałem za to ostatnio o polskiej aplikacji Bimber, służącej do poznawania ludzi chcących się spotkać celem napicia wspólnie alkoholu... Taka "ciekawostka". Podobno ludzie korzystają.

 

Też o tym słyszałem. Bimber jest bezpłatny bo samemu pędzony, ciekawe czy ta aplikacja też jest bezpłatna, czy może tak jak w Tinderze za przesuwanie zdjęć w lewo albo w prawo zupełnie i tak samo bezmyślnie jak na Facebooku oś czasu w dół, też trzeba płacić. Jak esesman na rampie. W lewo do gazu w prawo, będzie żyć. Przynajmniej przez chwilę.

[Pavel✩ 4 758]

 

, ciekawe czy ta aplikacja też jest bezpłatna

 

Tego to akurat nie sprawdzałem, bo nie zamierzałem korzystać. Przetestowanie zostawiam lubiącym alko bardziej niż ja.

[hedonista 289]

Korzystam jedynie w delegacjach. Głównie w Chinach z chińskiego odpowiednika. Większość kobiet w okolicy 30. to hotki szukające białego na jednorazową przygodę. Za młodsze nie ma co się zabierać.

Generalnie w Azji "zaliczenie" białego faceta to powód do dumy Nieśmiałym Koreankom strasznie imponują biali, zarośnięci faceci

[Pavel✩ 4 758]

Tinder, Bimber, a teraz jeszcze Grinder - wersja dla gejów.  

 

Technologia się rozwija...

[GrzesznikWędrowny 390]

Od dawna korzystam z Tin i jestem....zadowolony - w przeciwieństwie do kobiet, które najczęściej trafiają na głupków tudzież ściemniaczy (najbardziej... we Wrocławiu). Znajome zresztą czasem podsyłają mi zrzuty z profili męskich.... zabawnie to faktycznie wygląda.

 

Wracając - poznałem tam niemało osób. Z niektórymi połączyło mnie coś na chwilę, z innymi na dłużej, a z innymi - nie połączyło w ogóle.

Zauważyłem, że kobiety chętnie odpowiadają na profile twarde, męskie, lekko bezczelne, ale bez zadufania w sobie i z odpowiednią dozą szczerości w zakresie celu poszukiwań. Co ciekawe - wiele kobiet zwraca uwagę na zdjęcia, a nie zwraca uwagi na opis (tak, wiem, mężczyźni też tak mają).

Do tej pory tylko raz, a może dwa razy druga osoba nie przyszła na umówione spotkanie. Często jednakże rozmowa urywa się po pokazaniu zdjęcia - co wygląda na raczej chęć zaspokojenia ciekawości niż nawiązania realnej znajomości (oczywiście przyjmuję również taką możliwość, że nie wpadłem komuś w oko..).

[gonia 262]

 

ale interesuje mnie Husband

 

to już jest nas dwoje...........mnie też on zainteresował;/

[Kocio 86]

Nie używałem Tindera, ale raczej nie zamierzam - z tego, co czytam, dla mnie za szybki, zbyt jednoznaczny. Brak czasu na powolne wspólne smakowanie, wąchanie, nadgryzanie, zdejmowanie złotka i po ostatnią czekoladkę. Chyba, że się mylę?

[Sailor&Lula 10 084]

Nie używałem Tindera, ale raczej nie zamierzam - z tego, co czytam, dla mnie za szybki, zbyt jednoznaczny. Brak czasu na powolne wspólne smakowanie, wąchanie, nadgryzanie, zdejmowanie złotka i po ostatnią czekoladkę. Chyba, że się mylę?

Ale tutaj też się można poznać bardzo szybko i jednoznacznie.

 

Lula.

[GrzesznikWędrowny 390]

Nie używałem Tindera, ale raczej nie zamierzam - z tego, co czytam, dla mnie za szybki, zbyt jednoznaczny. Brak czasu na powolne wspólne smakowanie, wąchanie, nadgryzanie, zdejmowanie złotka i po ostatnią czekoladkę. Chyba, że się mylę?

 

Ooo...i tu się mylisz.

Tinder to tylko platforma ułatwiająca poznanie kogoś, komunikację... Natomiast to w jaki sposób rozmawiasz, w jaki sposób podrywasz kobietę, w jaki sposób uwodzisz to wyłącznie kwestia Twoich umiejętności oraz... oczekiwań drugiej strony.

[Sem.©® 15 694]

Przypominam że temat jest o aplikacji Tinder. Tymczasem:

 

 

W dniu 23.05.2018 o 08:05, TakajakaPara pisze:

trzeba wziąć pod uwagę że, Kocio opisał miejsce odosobnienia, pewnie jakiś klasztor,

 

Zanim to wszystko powyrzucam, to przypomnę raz jeszcze że rozmawiamy na temat. Temat ma tytuł, oraz rzeczowe posty. Proszę kontynuować temat swoich doświadczeń z aplikacją Tinder.