Magdalena,od cnotki do...

[Wlkp/Lubuskie 328]

Ostro ale fajny klimat, ja osobiście czekam na dalszy rozwój zdarzeń.

[salligia 112]

zaczęłam czytać i nagle koniec... szkoda

[Livia 37]

Fajnie zacząłeś i prowadziles fabułę, tylko co dalej ..... czekam na kontynuację

[tomaszwild30 275]

Bedzie w najbliszym czasie

[lubman 11]

Strasznie długo każesz nam czekać :-(

[Livia 37]

A ten najblizszy czas to kiedy bedzie ? Hm.....

[prkraków 11]

A ten najblizszy czas to kiedy bedzie ? Hm.....

Jeśli mogę coś wtrącić ,troszkę po macoszemu został potraktowany poboczny wątek rogacza-lodziarza.Może warto by było to rozwinąć.

[tomaszwild30 275]

Magdalena wykąpała się i założyła pończochy samonośne i koszulkę koronkową. Ja stałem obok fotela, całkiem nagi. Pan Adam siedział na nim. „Umyłaś suko zęby ze spermy moich przyjaciół?”. Moja żona odpowiedziała: „tak proszę Pana”. Pan Adam kazał mojej zonie sie przebrać i założyć...suknię ślubną. Obydwoje byliśmy zdziwieni ale w końcu zgodziliśmy sie, że będziemy wypełniać żądania Pana Adama. Suknie ślubną żona trzymała w pokrowcu w garderobie. Trochę trwało zanim udało się. Pod suknia miała jedynie białe samonośne pończochy. Swoje długie blond włosy uczesała w kok. Wyglądała prześliczne i tak jak w naszym dniu ślubu. Pan Adam kazał mi ją przyprowadzić do pokoju gdzie siedział. „Jesteś kurwo teraz moja, więc masz mi się oddać tak jak tego będę chciał. Wyglądasz seksownie. Ale pamiętaj że to ja mam obrączkę twojego żałosnego męża.” Podszedł do niej i objął ją w pasie a następnie zaczął całować ostro w usta. Jednocześnie jego prawa ręka ugniatała przez suknie jej pośladki a lewa piersi. Wiedziałem że moja żona będzie dzisiaj zerżnieta i to w sukni ślubnej. Pan Adam nie przestawał obmacywać mojej żony a ona z bezsilności mu się poddawała. W pewnym momencie z sunął ramiączko z jej prawego ramienia i ukazała sie jej nabrzmiała pierś. Brodawka była twarda a sutek stał na baczność prosząc się o pieszczoty. „Widzisz cioto? Twoja żoneczka ma wielką ochotę na zerżnięcie" chwycił ją za włosy i odgiął głowę do tyłu jednocześnie ściągając drugie ramiączko tak, że ukazała się jej druga pierś równie podniecona co pierwsza. Trzymając ją za włosy, drugą ręką ugniatał coraz mocniej jej nagie piersi. Moja żona oddychała mocno. Kilka razy w delikatny sposób uderzył jej cycki płaska dłonią. Piersi mojej żony byly podniecone i twarde od ostrych pieszczot pana Adama. Pan Adam gwałtownie obrócił moją żonę i mocno przyciągnął ją do siebie, dłońmi chwycił jej piersi i równie mocno ugniatał. Jej brodawki byly mocno pobudzone a skóra wokół nich czerwona od miętoszenia i uderzeń. Po kilku chwilach, pan Adam pchnął moją żonę na kanapę tak ze jej górna część ciała była na tapczanie a klęczała na podłodze. „Pora zobaczyć jaką klacz ma pupę i pizdę". To mówiąc podciągnął jej suknię ślubną tak wysoko, ze ukazały sie jej nogi ubrane w pończochy samonośne i nagie pośladki. Pan Adam prawą ręką dociskał jej plecy do tapczanu a lewą dał kilka klapsów. Kiedy jej pośladki były już czerwone, bez okazywania mojej żonie czułości wsadził palce w jej pochwę. Widziałem ze Magdalena próbowała protestować jednak pan Adam był silnym mężczyzną który mocno dociskał ją do tapczanu. „Choć tutaj cioto i ściągnij mi spodnie i slipki. Posłusznie, jakby w transie podszedłem i najpierw zdjąłem mu spodnie a potem majtki. Jego penis był żylasty i w połowie sterczał. „Na co pizdo patrzysz?weź go i postaw abym nabił tą kurwę na porządnego huja". Nieśmiało wziąłem jego członka w dłoń. Zacząłem nim ruszać tak, że skóra schodziła. Bardzo szybko osiągnął wzwód. Na czubku był mokry od nasienia. „Dobra a teraz odejdź z boku i popatrz jak się pierdoli kurwę Magdalenę. Trzymając Magdę prawą ręką lewą pomagał sobie aby idealnie wejść w pochwę mojej żony. Kiedy przytknął penisa do jej dziurki na chwilę zatrzymał sie. Magdalena zrozumiała co się zaraz stanie i w ostatnim odruchu chciała się wyrwać. Jednak pan Adam mocno ją trzymał. Zdołała tylko powiedzieć: „proszę..nie bo ja innego nie miałam.” Pan Adam zaśmiał sie:” od dzisiaj twoja pizda i drogi rodne należą do mnie i ja będę decydował kto ci w pizdę będzie wchodził i spuszczał się.” Po tych słowach od razu, jednym pchnięciem wsadził swojego penisa w cipkę mojej żony. Magdalena krzyknęła ale nie mogła wyrwać się z jego trzymania. Widziałem jak pana Adama penis rozpychał ciasną pochwę mojej małżonki. Wchodził głęboko i za każdym pchnięciem moja Magda aż krzyczała. Po kilkunastu takich pchnięciach zauważyłem, że jej pochwy wypływają soki a ona sama krzyczy bardziej z podniecenia niz z bólu. Po kilku minutach pan Adam zaczął zwalniać i mocniej oddychać aż w pewnym momencie zastygł. Widać bylo po jego jądrach, że wypróżnia je z nasienia. Po chwili wyciągnął z niej penisa. Z jej pochwy od razu zaczęła wypływać sperma pana Adama zmieszana z sokami mojej zony. Zaraz po wyjściu z pochwy mojej Magdaleny powiedział:”dziwka niech sie umyje i przyjdzie do mnie do łóżka. Pora spać. A ty cioto na ten tapczan". Pomogłem Magdalenie wstać. Nie mogła utrzymać sie na nogach. Wzdłuż jej ud wypływało nasienie pana Adama. Umyła sie przy mojej pomocy a później zaprowadziłem ją do naszego łóżka gdzie spał już pan Adam. Magdalena nago położyła się obok niego i wtuliła. Nic nie mówiliśmy. Ja zamknąłem drzwi od sypialni i nagi położyłem sie na tapczanie gdzie czuć było sexem i mokry byl od spermy pana Adama. Moja żona Magdalena została zerznięta przez innego...

[Widar✩ 2 746]

Widze że Adam wie jak postępować z napalona suczka,domyślam się że z cnotliwej żoneczki zrobi z niej suke gotową na każde skinienie Adama i jego kolegów.

[lubman 11]

koniec historii, czy chwilowy brak weny?