etyka - co wg Ciebie nie jest etyczne w świecie zk?

[Zouza® 29 620]

 

Zouu... jak można kląć w czasie seksu, no jak

Raczej jak można nie kląć???

Wolałbyś w czasie seksu usłyszeć: "pierdol mnie", czy "kopuluj ze mną"?

[_nikt_✩ 6 600]

Raczej jak można nie kląć???

Wolałbyś w czasie seksu usłyszeć: "pierdol mnie", czy "kopuluj ze mną"?

 

No nie... Namówiłaś mnie

Ty to umiesz człeka przekonać...

Oczywiście, że wolałbym usłyszeć "pierdol mnie" 

[zbyszek40 1 839]

 

Oczywiście, że wolałbym usłyszeć "pierdol mnie" 

 

 

,,fakt, dużo lepsze, niż pierdol się  

[Coma✩ 7 317]

Raczej jak można nie kląć???

Wolałbyś w czasie seksu usłyszeć: "pierdol mnie", czy "kopuluj ze mną"?

 

A'propos przypomniał mi się jeden niegdysiejszy wpis: https://www.cuckoldplace.pl/topic/1836-cipeczka-kutasik-dupeczka/?p=336604

 

a i jeszcze umiem siarczyście zakląć co i Tobie się zdarza

 

Bo przeklinanie jest fajne Oczywiście jeśli stanowi ozdobnik, nie przecinek

[_nikt_✩ 6 600]

,,fakt, dużo lepsze, niż pierdol się

 

można usłyszeć jeszcze gorsze rzeczy np "spieprzaj dziadu"

a to mogło by być nieetyczne bo lepiej powiedzieć "z panem dzisiaj nic nie będzie"  

[Cuckoldplace✩ 8 598]

dobra.. sama OT zaczęłam i sama proszę o BASTA

 

 

do rzeczy... i to tych nieetycznych proszę teraz gadać

[Zouza® 29 620]

Dla mnie nieetyczne jest wplątywanie w ZK osób spoza tematów, nieświadomych wmieszania ich w ten świat.

No i tu bym polemizowała.

Bo czasem, nie zawsze.

[Sem.©® 15 694]

Przykład: kochasz się z bullem przy mężu i mówisz mu że jest dużo lepszy (teatr), a potem gdy zostajesz sama z mężem uspokajasz go że bull mu nie dorównuje (życie).

 

Albo na odwrót,

 

kocha się z bullem przy mężu i mówi mu że jest dużo lepszy (życie), a potem gdy zostaje sama z mężem uspokaja go że bull mu nie dorównuje (teatr).

 

Zależy jaki Rogacz

I układ jaki.

 

 

Łatwiej o kochanka który zdradza niż o kochanka z otwartego związku.

 

Kochanek z otwartego związku może zdradzać i okłamywać tak samo za plecami swoją Partnerkę, jak jego Mężowski odpowiednik. Sęk w tym, że tu wielu się deklaruje się jako Pan z "otwartego związku" co ma swoje uzasadnienie i jest ono bardzo proste. Walczą tym sposobem z dylematami HW. Partnerka wie? Uhm, wszystko wie

[Zouza® 29 620]

 

Partnerka wie? Uhm, wszystko wie

No i to jest ten makaron na uszy, hehe.

Wszystko wie, tylko nie dzwoń po 18.

[Raist 611]

Załóżmy - jest zlot, a ja WIEM, że podrywający mnie pan deklaruje się jako rogacz, przede wszystkim przed ŻONĄ/PARTNERKĄ.

I wiem, że ona nie godzi się na to, by był bullem.

No to nie ma czego u mnie taki facet szukać.

 

Rozumiem to doskonale Zouz. Nie mam żadnych zastrzeżeń. Pod warunkiem że znasz jego Hot wife i jej opinię. To kwestia lojalności, która jest oczywista.

Jeśli jednak jej nie znasz, to niczym się ta sytuacja nie różni od kochanka, którego żona nic nie wie !!! Niczym.

Zakładam, że oficjalnych rogaczy chodzących po świecie i ogłaszających to wszem i wobec, nie ma zbyt wielu. Raczej większość znasz z tego forum, więc ich deklaracja jest w tym względzie wiążąca. I wiem, że moje gdybanie jest czysto teoretyczne. Ale i tak się przyczepię. Sorry 

 

 

Niedopuszczalne:

 

Przychodzi Para na Forum, ona HW on Rogacz. Po kilku miesiącach jej już nie ma a on jest Bullem. Aha. Czyli już prawie wszystko jasne. Nie raz pisałem o tym jak postrzegam takie zdarzenia. A postrzegam je tak: Znudziło się być Rogaczem to teraz by się chciało pociupciać i tu jest pies pogrzebany: Wyłuskać Żonie ów niezaprzeczalny fakt, Tobie pozwoliłem, teraz ja. To oszustwo. Wszyscy doskonale wiemy, jak ciężko w niektórych przypadkach i jak długo trwa "otwieranie" Partnerki by w końcu uwierzyła że to jest naprawdę tylko dla niej, by wyszła "zza szafy" gdzie siedzi skulona i się krępuje. Wszystko co powyżej nie ma znaczenia, gdy Partnerzy przychodzą na Forum odgórnie z takim zamysłem, lub ich zamysł zmienia się w trakcie pobytu na Forum I ZAMYSŁ TEN AKCEPTUJE, DĄŻY DO NIEGO ORAZ POPIERA HW.

