Erotyczna synteza - czyli rysowanie fanazji

[AnnLuk 395]

No ja też ubolewam nad tym faktem, coś nam @1lemur  chyba kawę przestał pić, hihihi

 

/Ann 

[1lemur 841]

długo mnie nie było... dużo się działo więc nie było możliwości na dłużej tu zaglądać

Dziś dzielę się kolejnym szkicem z cyklu wiadomego. Miłego!

[AnnLuk 395]

Długo to mało powiedziane... 

 

/Ann

[Pleasure 28]

Dlugo, czy nie... Warto czekac! Zacny rysuneczek! Szacuneczek.

[1lemur 841]

...kolejny szkic z meandrów mojego szkicownika...

[Pleasure 28]

Sorka, moze ja sie nie znam na sztuce - z reszta na bank sie nie znam, ale... te poprzednie rysunki to jakby duzo czasu, skupienia, miejsca, a ten ostatni - sorka za porownanie... jakby styrany po ciezkiej alko-pigulo-nocy i drzace dlonie... :)

Ale, co tam ze mnie za marchant, czy inny kustosz... :) Bez obrazy! Szkicuj dalej - jestem fanem!

[1lemur 841]

Dzięki za wpis. Wyjaśniam że są rysunki i są szkice do nich. Nie roszczą sobie one prawa bycia dokładnymi rysunkami. Ale mimo prostoty technicznej dla mnie są skończone. Zapisują myśl, nie konkretyzują szczegółów. A może komus dadzą pole do wyobraźni.

[Małgosia✩ 4 156]

W dniu 3.06.2019 o 13:38, 1lemur pisze:

Dzięki za wpis. Wyjaśniam że są rysunki i są szkice do nich. Nie roszczą sobie one prawa bycia dokładnymi rysunkami. Ale mimo prostoty technicznej dla mnie są skończone. Zapisują myśl, nie konkretyzują szczegółów. A może komus dadzą pole do wyobraźni.

Ja Uwielbiam Te Twoje "Niedokończone" Rysunkowe  Myśli ...bo właśnie one dają punkt zaczepienia dla wyobraźni ...Ty masz swoją wizję ,a Nam pozostawiasz miejsce Na Nasze własne...ćwiczenie wyobraźni ...Dziękuję ...

 

...tylko po uszach kiedyś ode mnie dostaniesz, jak będziesz tak rzadko Nas nimi częstował   

[onimaz 3 725]

Zazdroszczę (w pozytywnym tego słowa znaczeniu) talentu. A te fantazje działają na wyobraźnie...

_ONA

[1lemur 841]

Tym razem szkic o tytule " Wesele"

 

Zawsze kiedy widzę że w jakimś polskim parku, pałacyku, sali biesiadnej itp odbywa się wesele myślę o tym co też tam dziś w nocy się wydarzy. Ile namiętności, napięcia i przyjemności rozleje się po jego trawnikach, krzakach samochodach itp.  Od zawsze kiedy bywałem na weselach działy się ciekawe rzeczy. Włącznie z tym, że widziałem kiedyś ukradkiem jak - pomijając szczegóły - pewna żona zdradza męża (nie tak dosłownie jak to narysowałem) ale kto wie dokąd by doszli po tym namiętnym pocałunku gdybym ich nieświadomie przypadkiem nie spłoszył.

A to tylko jedno z kilku co najmniej ciekawych wspomnień.

Co jest takiego w tej polskiej imprezie, że wywołuje takie namiętności? Wszak o polskim dramacie narodowym pod tym samym tytułem mówi się: Polska w pigułce.