 

Ważne i dające do myślenia, przez co uznaję jako niedopuszczalne:

 

Generalnie nie jestem na nie, ale wkurza mnie Twoja bezkompromisowość Sem. Myślę, że w wielu sytuacjach masz rację i co więcej jako administrator widzisz o wiele więcej niż inni . Ale to nie zawsze jest taki scenariusz. Jest wielu Rogaczy którzy zmieniają się w bulli przy pełnej akceptacji swoich żon / partnerek. To po pierwsze.

 

A po drugie napiszę jeszcze to co napisałem Zouz. Jeśli znasz Hot wife (jest zarejestrowana na forum) to oddaję Ci w 100% rację. Jeśli jednak nie, to NICZYM to się nie różni od wielu osób rejestrujących się od początku jako kochanek, których żony o niczym nie wiedzą. Piszesz "znudziło mu się bycie Rogaczem to teraz by się chciało pociupciać". Karygodne.

Tylko czym się różni od "znudziło mu być się wiernym mężem to teraz by się chciało pociupciać"

Nie krytykuję tych drugich. Ciupciać każdy lubi . 

 

Zdarza się ze odbieram zgłoszenie w dziale Pomoc, lub wysyłane są do mnie "prywatne prośby" które odrzucam, o usunięcie wszystkich treści z Forum (co zabezpiecza Regulamin jako niemożliwe za wyjątkiem działów chronionych) i teraz wam powiem dlaczego. Jak wszystkim wiadomo, "zmiana tożsamości" na Cuckoldplace to rzecz na którą zwracam szczególną uwagę i działa wiele mechanizmów wykrywających duplikaty które notorycznie kontroluję. Dlaczego spływają do mnie takie prośby? Ponieważ Pan był Kochankiem, Bullem i napisał na Forum wiele treści wskazujących na swoją orientację. Teraz, chciałby się tego wszystkiego pozbyć i powrócić jako Rogacz, wraz z Żoną. Jest to niedopuszczalne z dwóch powodów. Nie można sobie "pobyć Rogaczem" przez jakiś czas i wprowadzić Partnerkę, a potem ją upokorzyć by znów się zamienić w Kochanka. Jeśli coś się wydarzyło raz, to może się wydarzyć po raz drugi. Dlatego działając w imieniu Pań, staram się do takich sytuacji nie dopuszczać. Sprawa która nie wymaga żadnego komentarza to ów fakt, że "nowy Rogacz" nie ma zamiaru przyznawać się do swojej poprzedniej roli, z góry więc zakłada kłamstwo. Jak smakuje kłamstwo w układzie Hot Wife + Rogacz chyba każdy wie, nie jedna była już na forum afera z tym związana.

 

To właśnie dlatego konta na Forum wyłącza się, a potem można je sobie włączyć, a nie można założyć kolejnego. Każdy kto myśli inaczej i zakłada nowe konto niech ma świadomość, że ja i tak wiem do kogo to konto należy. Czasem nie reaguję.

 

Czasem 

 

 

I bardzo dobrze. Podziwiam Twoje zaangażowanie jako administratora tego forum. Jest świetnie zorganizowane i zarządzane. I nie jest to bynajmniej przymilanie się szefostwu, ale suchy fakt. Zaglądam tu już od ładnych paru lat i cały czas jestem pod wrażeniem. Że Ci się chce. Że odnajdujesz na to czas w codziennym zapierdzielu. Naprawdę chylę czoła. Wszyscy na tym korzystamy. Wiele osób tu się zmienia. Zniknęło bardzo wielu aktywnych użytkowników, których lubiłem (nie było mnie trochę). I pojawiło się wiele osób, które po wpisach sądząc, polubię. Ale wiem, że to wszystko wymaga wkładu pracy, aby nie było " niejednej afery z tym związanej"

Dlatego nie stoję w tak popularnej teraz totalnej opozycji tylko wygłaszam w moim mniemaniu konstruktywną krytykę Twojego punktu widzenia

 

 

Prawda jest taka, że to co dla jednego jest etyczne, dla drugiego może być wręcz przeciwnie - niedopuszczalne. 

 

TO PODSUMOWANIE JEST MERITUM !!!

Zwłaszcza na tym forum powinniśmy o tym pamiętać

Wielu z zewnątrz uznałoby nas za zwyrodnialców. A jak tak strasznie cieszę się że znalazłem innych myślących jak ja, bo wcale zwyrodnialcem się nie czuję, ani ja jotę 

I choć wiele wątków z tego forum przerasta moje potrzeby i fantazje (choćby ultimate), to cieszę się, że jest taki portal na którym możemy pisać co myślimy bez cenzury i bez słuchania jacy to jesteśmy zboczeni. Bo widząc, że jest wielu, którzy uważają moje potrzeby za naturalne czuję się od razu lepiej.

 

A tak nawiasem mówiąc to muszę Wam przyznać, że mam to w dupie i bycie "zboczonym" bardzo mnie kręci. Gdyby nie pewne ograniczenia "normalnego" życia najchętniej wykrzyczałbym innym na całe gardło co sądzę i śmiałbym się z ich konsternacji i zaściankowości.

 

Chyba się rozpisałem, co mi się nie często zdarza. Ale po paru głębszych jestem, to i wena mi urosła. Mam nadzieje, że jak jutro na trzeźwo przeczytam to się wstydził nie będę 

Ściskam Was mocno cieszę się że jesteście !!!